ptica |
domownik |
|
|
Dołączył: 25 Paź 2007 |
Posty: 182 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
|
Skąd: Kraków |
|
|
|
|
|
|
To jeszcze moje 3gr, jako ze wlasnie zaliczylem pierwsze wrazenia z nowych BD - tych pomaranczowych. I wnioski sa takie: klej jest po prostu kosmiczny, wypadlo zakladac foki 3x w ciagu godziny i za kazdym razem trzymaly bez zarzutu, podczas gdy Kohle sie nie nadawaly juz do uzytku, a Pomoce jakims cudem, cale oblepione sniegiem ledwo sie utrzymaly. Bylo bardzo zimno, wiec i sucho. A warto dodac, ze te foki maja jeszcze zalepiony zdejmowalnym paskiem srodek, tak wiec efektywna powierzchnia klejaca foki to, przy niesciagnietym pasku, ok 70%.
Poza tym - teraz dopiero zrozumialem czemu BDpodkresla, ze pozostale modele (Glide Light czy mixy) sa bardziej elastyczne i latwiejsze do zlozenia. Te pomarancze sa prawie jak kawal grubej gumy! Nie pomyslalbym, ze foki moga byc az tak sztywne - sklejone do siebie daja sie zlozyc maksimum dwa razy. I nawet ten boski klej nie daje rady utrzymac zgiecia przodu, ktore trzyma obejme zakladana na dziob narty - i to mimo zdjetego srodkowego paska na tym odcinku, caly czas mi sie rozkleja, chyba zeszyje... Przedobrzyli z ta sztywnoscia
Moze to z powodu firmowej impregnacji (jesli taka jest), ale bardzo malo nasiakaja. Jednak, co mnie na poczatku mocno zaniepokoilo, przylepione do narty w warunkach pokojowych, schnac kurcza sie i podnosza sie wzdluz srodka i odklejaja. Przy chodzeniu to nie wystepuje.
Patent z mocowaniem STS jest bardzo wygodny, musze przyznac. Wlasnie jestem na etapie patentowania sciagania fok bez zdejmowania nart - i lepiej miec zatrzask z tylu niz z przodu, gdzie bym go chyba nie dosiegnal.
Pospacerowalismy tez ostatnio po kamieniach pod sniegiem - jak na to po czym je przeciagnalem to naprawde wygladaja swietnie. Oprocz tego malego peczka z krawedzi, ktory kolega idacy z tylu wypatrzyl na jakims kamieniu
Cena w PL jest oczywiscie horrendalna, ale warto sie rozgladac po hamerykanskich sklepach - ja je tam ustrzelilem, na duzej przecenie, bo juz taliowane - a ze akurat prawie idealnie pod moja narte... happy go lucky:) |
|