pnk |
domownik |
|
|
Dołączył: 22 Maj 2009 |
Posty: 494 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
|
Skąd: Kraków |
|
|
 |
 |
 |
|
mogę stwierdzić, zę tej "złośliwości" nauczyłem się od ciebie. macanie jest dobre, ale w pornosach. jeśli ktoś nies testuje, nie próbuje w terenie sprzętu to przepraszam, ale jest dla mnie pół-specjalistą. mam szacunek dla twojej wiedzy serwisowej, ale przykro mi, jeśli chodzi o aspekty praktyczne, to sam dobrze wiesz, że nie jest ta wiedza pełna. kiedy ostatni raz byłeś na turach?
co do moich kolegów to nie będę do nich biegał i wypytywał co dokładnie, ufam im trochę bardziej niż wam. chętnie bym sobie przetestował te wiązania. kiedyś bardzo mnie zainteresowały i przeprowadziłem sobie wywiad internetowy. niestety nie będę wydawał grubej buły na coś, co mi się popsuje, a tak wynikało z tych informacji, które znalazłem.
zapytałem was wprost, jakie są zalety tego wiązania? nadal czekam na odp.
co do rdzenia, to już pisałem, że cena nart k2 i miejsce ich produkcji oraz materiały wskazują na to, że w środku jest materiał słabszy niż u konkurencji i nie jest to jedyny odkształcony czy złamany przypadek, który widziałem. wyklepanych flexów w nartach tej marki też miałem przyjemność spotkać już kilka sztuk. |
|