Ile ważą Movementy? - Polski Klub SkiTurowy

Polski Klub SkiTurowy

Ogólnopolski, nieformalny klub pasjonatów skialpinizmu, turystyki narciarskiej oraz freeride'u

Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna -> Sprzęt skiturowy -> Ile ważą Movementy?
	Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat

Ile ważą Movementy?

Wysłany: Pią 17:47, 11 Wrz 2009

Konik

domownik

Dołączył: 30 Wrz 2006

Posty: 862

Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy

Skąd: Kraków

Robili lekkie narty, ale nowa seria turowa to już jakieś jaja. Przy tych szerokościach...
[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

Re: Ile ważą Movementy?

Wysłany: Nie 9:27, 13 Wrz 2009

marcin-wawa

domownik

Dołączył: 12 Gru 2007

Posty: 858

Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy

Skąd: Warszawa

Konik napisał:

Robili lekkie narty, ale nowa seria turowa to już jakieś jaja. Przy tych szerokościach...
[link widoczny dla zalogowanych]

Jak mawia mój kumpel, "Ładny ch..., Pani Basiu!".

Niezłe.

Post został pochwalony 0 razy

Wysłany: Nie 16:29, 13 Wrz 2009

kampress

domownik

Dołączył: 08 Maj 2008

Posty: 2372

Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy

Skąd: Rabka-Zdrój

że niby co ciężkie czy lekkie...?, podana waga jest jednej deski...,więc chyba bez zbytniej rewolucji... Smile

.

a tak w ogóle to kolejne narty godne uwagi... Wink

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kampress dnia Nie 16:56, 13 Wrz 2009, w całości zmieniany 3 razy

Wysłany: Nie 18:41, 13 Wrz 2009

Konik

domownik

Dołączył: 30 Wrz 2006

Posty: 862

Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy

Skąd: Kraków

kampress napisał:

że niby co ciężkie czy lekkie...?, podana waga jest jednej deski...,więc chyba bez zbytniej rewolucji... Smile

No, do tej pory był ultralekki Random (przy tej geo ca. 1100 g na deskę to chiba cos jest). A teraz:
- Logic - ca. 1350 g za tako sztachete...
[link widoczny dla zalogowanych]
- Spark Light - ca. 1250 g!!!
[link widoczny dla zalogowanych]
- cała reszta też niezbyt masywne...
Dynafit ma rzeczywiście lekkie 7Summits SL, czy szersze Mustagh Ata SL, ale Movement przynajmniej nie odstaje.
A jeszcze w ubiegłym sezonie midfat typu K2 Mt Baker SL z masą ca. 1500 g był rzeczywiście superlajt...

kampress napisał:

a tak w ogóle to kolejne narty godne uwagi... Wink

Konradzie, une zawsze były godne uwagi!

Post został pochwalony 0 razy

Re: Ile ważą Movementy?

Wysłany: Nie 18:42, 13 Wrz 2009

Konik

domownik

Dołączył: 30 Wrz 2006

Posty: 862

Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy

Skąd: Kraków

marcin-wawa napisał:

[Jak mawia mój kumpel, "Ładny ch..., Pani Basiu!".

Marcin, czy Pani Basia się rumieni? Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Konik dnia Nie 18:43, 13 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz

Re: Ile ważą Movementy?

Wysłany: Nie 19:03, 13 Wrz 2009

marcin-wawa

domownik

Dołączył: 12 Gru 2007

Posty: 858

Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy

Skąd: Warszawa

Konik napisał:

marcin-wawa napisał:

[Jak mawia mój kumpel, "Ładny ch..., Pani Basiu!".

Marcin, czy Pani Basia się rumieni? Very Happy

Z tego co wiem, to pani Basia to koneser. Chyba się nie rumieni Smile

Post został pochwalony 0 razy

Wysłany: Nie 19:34, 13 Wrz 2009

kampress

domownik

Dołączył: 08 Maj 2008

Posty: 2372

Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy

Skąd: Rabka-Zdrój

no wągiel i jakasik "karuba"... Smile

może to to, ale jak wycinają jakiś ginący gatunek to...

a u nas jest pani gienia co to ma wszystko w d... Smile

Post został pochwalony 0 razy

Wysłany: Nie 22:08, 13 Wrz 2009

Konik

domownik

Dołączył: 30 Wrz 2006

Posty: 862

Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy

Skąd: Kraków

kampress napisał:

no wągiel i jakasik "karuba"... Smile

może to to, ale jak wycinają jakiś ginący gatunek to...

Mam nadzieję, że nie uważasz, Konradzie, jakiej palmy, za gatunek (drzewa) gorszy rasowo?

kampress napisał:

a u nas jest pani gienia co to ma wszystko w d... Smile

Widać, Pani Gienia przygotowana (przez lata) na najgorsze... Cool

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Konik dnia Nie 22:10, 13 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz

Re: Ile ważą Movementy?

