Polski Klub SkiTurowy

Ogólnopolski, nieformalny klub pasjonatów skialpinizmu, turystyki narciarskiej oraz freeride'u

Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna -> Sprzęt skiturowy -> Dobór desek, butów dla kurdupla Idź do strony 1, 2  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Dobór desek, butów dla kurdupla
PostWysłany: Nie 21:39, 03 Lis 2013
menelkoj
rozmowny
 
Dołączył: 03 Lis 2013
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Mszana Dolna





To mój pierwszy post na forum. Jeżdżę na nartach od piątego roku życia (teraz mam 24). Od dwóch lata wynoszę zjazdówki na plecach i zjeżdżam z różnych górek/pagórek. Chciałbym kupić sprzęt skiturowy, aby nie dźwigać go na plecach. Do rzeczy:

Waga: 55 kg
Wzrost 170 cm

Jak dotąd (wynosząc narty na plecach) zjeżdżałem tylko po puchu lub ciężkim głębokim śniegu. Narty będą służyły do wędrówki, ale największą radość czerpię ze zjazdu. Jaka powinna być długość i szerokość sztachety?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez menelkoj dnia Czw 23:08, 28 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 11:37, 04 Lis 2013
Pontix
domownik
 
Dołączył: 03 Kwi 2009
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Skąd: Kraków





Myślę że narty freeridowe powinieneś mieć co najmniej swojego wzrostu a im bardziej jesteś zaawansowany tym bardziej możesz sobie eksperymentować z dłuższymi...
Jeżeli nastawiasz się na wędrówkę w celu zjazdu a nie na odwrót to powinieneś poszukać szerszych (cięższych) nart które dadzą Ci więcej frajdy na zjeździe. Dziś jest naprawdę szeroki wybór nart FR więc najpierw musisz się zastanowić gdzie i jak będziesz je używać, piszesz że reguły to puch więc polecał bym Ci coś takiego:
[link widoczny dla zalogowanych] (170 cm lub dłuższe)
lub:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Jeżeli jednak wolał byś coś lżejszego to wtedy:
[link widoczny dla zalogowanych]
lub
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

A jeżeli coś na duże góry i większe prędkości:
[link widoczny dla zalogowanych]
lub
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Generalnie wszystkie powyższe narty posiadają rocker więc nie należy bać się długości (narta z rockerem skręca tak łatwo jak krótsza narta bez, jednak ma większą stabilność jak położy się ją na krawędzi)

Jeżeli chcesz sobie złożyć zestaw freetourowy (do podchodzenia) to musisz tez pomyśleć o wiązaniu z uchylną piętą lub adapterze do zwykłych wiązań i fokach
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 20:44, 04 Lis 2013
menelkoj
rozmowny
 
Dołączył: 03 Lis 2013
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Mszana Dolna





Dziękuję, za wyczerpującą odpowiedź. Jednak moje pytanie nie było zadane poprawnie. Zapoznałem się z technologią rocker, bardzo fajna sprawa. Niestety każda z zaproponowanych przez Ciebie desek jest poza moim zasięgiem finansowym- chciałem się zmieścić w 6- 7 stówkach. Myślę, że każde skitury będą lepsze od zjazdówek, które ważą 2x więcej i czuć je na plecach tuptając pod górę, już samo nałożenie ich na nogi ułatwi sprawę.

Teraz pytanie brzmi: czy starsza narty bez technologii rocker powinna być krótsza niż mój wzrost, a jeśli tak to o ile?

Czy warto pakować się w taki sprzęt? allegro.pl/narty-hagan-freerider-i3681826328.html

lub taki?

allegro.pl/salomon-x-mountain-163-cm-naxo-nx01-foki-bcm-i3672716295.html

czy da się coś wygrzebać z tego?

allegro.pl/narty-uzywane-turowe-skiturowe-fritschi-diamir-i3685070904.html

Co do użytkowania nart... Chodzi mi o to żeby być w górach to jest dla mnie najmilsze, a że jak już się raz zjedzie na dziko to później wszystkie płaskie, plastikowe stoki są nudne to nic na to nie poradzę. Ogólne sprawa w Beskidach (a zwłaszcza w moim) wygląda tak: większość szczytów, stoków o odpowiednim nachyleniu jest zalesiona, a w Beskidzie Wyspowym po wyjściu na jeden szczyt i zjechaniu pewnie będzie czekała mnie kolejna górka, więc możliwości narty do wychodzenia i zjeżdżania ustawiłbym po równo.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez menelkoj dnia Pon 20:44, 04 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 21:11, 04 Lis 2013
janusz194
domownik
 
