Szymon |
domownik |
|
|
Dołączył: 19 Gru 2008 |
Posty: 886 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy
|
Skąd: Żywiec |
|
|
|
|
|
|
sankarz napisał: | Witam, jestem na kupnie nart dla małżonki, narciarz z niej raczej średniozawansowany, wzrost 161 i waga 54kg. Trasy w 90% to Beskidy i Karkonosze. W jaką długość i szerokość pod stopą celować żeby się nie zraziła na początku? Buty już zakupione Scarpa F1 2018, proszę o rady |
Skoro znasz preferencje, gdzie będą użytkowane, to już duży plus .
Ostatnimi czasy bardzo popularne są narty, określane jako uniwersalne, czyli ok. 90 pod butem, z rockerem z przodu. Myślę, że szerszych nie ma co kupować, bo i kobieta Twa nie duża, a za szerokością idzie waga oraz trudniejsze zachowanie na trawersach. Długość ok. 155 powinna być dobrym rozwiązaniem. Jeśli nastawiacie się na głębokie śniegi, to można i o 160 się pokusić. Na pewno jednak nie przesadzaj z szerokością. Taliowanie to rzecz drugorzędna .
K2 Wayback ma obecnie dobrą opinię, można kupić je w różnej szerokości. Poza tym stajnie Dynafitów jest spora. Atomic też przez minione lata wszedł z dobrymi nartami Backland. Kwestia tego, czy chcesz nowe czy używane, bo to jednak spory rozrzut cenowy. I wiązania, raczej sugerowałbym pinowe, lekkie i wygodne. Vipec, Speed Turn, ATK. |
|