Wysłany: Nie 22:09, 13 Wrz 2009

Konik

domownik

Dołączył: 30 Wrz 2006

Posty: 862

Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy

Skąd: Kraków

marcin-wawa napisał:

Konik napisał:

marcin-wawa napisał:

[Jak mawia mój kumpel, "Ładny ch..., Pani Basiu!".

Marcin, czy Pani Basia się rumieni? Very Happy

Z tego co wiem, to pani Basia to koneser. Chyba się nie rumieni Smile

Znaczy, kumpel wie, co czyni Cool

Post został pochwalony 0 razy

Wysłany: Pon 17:14, 14 Wrz 2009

kampress

domownik

Dołączył: 08 Maj 2008

Posty: 2372

Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy

Skąd: Rabka-Zdrój

Konik napisał:

Mam nadzieję, że nie uważasz, Konradzie, jakiej palmy, za gatunek (drzewa) gorszy rasowo?

Tomku, palmę rasową to ja mam we łbie, a to lekkie nie jest Laughing

myślałem o jakim bambusie..., a pani Gienia mało że przygotowana na wszystko to wręcz uniwersalna - no taka rzekł bym freeride- ówka... Cool

.

pozdr

k.

Post został pochwalony 0 razy

Wysłany: Pon 21:34, 14 Wrz 2009

domownik

Dołączył: 20 Lut 2007

Posty: 299

Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy

Skąd: Szklarnia

Konik napisał:

kampress napisał:

że niby co ciężkie czy lekkie...?, podana waga jest jednej deski...,więc chyba bez zbytniej rewolucji... Smile

zgodzić się wypada w zupełności!
już w poprzednich latach byli ci one te MOVEMENTy letkie, ale teraz to już lekuchne całkiem! lat temu kilka na zawodach by się mniej majętnie nie powstydzili... a teraz mid-faty!
znajomy franol marudzi że miętkawe, że mało trwałe, ale jemu się już 3 pary dynafitów (tak, tak, JSW!) rozpadli, wiec może ma pecha??...
a ja za zeszłorocznymi, pięknie malowanymi movemencikami się rozglądał będę... alebo za dynkami Altitrail Powder jak by sie trafiły, choć się mnie malowanie wybitnie nie podoba... Wink

Post został pochwalony 0 razy

Wysłany: Wto 8:15, 15 Wrz 2009

Konik

domownik

Dołączył: 30 Wrz 2006

Posty: 862

Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy

Skąd: Kraków

mr napisał:

znajomy franol marudzi że miętkawe, że mało trwałe

Ja tam Movementami nie jeździłem, ale miałem kontakt z Thunderami. I jeśli kto mówi, że one miękkie, to zostają mu jeno komórkowe GS Laughing

Generalnie jednak ludzie M. mają w poważaniu.

Post został pochwalony 0 razy

Wysłany: Wto 8:30, 15 Wrz 2009

KubaR

domownik

Dołączył: 05 Mar 2006

Posty: 1517

Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy

Skąd: Rabka - Zdrój

A ja staję się coraz bardziej sceptyczny w kwestii lekkich a szerokich nart w kontekście trwałości.

mr napisał:

znajomy franol marudzi że miętkawe, że mało trwałe, ale jemu się już 3 pary dynafitów (tak, tak, JSW!) rozpadli, wiec może ma pecha??...

A mi się rozpadły dwie pary Dynafitów FT-10, w tym samym miejscu zresztą.

Kuba

Post został pochwalony 0 razy

Wysłany: Wto 10:06, 15 Wrz 2009

Konik

domownik

Dołączył: 30 Wrz 2006

Posty: 862

Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy

Skąd: Kraków

KubaR napisał:

A ja staję się coraz bardziej sceptyczny w kwestii lekkich a szerokich nart w kontekście trwałości.

mr napisał:

znajomy franol marudzi że miętkawe, że mało trwałe, ale jemu się już 3 pary dynafitów (tak, tak, JSW!) rozpadli, wiec może ma pecha??...

A mi się rozpadły dwie pary Dynafitów FT-10, w tym samym miejscu zresztą.

Ale przecie nic za darmo. Do męczenia zawsze lepsze będą solidne drewniaki z płytą metalową, grubą dobrze ufundamentowaną krawędzią, etc.

A w którym miejscy się te FT10 rozpadły Koledze?

Post został pochwalony 0 razy

Wysłany: Wto 10:14, 15 Wrz 2009

KubaR

domownik

Dołączył: 05 Mar 2006

Posty: 1517

Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy

Skąd: Rabka - Zdrój

Konik napisał:

Ale przecie nic za darmo. Do męczenia zawsze lepsze będą solidne drewniaki z płytą metalową, grubą dobrze ufundamentowaną krawędzią, etc.