Dołączył: 12 Lut 2011
Posty: 330
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 10 razy
Skąd: Łańcut





Witaj. Wnioskując z Twojego pierwszego postu, radzisz sobie w terenie nie najgorzej na zjazdówkach, to moim skromnym zdaniem zainwestuj w narty tupu i rozmiaru na jakich jeździsz oraz wiązania skiturowe plus oczywiście foki. Beskid to nie Alpy więc horroru nie będzie. Zdecydowanie odradzam ( i nie jest to tylko moja opinia , lecz raczej powołanie sie na kolegów, którzy z Naxo mieli doświadczenia ) zestaw nr 2 Twojej wyliczanki. nie zapomnij o stosownych butach, nie w każdych wiązaniach turowych zjazdowe pracują właściwie


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez janusz194 dnia Pon 21:13, 04 Lis 2013, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 21:11, 04 Lis 2013
poloneez
domownik
 
Dołączył: 01 Lut 2013
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Skąd: Krk/ Bourg-Saint-Maurice





Z mojego doświadczenia nie pchaj się w wiazania Naxo.
Nie każda decha skiturowa jest lepsza niż zjazdowa. Tak czy owak znajdą się momenty kiedy trzeba będzie napierać z dechami na plecach bo albo ukształtowanie terenu nie pozwoli foczyć, albo warunki śniegowe.
To że Beskidy są niskie i mało lawinowe nie oznacza wcale że nadają się idealnie do nauki jazdy, a wręcz przeciwnie. Kręcić między smrekami trzeba umieć i trzeba do tego mieć odpowiednią dechę. Popatrz sobie tylko na zalesienie na niektórych zboczach i jak wyglądają pnie drzew, jak wietnamskie pułapki. Więc nie uważam że byle jaka decha się nada. Ja mam większy strach poginać między smrekami niż w stromym żlebie. Jak już było wielokrotnie wałkowane, najpierw zainwestuj w buty bo to jest filar. Jak kolega pisał wyżej, możesz zainwestować do dobrą zjazdówkę i zamontować wiazania skiturowe. Jeżeli potrafisz jeździć na swoich to może zmień jej na początek wiązania, a po czasie się coś znajdzie na spokojnie. Nie ma sensu kupować na siłę.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez poloneez dnia Pon 21:16, 04 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 21:47, 04 Lis 2013
bosik
domownik
 
Dołączył: 10 Cze 2012
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: strzyżów





Jak wyżej koledzy piszą naxo też bym odpuścił.
Używałem dwa sezony- ciężkie, bardzo nieprzyjemnie zwrotne na zakosach a zablokowanie do zjazdu w 95% wiąże się z wydłubywaniem śniegu z blokady Crying or Very sad
W tego Hagana też bym się nie pchał skoro masz już jakieś doświadczenie poza trasą.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bosik dnia Pon 21:48, 04 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 21:51, 04 Lis 2013
lesny_83
domownik
 
Dołączył: 21 Paź 2007
Posty: 911
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Skąd: krakow





wg mnie pierwszy zestaw ok zwłaszcza za obecną cenę
z ostatniego spoko wyglądają rossignole, heady i BD
pozdr


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 21:55, 04 Lis 2013
bosik
domownik
 
Dołączył: 10 Cze 2012
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: strzyżów





Fakt Very Happy z ostatniego tak.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 22:03, 04 Lis 2013
menelkoj
rozmowny
 
Dołączył: 03 Lis 2013
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Mszana Dolna





janusz194 napisał:
Witaj. Wnioskując z Twojego pierwszego postu, radzisz sobie w terenie nie najgorzej na zjazdówkach, to moim skromnym zdaniem zainwestuj w narty tupu i rozmiaru na jakich jeździsz oraz wiązania skiturowe plus oczywiście foki. Beskid to nie Alpy więc horroru nie będzie. Zdecydowanie odradzam ( i nie jest to tylko moja opinia , lecz raczej powołanie sie na kolegów, którzy z Naxo mieli doświadczenia ) zestaw nr 2 Twojej wyliczanki. nie zapomnij o stosownych butach, nie w każdych wiązaniach turowych zjazdowe pracują właściwie


