Maciej |
domownik |
|
|
Dołączył: 06 Mar 2006 |
Posty: 1414 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
|
Skąd: Wabrzezno (Kuj.-Pom.) |
|
|
|
|
|
|
magda napisał: | hej, ale nawet jak kupie sobie troxy (ok, już sobie sprawdzłam w wikipedii różnicę między kluczem a śrubokrętem;) to jaka szansa, że coś w środku zdziałam?
czy i tak nie wyjdzie na to, że będzie popsute i do wymiany? |
czy cos zdzialasz to sie okaze jak otworzysz, ja fryckow jeszcze nie otwieralem, ale z opisu wynika, ze sprawa moze byc banalna (zejscie "nakretki" z gwintu, moze jakies haczenie) wiec pewnie watro otworzyc i popatrzec - jak stwierdzisz, ze Ciebie i dostepnych Ci domowych majsterkowiczow to przerasta, to skrecicie tak jak bylo i bedziesz kombinowac dalej, mysle jednak ze sa duze szanse samodzielnego naprawienia. Jak pierwszy raz rozkrecalem wiazania (jeszcze S404) to tez sie pietralem, ze cos sie popsuje, ale w najgorszym wypadku skladasz rzecz tak jak byla i chociaz nie naprawilas, to takze nie pogorszylas, czyli nie ma co sie bac .
magda napisał: | a taki klucz to łatwo można dostac?w takich sklepach z narzędziami będzie (jak się takie sklepy nazywają??)
ja właśnie w austrii jestem... |
zebys daleko szukac nie musiala: [link widoczny dla zalogowanych]
nie mam z tym sprzedawca nic wspolnego i nie mam korzysci z zamieszczenia linka, po prostu wszedlem na ebay.at i wyszukalem.
Taki zestaw na pewno przerasta Twoje obecne potrzeby i moze nie jest tani, ale pewnie sie Troxy w zyciu jeszcze przydadza.
Poszukaj jakiegos Heimwerker Handwerker- czy Werkzeugladen, moze cos taniej znajdziesz (np. pojedynczego zamiast calego zestawu) |
|