A czy ja je męczę? Nawet rzadziej je używałem (pierwszy egzemplarz) niż piankowe Hagany (które nota bene dopiero po 4 sezonach raczyły się rozpaść)

Cytat:

A w którym miejscy się te FT10 rozpadły Koledze?

W obu parach, w obu egzemplarzach odszedł ślizg od krawędzi w okolicach mniej więcej 25 cm od dziobu na długości 20 - 40 cm. Wygląda tka jakby się struktura nieco poddała. Podejrzewam, że kwestia jest jakiejś wady w konkretnej serii (obie pary były z tego samego rocznika po malowaniu sądząc). Złego słowa nie mogę powiedzieć o przedstawicielstwie bo wymienili bez problemu. Z drugą parą ja zawaliłem bo jej jeszcze nie zawiozłem do oglądu, zresztą zastanawiam się czy warto - narty się zamortyzowały, a tak miałbym tanim sumptem żużlówki/do roboty (które i tak muszę kupić bo się rzeczone hagany rozpadły).

A może jeździłem na nieco zatwardym.....

Kuba

P.S. Czemu nie pojawiłeś się w celach konsumpcyjnych w sobotę/piątek?

Post został pochwalony 0 razy

Wysłany: Wto 11:19, 15 Wrz 2009

Konik

domownik

Dołączył: 30 Wrz 2006

Posty: 862

Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy

Skąd: Kraków

[quote="KubaR"]

Konik napisał:

Ale przecie nic za darmo. Do męczenia zawsze lepsze będą solidne drewniaki z płytą metalową, grubą dobrze ufundamentowaną krawędzią, etc.

A czy ja je męczę? Nawet rzadziej je używałem (pierwszy egzemplarz) niż piankowe Hagany (które nota bene dopiero po 4 sezonach raczyły się rozpaść)

Cytat:

Jeździsz intensywnie, znaczy dużo.

[quote="KubaR"]

Konik napisał:

A w którym miejscy się te FT10 rozpadły Koledze?

Odejście krawędzi to mnie wygląda na wadę nart (raczej wykonania, niż konstrukcji). W nartach tego typu pytanie "czy nie jeździłem po zbyt twardym" (o ile nie miałeś na myśli kamieni), raczej jest nie powinno mieć miejsca. Bym się nie obwiniał. To nie rejsówki...

KubaR napisał:

Czemu nie pojawiłeś się w celach konsumpcyjnych w sobotę/piątek?

Ożesz... Niemiec mnie rozum pomieszał! Przepraszam Embarassed

Post został pochwalony 0 razy

Wysłany: Wto 12:44, 15 Wrz 2009

Konik

domownik

Dołączył: 30 Wrz 2006

Posty: 862

Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy

Skąd: Kraków

KubaR napisał:

a tak miałbym tanim sumptem żużlówki/do roboty (które i tak muszę kupić

Na żuzlówki, to polecam: Legendy 8000/8800, Rossi Bandity B2/B3, Heady Monstery 82/88, albo inne solidne narty all mountain. Dla wyznacznikiem solidności jest m.in. wykorzystywanie nart w wypożyczalniach na zachodzie. Mam Legendy 8000 (po wypożyczalni), i uważam, że są genialnie pancerne. Tyle, że takie narty ważą sporo, bo ca. 1700-2000 g/szt. Ale Ty wybiegany jesteś... Cool

Post został pochwalony 0 razy

Wysłany: Wto 13:59, 15 Wrz 2009

marcin-wawa

domownik

Dołączył: 12 Gru 2007

Posty: 858

Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy

Skąd: Warszawa

Konik napisał:

KubaR napisał:

a tak miałbym tanim sumptem żużlówki/do roboty (które i tak muszę kupić

No właśnie takie żużlówki posiadam jako moje główne (czyt. jedyne) dechy, JSW na B2 z wypożyczalni. Dobra decha, za dobrą cenę. A i tak waży mniej niż lekkie tourowe Dynastary (Alltrail?? czy tak sie zowią?) zamontowane z Naksiorami 21 (zestaw forumowego kolegi Kwieta). Nie narzekam.

Post został pochwalony 0 razy

Wysłany: Wto 17:46, 15 Wrz 2009

KubaR

domownik

Dołączył: 05 Mar 2006

Posty: 1517

Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy

Skąd: Rabka - Zdrój

Konik napisał:

Na żuzlówki, to polecam: Legendy 8000/8800, Rossi Bandity B2/B3, Heady Monstery 82/88, albo inne solidne narty all mountain.