Salut! Na butach zależy mi najbardziej ponieważ można w nich wychodzić, a nie targać w plecaku, z tego co pamiętam to najgorzej wspominam te buty w plecaku. Odnośnie butów też mam kilka pytań, w moim zasięgu budżetowym są używane:

SCARPA DENALI lub GARMONT G-RIDE

poloneez napisał:
Z mojego doświadczenia nie pchaj się w wiazania Naxo.
Nie każda decha skiturowa jest lepsza niż zjazdowa. Tak czy owak znajdą się momenty kiedy trzeba będzie napierać z dechami na plecach bo albo ukształtowanie terenu nie pozwoli foczyć, albo warunki śniegowe.
To że Beskidy są niskie i mało lawinowe nie oznacza wcale że nadają się idealnie do nauki jazdy, a wręcz przeciwnie. Kręcić między smrekami trzeba umieć i trzeba do tego mieć odpowiednią dechę. Popatrz sobie tylko na zalesienie na niektórych zboczach i jak wyglądają pnie drzew, jak wietnamskie pułapki. Więc nie uważam że byle jaka decha się nada. Ja mam większy strach poginać między smrekami niż w stromym żlebie. Jak już było wielokrotnie wałkowane, najpierw zainwestuj w buty bo to jest filar. Jak kolega pisał wyżej, możesz zainwestować do dobrą zjazdówkę i zamontować wiązania skiturowe. Jeżeli potrafisz jeździć na swoich to może zmień jej na początek wiązania, a po czasie się coś znajdzie na spokojnie. Nie ma sensu kupować na siłę.


Wiem, że nie zawsze można iść w nartach, ale to zawsze mniej wysiłku niż niesienie ich na plecach i zapadanie się w śniegu po... pas. Tak mi się wydaje, nie miałem nigdy na sobie nart skiturowych.

Jestem hardkorem! Wink Stosowne przeszkolenie w kręceniu między smrekami przeszedłem jako nastolatek na deskach marki polsport, ale to były inne czasy. Dzieci nie zdają sobie sprawy z zagrożenia. Jestem tubylcem, często oglądam, wyszukuję trasy w lecie i wiem co jest pod spodem. Wydaje mi się, że narty skiturowe mają przeniesione wiązania bardziej do tyłu co ułatwi mi podnoszenie dziobów bardziej do góry, co za tym idzie nie będzie się trzeba tak mocno ciskać na tyły żeby nie wbić się w wystające gałęzie i inne niespodzianki. Mam rację?

Problem wygląda tak, nie chcę rujnować tamtych nart ponieważ z racji zamieszkania często odwiedzają mnie goście i narty im po prostu pożyczam im do nauki. Drugim problemem jest to, że kupując wiązania oddzielnie i foki oddzielnie wyjdzie mi cena podobna jak z deskami (jak nie więcej).


Wracając do pytania czy narty skiturowe bez rockerów powinny być krótsze niż wzrost, a jeśli tak to ile?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 22:09, 04 Lis 2013
lesny_83
domownik
 
Dołączył: 21 Paź 2007
Posty: 911
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Skąd: krakow





wszystko zależy od własnych upodobań ale ogólnie narty w teren dobrze mieć wg mnie w okolicach wzrostu
pozdr


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 22:20, 04 Lis 2013
bosik
domownik
 
Dołączył: 10 Cze 2012
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: strzyżów





Wydaje mi się że bardziej Ci zależy na samej narcie skiturowej niż na jakimś konkretnym modelu. Budżet masz niewielki więc powinieneś poszukać czegoś co zaspokoi Twoje potrzeby bo szkoda tych siedmiu stów.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 22:24, 04 Lis 2013
jarodar
domownik
 
Dołączył: 30 Paź 2006
Posty: 945
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 16 razy
Skąd: Sandomierz/Warszawa





Pontix napisał:
Myślę że narty freeridowe powinieneś mieć co najmniej swojego wzrostu a im bardziej jesteś zaawansowany tym bardziej możesz sobie eksperymentować z dłuższymi...
Jeżeli nastawiasz się na wędrówkę w celu zjazdu a nie na odwrót to powinieneś poszukać szerszych (cięższych) nart które dadzą Ci więcej frajdy na zjeździe. Dziś jest naprawdę szeroki wybór nart FR więc najpierw musisz się zastanowić gdzie i jak będziesz je używać, piszesz że reguły to puch więc polecał bym Ci coś takiego:
[link widoczny dla zalogowanych]


