Chris K |
nowy na forum |
|
|
Dołączył: 27 Gru 2024 |
Posty: 2 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
|
|
 |
 |
 |
|
Proszę miłych kolegów i koleżanki o radę. Mój pierwszy post Rozdziewiczyłem nowe buty, ogólnie but fajny, wygodnym dobrze pracuje, ale po pierwszej turze obtarcia od wewnątrz pomiędzy kostką a piętą. Przy podchodzeniu czuć, że noga bardzo delikatnie tam pracuje przesuwa się od piety (góra dół), ale minimalnie strzelam, że jakieś 2-3 milimetry. Skarpeta trochę grubsza z dodatkiem Merino.
Pytanie
- czy bawić się w modyfikację, czy w tym wypadku pięta przy podchodzeniu powinna być kompletnie unieruchomiona lub czy to normalne, że skoro but rozpięty na walk to zawsze jest tam jakiś luz i pracuje od pięty?
- czy jednak nie ruszać buta, i inna, super cienka skarpeta bez dodatków oraz obklejanie tego miejsca plastrem ze śliską powierzchnią zewnętrzną, aby zminimalizować tarcie |
|