Rację masz, ale ja te FT-10 mam a tych co piszesz nie Very Happy

Cytat:

Ale Ty wybiegany jesteś... Cool

Kiedyś.... W tym roku ponad miesiąc bycia nieruchomym (kontuzja). Waga +5kg, kondycja +20 lat.....

Kuba

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez KubaR dnia Wto 17:47, 15 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz

Wysłany: Wto 19:36, 15 Wrz 2009

Konik

domownik

Dołączył: 30 Wrz 2006

Posty: 862

Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy

Skąd: Kraków

KubaR napisał:

Konik napisał:

Na żuzlówki, to polecam: Legendy 8000/8800, Rossi Bandity B2/B3, Heady Monstery 82/88, albo inne solidne narty all mountain.

Rację masz, ale ja te FT-10 mam a tych co piszesz nie Very Happy

Muszę przyznać słuszność Twemu wywodowi, wszak, zważ, że narty, o których piszę mają krawędzie, zaś Twoje FT10 - nie.

KubaR napisał:

Konik napisał:

Ale Ty wybiegany jesteś... Cool

Kiedyś.... W tym roku ponad miesiąc bycia nieruchomym (kontuzja). Waga +5kg, kondycja +20 lat.....

Trudno mnie oprzeć się lapidarności konstatacji, tej samej, którą obdzieliłem jednego z Kolegów, któren wyznał mnie nierozważnie, iż skończył był pięćdziesiątkę właśnie. "To smutne" - rzekłem.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Konik dnia Wto 19:37, 15 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz

Wysłany: Śro 6:40, 16 Wrz 2009

KubaR

domownik

Dołączył: 05 Mar 2006

Posty: 1517

Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy

Skąd: Rabka - Zdrój

Konik napisał:

Muszę przyznać słuszność Twemu wywodowi, wszak, zważ, że narty, o których piszę mają krawędzie, zaś Twoje FT10 - nie.

A skądeż takowa konstatacja?
Ja pisałem wyłącznie, że się ślizg odkleja nieco. Krawędzie sobie siedzą gdzie miały siedzieć. Zresztą jednym z proponowanych wytłumaczeń czemu mi się to dzieje, a innym nie, było: może ty za dokładnie te narty oglądasz?

Cytat:

"To smutne" - rzekłem.

W tzw. realu odrzekłbym Ci: "Znudziło Ci się oddychanie prostym nosem?" Jednakowoż wirtualnie, z racji braku środków bezpośredniego przekazu, mogę jedynie się z tobą zgodzić....

Kuba

Post został pochwalony 0 razy

Wysłany: Śro 8:12, 16 Wrz 2009

Konik

domownik

Dołączył: 30 Wrz 2006

Posty: 862

Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy

Skąd: Kraków

KubaR napisał:

Konik napisał:

Muszę przyznać słuszność Twemu wywodowi, wszak, zważ, że narty, o których piszę mają krawędzie, zaś Twoje FT10 - nie.

A skądeż takowa konstatacja?
Ja pisałem wyłącznie, że się ślizg odkleja nieco. Krawędzie sobie siedzą gdzie miały siedzieć

Znów mnie rozum pomieszał... Co zmienia sens mojej wypowiedzi tylko co do szczegółu, nie zaś meritum. Chodzi mię o to, że bardzo solidne używane narty można dostać za grosze. I mają sprawne ślizgi oraz krawędzie, oraz resztę też. Owszem, jeśli Twoje D. wciąż nadają się do eksploatacji, nie ma potrzeby ich wymieniać, ale podaję opcję żużlaków.

Post został pochwalony 0 razy

Wysłany: Pon 13:57, 26 Paź 2009

Konik

domownik

Dołączył: 30 Wrz 2006

Posty: 862

Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy

Skąd: Kraków

Właśniem przeczytał, że Movement wypuszcza rejsowe narty X-series Fish. Środek niby drzewiany, ale z jakąś Createx technology, 156-162 cm, masa ca. 700 g. Ponoć debiut rynkowy w listopadzie. Ciekawe jak przyjmą zawodnicy...

Post został pochwalony 0 razy

Ile ważą Movementy?

Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna -> Sprzęt skiturowy

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin

Regulamin

Na skróty:Skitury, skialpinizm, freeride Pokrewne aktywności i wszystkie offtopiki - czyli co robimy w lecie Pokoje niewidoczne Dyskusje-informacje-aktualne warunki Sprzęt skiturowy Relacje Uczestnicy / powitania / profil Szukam partnera/towarzyszy do akcji skiturowych Ogłoszenia typu: kupię, sprzedam, zamienię Turystyka górska, inne aktywności i wszystkie offtopiki Ski alpinism in the Tatras Wspinanie w górach brudnopis