Nie wnikając w odwieczny (od z górą lat kliku) i nierozwiązany spór pt. " kto ma szerzej?" to to chyba jednak powinno się znaleźć w dziale Komercha...czyż nie?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 19:10, 07 Lis 2013
menelkoj
rozmowny
 
Dołączył: 03 Lis 2013
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Mszana Dolna





bosik napisał:
Wydaje mi się że bardziej Ci zależy na samej narcie skiturowej niż na jakimś konkretnym modelu. Budżet masz niewielki więc powinieneś poszukać czegoś co zaspokoi Twoje potrzeby bo szkoda tych siedmiu stów.


Zależy mi na odpowiednim rozmiarze i kasie. Zależy mi na tym żeby w plecaku nie nosić 10, 11 kg tylko Hagany Freerider (które ważą 2,4kg) dla porównania niech osoba, która waży 80 kg wrzuci sobie na plecy 17,6 kilo i pobrodzi w śniegu, też chciałaby się z takim sprzętem rozstać.

Na moje wychodzi, że będę niósł na plecach 1/4 tego co nosiłem (licząc z butami). Moje buty górskie ważą 1,2 kg więc dołożenie jednego kilograma na nogi nic mi nie zrobi.

Co do rozpierdywania nad "kto ma szerzej"... Myślę, że Kukuczka zjeżdżając z Shisha Pangmy nie widział o istnieniu rockersów ani nawet nart taliowanych, a jakoś dał radę. To nie jest sprzęt na wyścigi, zawody gdzie parametry narty mają wpływ na wynik. To sprzęt do zabawy, dlatego chcę wydać na niego jak najmniej. Ten temat przypomina mi trochę anegdotkę koleżanki która wybrała się na treking w Himalaje, czekali w grupie na przyjście przewodnika poubierani w goreteksy, softshelle i inne kosmiczne ciuchy. Ich oczy otworzyły się szeroko, gdy zobaczyli przewodnika, który przyszedł w krótkich spodenkach, koszuli i trampkach. Nie wspomnę o tym, że ulubionym obuwiem tragarzy były tak wyśmiewane w Polsce buty górskie jak... Japonki ;].

janusz194 i poloneez dziękuję za ostrzeżenie przed wiązaniami Naxo, będę unikał.

lesny_83 Dotychczas jeździłem na Salomonach o długości 155 cm i promieniu skrętu 12m (niecałe) myślisz, że te Hagany będą za długie na las?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 19:33, 07 Lis 2013
bosik
domownik
 
Dołączył: 10 Cze 2012
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: strzyżów





Nie denerwuj się tak Very Happy
Z tą wagą to miałeś na myśli 1/4 mniej z noszonego dotychczas ciężaru?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 20:05, 07 Lis 2013
janusz194
domownik
 
Dołączył: 12 Lut 2011
Posty: 330
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 10 razy
Skąd: Łańcut





Coś mi nie gra w ogłoszeniu nr 1 wskazanym przez kolegę, same wiązania to coś koło 1,6 do 1,9 kg, to na narty zostaje ok 0,4 do 0,7 kg, sprzedający podaje wagę kompletu na 2,3 kg coś mi się wydaje że to dotyczy jednej narty.Chyba że się mylę.
Poza tym to piszesz że dotychczas jeździłeś na deskach 155 przeskok na 170 z nastawieniem na las może dostarczyć niemiłych doznań. NIE ZAPOMNIJ O KASKU.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 20:08, 07 Lis 2013
lesny_83
domownik
 
Dołączył: 21 Paź 2007
Posty: 911
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Skąd: krakow





myślę, że i tak się będziesz musiał przekonać prędzej czy później do dłuższych ja aktualnie jeżdżę na 178 przy 170 wzrostu ale głównie jeżdżę a nie chodzę,
to typowej turystyki wg mnie spoko są mniej więcej takie:
min: wzrost min 10 cm do max wzrost +5 cm
ale tak jak pisałem zależy to od indywidualnych upodobań
krótsze bardziej niby zwrotne ale mniej stabilne
pozdr


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 20:31, 07 Lis 2013
bosik
domownik
 
