peregrin |
domownik |
|
|
Dołączył: 26 Lis 2008 |
Posty: 939 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
|
Skąd: Katowice |
|
|
|
|
|
|
Cześć, znalazłem taki wynalazek:
[link widoczny dla zalogowanych]
ktoś to może już testował (Kuba?) ?
najbardziej zastanawia mnie tekst:
"Gdy grot jest bliżej niż 50 cm od odbiornika i jeżeli poszkodowany ma PIEPSa DSP z uaktualnionym oprogramowaniem, możemy przy pomocy sondy wyłączyć sygnał od zasypanego. Funkcja ta może być ogromnie przydatna, gdy mamy wielu zasypanych. Dzięki temu sygnał już odnalezionej osoby nie będzie zakłócał nadajników innych ofiar. "
Funkcja szczególnie przydatna przy wtórnej lawinie
Czy nie jest tak, że producenci trochę "na siłę" próbują tworzyć "kompatybilność" swoich produktów? Jak masz detektor firmy X i sondę firmy X to można z odległości mniejszej niż metr zmienić soft
Ja wiem, że "markieting" rządzi się swoimi prawami ale...
z drugiej strony wibracja czy dioda wydaje się być całkiem fajnym patentem
ciekaw jestem Waszego zdania
pozdro! |
|