Polski Klub SkiTurowy

Brooce · rozkręcam się

Cześć,

Mam dwie opcje nart i zastanawiam się która będzie dla mnie lepszym wyborem na pierwszy sprzęt.

Wzrost: 169cm
Waga: 62kg (+plecak)
Buty: Atomic Backland Expert
Umiejętności: na trasach ogarniam bez większych problemów, ale nie miałem nigdy instruktora więc trudno mówić o "czystej" technice. Carving mnie nudzi, staram się rozkminiać coś ala NW/śmig. Poza trasą dopiero zaczynam zabawę i w puchu się jeszcze gubię/zakopuję.
Przeznaczenie: tury po Gorcach i Beskidach jako zamiennik pieszych wycieczek (a po wejściu trzeba zjechać). Tym samym w Tatrach też na pewno się pojawię, okazjonalnie zdarzy się pobawić w puchu. Sprzęt musi dać radę w każdych warunkach (zachowując rozsądek oczywiście).
Obawy: czy większa narta nie będzie trudniejsza do manewrowania w zjazdach na wąskich, gorczańskich szlakach? Czy 94 pod butem nie odbierze przyjemności z wędrówek?

Boost: 94mm / 170cm / R18
Core: 89mm / 164cm / R16.5

...mam też opcję Backlandów 95/169, ale w trochę wyższej cenie (i słyszałem opinie że Hagany przyjemniejsze).

Tu przygotowałem screenshot z porównaniem:

kp · moderator

Korzystając z Twojego wzrostu i wagi, brałbym zdecydowanie krótsze. Tak naprawdę spokojnie Ci starczy w miarę świeża narta 160/osiemdziesiąt kilka. Dłuższe i większe, to już kwestia większego samozaparcia. Ale zapewne za chwilę ktoś się odezwie, że najlepsza narta to taka 210 Smile

.
Oczywiście standardowo nie pomogłem Smile

, ale, reasumując, ta 164/89 będzie lepsza. Aha - oczywiście obu nart kompletnie nie znam - w szczególności nie wiem, jaką mają sztywność, czy maja jakiś rocker, itp.

pzdrw
Krysiek

Brooce · rozkręcam się

AZja · rozmowny

Chciałeś, masz. Mam narty 177/78 i 170/98. Wagowo podobne ok 1,3kg/szt. Ważę ~93+sprzęt. Wolę szersze. "Komfort" jazdy po twardym w obu jest kiepski. Pewnie są za lekkie by mogłyby być sztywne. W miękkim śniegu szersze zdecydowanie na +. Przy podejściu jakoś nie czuję różnicy bo waga ta sama ale jak śnieg miękki to znowu szersze górą. Tylko że akurat mi (w przeciwieństwie do zapewnień twoich sprzedawców) Tatry raczej z twardym się kojarzą (wiatr i słońce robią swoje) a w Beskidach (las) częściej trafiam na miękkie warunki. Tatry są zadeptane, często korzystasz ze śladu poprzedników, w Beskidach najczęściej zakładasz własny ślad.
Mimo "szerszych" preferencji zgodzę się z kp że z tych dwóch modeli do twoich gabarytów 89/164 powinno być ok choć różnicy wielkiej pomiędzy nimi nie ma.

MarioJ · domownik

Są różne zdania i różne preferencje.
Ja mam takie: 90 pod butem i 3-5cm mniej od wzrostu.
Dla mnie to uniwersalna geometria na foczenie: łatwiej manewrować w lesie niż czymś dłuższym, w terenie otwartym wystarcza. Za mało jest tylko długości na bardzo szybki i ostry zjazd w Tatrach.

Stańczyk · rozmowny

Im szersza narta tym słabiej dociskana krawędź przy skręcie. Węższe narty są bardziej reaktywne.

kp · moderator

Stańczyk · rozmowny

Brooce · rozkręcam się

Dzięki wszystkim za odzew Smile

Ostatecznie wybrałem mniejszą opcję 89/164 jako bardziej uniwersalną, jak będę chciał coś po puch to uznałem że i tak wezmę dużo szersze. Po pierwszych kilku turach nie narzekam - przyjemne na zjazdach i idzie się na tyle lekko że już się zastanawiam czy te 94 bym faktycznie odczuł Very Happy

Zobaczymy jeszcze jak sobie poradzą gdy dosypie śniegu.