Dołączył: 10 Cze 2012
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: strzyżów





Janusz194, słuszna uwaga!
Zestaw będzie ważył w granicach 4,5 kg


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 20:41, 07 Lis 2013
menelkoj
rozmowny
 
Dołączył: 03 Lis 2013
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Mszana Dolna





Nu i tu właśnie jest problem. Szukać 160? W sumie uczyłem się jeździć na długich nartach, nawet za długich. Jedynym plusem dłuższych nart będzie to, że dzioby powinny być wyżej (1 góra 2cm), a to ma znaczenie przy gałęziach, choć nie wiem czy jeden, dwa centymetry coś dadzą (?).

janusz194 Podliczyłem gościa:

wiązania: waga 1640 [g]
[link widoczny dla zalogowanych]

narty: 1390 [g]
[link widoczny dla zalogowanych]

razem: 3030 [g] plus foki

Nie wiem skąd on wziął tą/tę (niepotrzebne skreślić) wagę...

Ciut mi się te narty już nie podobają ze względu na długość. Często chodzę nie po szlaku, pod drzewami, jak narta strzepnie śnieg z gałęzi i wpada za kaptur to jest niemiło Wink

Wszystko przemawia za krótszymi, ale ta cena jest kusząca...

bosik Nie denerwuję się, po prostu chce skierować temat na właściwy tor. Miałem na myśli to co napisałem. Czyli nosiłem 10 kg teraz (nosiłbym) 2,3 kg czyli jedną czwartą.

Z nowych obliczeń wynika, że waga plecaka zmniejszyłaby się o 2/3.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 20:58, 07 Lis 2013
bosik
domownik
 
Dołączył: 10 Cze 2012
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: strzyżów





Nie 3030g a 4420g Very Happy
1390g to jest waga jednej narty o ile się nie mylę.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bosik dnia Czw 21:02, 07 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 21:15, 07 Lis 2013
menelkoj
rozmowny
 
Dołączył: 03 Lis 2013
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Mszana Dolna





Trochę durne wydaje mi się podawanie wagi jednej narty, ktoś kiedyś kupił jedną nartę? Very Happy Jednak 700g na jedną nartę to bardzo mało. Myślę, że sprzedający podał wagę jednej narty z foką (teraz zgadzają się nasze rachunki) Wink

820 plus 1390 daje 2210 plus foka. Teraz pozostaje pytanie czy sprzedający nie chce sprzedać jednej narty za cztery stówki Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 21:26, 07 Lis 2013
bosik
domownik
 
Dołączył: 10 Cze 2012
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: strzyżów





Owszem są 700-gramowe- zawodnicze.
Reasumujmac, z Twojego zestawu ważącego 10kg przechodząc na zestaw jakiś tam turowy mówie tu tez o butach zgubisz jakieś 3kg no może 4 kg
Wiec skoro masz umiejętności to niech to będzie narta która da Ci przyjemność z jazdy
Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bosik dnia Czw 21:27, 07 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 21:32, 07 Lis 2013
janusz194
domownik
 
Dołączył: 12 Lut 2011
Posty: 330
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 10 razy
Skąd: Łańcut





Tez uczyłem sie jeździć na za długich nartach, wtedy to było coś koło 120 cm wzrostu a deski 200cm. bardzo długo jeździłem na 205cm, teraz turowe mam 175cm i planuje zmiane na 160 bo wiek i te inne sprawy ( czyt. brak treningu) skłaniają do bardziej luźnego podejścia do życia, a w lesie jest fajnie i chce sie żyć ,dlatego myśle o narcie bardziej skrętnej. Atak nawiasem mówiąc to co byś nie wybrał to i tak po pewnym czasie zmienisz bo znajdziesz coś lepszego, wygodniejszego itp. itd Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 21:52, 07 Lis 2013
menelkoj
rozmowny
 
Dołączył: 03 Lis 2013
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Mszana Dolna





bosik napisał:
Wiec skoro masz umiejętności to niech to będzie narta która da Ci przyjemność z jazdy Very Happy


Tak, ale ile będzie taka kosztowała? Raczej nie skompletuję skiturów za taką cenę, same foki syntetyczne to wydatek z rzędu 300 zł.

