kimawug |
administrator |
|
|
Dołączył: 01 Mar 2006 |
Posty: 2018 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
|
Skąd: Kraków |
|
|
|
|
|
|
[quote="Krzych11"]
Cytat: | a Tobie jak udało sie je kupić za 100 zł??!! |
odkupiłem nowe i ani raz nie używane
Cytat: | Bawiąc sie nimi w polarsporcie, zauważyłem, że do blokady noży w pozycji do podchodzenie służy taki mały ząbek, który po zablokowaniu za cholerę nie chce sie odczepić - jak sobie z tym radzisz przy mrozie -10 st,
|
jeżeli przypuszczam, że będę ich używał to zakładam juz w schronisku, ale opuszczam dopiero gdy widzę, że się przydadzą, widziałem jak niektórzy idąc pod górę mają je non stop w pozycji 'on'; to jest oczywiście bezsens to wówczas nie masz ślizgu
Cytat: | Interesuje mnie czy w tych harszlach zęby są na tyle długie zeby umożliwić podchodzenie na najwyżej podniesionej piętce? |
na najwyższej piętce niezbyt działają
Cytat: | Czy zainstalowane na stałe harszle nie ograniczają w jakiś sposób? |
nie, jesli są podniesione
Cytat: | Jak wygląda manewr przełączania, można załączyć noże bez zdejmowania narty (bez wypinania buta)? |
oczywiście, robię to na stojąco
Cytat: | Jaka ogolna opinia? Polecasz je? |
ostatnim razem gdy byliśmy w Tatrach zapomniałem ich sobie wziąć i bardzo żałowałem bo wszyscy mieli i lepiej im się chodziło,
gdy wchodziłem na Dufora to bardzo mi sie przydały, gdzies mniej wiecej na 4 tys był stromy i oblodzony trawers, można to było tylko przejść z harszlami albo z rakami, ale w tej sytuacji sciągać narty i zakładać raki na 50 metrow to średnia przyjemność |
|