Pójdę za radą janusz194, jeśli narta ewidentnie nie podpasuje sprzedam ją z fokami w przyszłym, a wiązania zostawię. To rozłoży koszty na dwa lata, a przynajmniej przez rok sprawdzę jak to jest na skiturach.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 21:40, 28 Lis 2013
menelkoj
rozmowny
 
Dołączył: 03 Lis 2013
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Mszana Dolna





Odświeżam wątek, udało mi się kupić hagany special carving (strasznie brzydkie Wink ) od długości 167 (skręt 16,2 m) z wiązaniami diamir freeride za 350 zł.

Teraz poszukuję butów, podobają mi się Garmonty She Ride [link widoczny dla zalogowanych] ze względu na cztery klamry. Mają flex 100. Na wyciągu nie przeszkadzają mi (stosunkowo do mojej wagi) twarde skorupy, ale nie wiem jak sprawa się ma przy chodzeniu. Wkładki w butach górskich mają 25,5 cm pomyślałem, że dołożę 5 mm na grubszą skarpetę i będzie dobrze. Czy kupowanie takich butów bez przymierzania to idiotyzm? Jakie modele butów powinienem wziąć jeszcze pod uwagę?

[edit] co do brzydkości tych nart chciałbym je przemalować zrobiłem nawet projekt:



Kolorystyka ma nawiązywać do moich pierwszych pomarańczowych polsportów.

Czy farba akrylowa będzie dobra do malowania nart?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez menelkoj dnia Czw 21:55, 28 Lis 2013, w całości zmieniany 4 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 22:03, 28 Lis 2013
bosik
domownik
 
Dołączył: 10 Cze 2012
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: strzyżów





Raczej lakiery bazowe.
Akryl po jednym dniu foczenia będzie wyglądał tragicznie!
I uplastyczniacz konieczny.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 22:13, 28 Lis 2013
lesny_83
domownik
 
Dołączył: 21 Paź 2007
Posty: 911
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Skąd: krakow





akryle to obecnie jedne z lepszych nawierzchni mozesz zrobic nawet chemoutwardzany a mozesz tez zrobic bezbarwny dla polysku
pozdr


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 22:18, 28 Lis 2013
jarodar
domownik
 
Dołączył: 30 Paź 2006
Posty: 945
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 16 razy
Skąd: Sandomierz/Warszawa





Jak sobie tak narty pomalujesz to Ci się będą krzyżować w każdym skręcie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 22:34, 28 Lis 2013
menelkoj
rozmowny
 
Dołączył: 03 Lis 2013
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Mszana Dolna





1:1 to jak akryl cy ni? Myślałem, żeby zrobić kolor akrylem, nakleić folie z napisami i zamalować bezbarwnym żeby napisy się nie pozdzierały.

Bardzo proszę o uwagi o butach.

Co do krzyżowania się nart, będzie więcej frajdy Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 22:45, 28 Lis 2013
bosik
domownik
 
Dołączył: 10 Cze 2012
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: strzyżów





Osobiście bym zrobił tak:
Podkład+ plastyfikator
Baza czarna w solidzie lub metalizowana jako tło na sierpy i młoty Very Happy , napis wykonać u kogoś kto się zajmuje reklamą na najcieńszej foli klejącej.
Nakleić na narty i prysnąć całość kolorem głównym.
Na to klar + plastyfikator i ma banglać.
Very Happy Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bosik dnia Czw 22:46, 28 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 23:05, 28 Lis 2013
menelkoj
rozmowny
 
Dołączył: 03 Lis 2013
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Mszana Dolna





Nie burz mi koncepcji metalizowanymi sierpami i młotami Very Happy. Polsporty wyglądały tak:



Ni mo sreberka. Very Happy

Napisy będą wykonane z najcieńszej foli, dzwoniłem po drukarniach za 30 zł obiecali, że zrobią. Jeśli nie zrobię czarnej bazy zaoszczędzę 30 zł na spreju akrylowym. Myślę, że po pomalowaniu lakierem bezbarwnym litery się nie zedrą. Czy plastyfikator mogę zastąpić benzyną?

W ogóle muszę się zastanowić poważnie nad tym sierpem i młotem. Szczerze mówią zrobiłem to przez napad głupawki. Nie zastanawiałem się nad tym, że kiedy będę chciał je sprzedać nie wszyscy będą chcieli kupić narty za które można dostać po mordzie Very Happy.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Dobór desek, butów dla kurdupla
Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna -> Sprzęt skiturowy
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 2  
Idź do strony 1, 2  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin