Polski Klub SkiTurowy

mikkel · rozkręcam się

Witam, szukam nowych okularów lub gogli, i szczerze nie wiem na co się zdecydować, czy może na okulary o możliwie dużej powierzchni dobrze osłaniające od wiatru, czy na gogle, czy może raczej na coś pośredniego między okularami a goglami. Do klasycznych, narciarskich gogli nie jestem do końca przekonany, jak dla mnie są raczej za ciężkie i pewnie koniec w końcu i tak nie chciałoby mi się ich zakładać, no chyba że przy zacinającym wietrze i śniegu...

w sumie to pasowałoby mi coś w rodzaju lekkich gogli, lub bardziej 'zabudowanych' okularów, możecie polecić coś takiego co sprawdziło się w praktyce i na podejściu i na zjeździe?

guido · rozmowny

W okularach, nawet bardziej zabudowanych szybko nie pojeździsz. Przynajmniej ja tak mam. Ja preferuję na podejście okulary (mam Julbo) a do zjazdu gogle (Oakley).

johndoe · rozmowny

Ja po kupieniu okularow julbo zakupilem niewiele pozniej gogle tez tej firmy. Pomimo kosztow takiej inwestycji jednak jest zdecydowanie lepiej niz w moich wczesniejszych okularacz czy goglach briko.

Tak jak pisal kolega wyzej do zjazdu okulary sie slabo nadaja. Ostatnio mialem dosc mocny upadek centralnie na twarz i nawet nie chce myslec co by sie dzialo jak bym mial okulary a nie gogle. Przy upadku centralnie na twarz gogle przyjely duza czesc uderzenie i dosc rowno rozlozyly sile i obylo sie bez zlaman.

mikkel · rozkręcam się

W sumie zawsze jak dla mnie zwyczajne sportowe okulary przeciwsłoneczne dawały radę na zjazdach, no poza przypadkami gdy zacinał ostro śnieg...

Ale muszę przyznać że kwestia większego bezpieczeństwa w przypadku gogli mnie jednak przekonuje, zwłaszcza że zdarza mi się jeździć po krzakach Smile

no i pod górę można w zasadzie we wszystkim co chroni przed słońcem, a jak nie ma słońca, to nawet nic nie potrzeba, więc chyba szybciej daruję sobie nowe okulary, niż gogle.

siker · domownik

Witam, ma ktoś sprawdzony model gogli? Po wczorajszej wizycie na Kasprowym (zamieć i mgła) stwierdziłem, że moje uvexy za okolo sto pare zlotych to nadaja sie co najwyżej na stok.
Jestem zielony odnosnie gogle, a nie mam pod reka sklepu zeby pojechac i przymierzyc.
Nie mam pojecia na zwrocic uwage np przy goglach za 500zl
[link widoczny dla zalogowanych]
lub w dechatlonie za 250:
[link widoczny dla zalogowanych]

Jedyne co wiem to ze gogle bede uzywal głównie do jazdy w trudnych warunkach (łącznie z nocą) więc wybierałbym bez przyciemniania, na slonce wole okulary.

guido · rozmowny

Zwróć uwagę na:
- szybę na trudne warunki, fotochrom niekoniecznie, polaryzacja może się przydać ale przede wszystkim takie które sprawdzają się we mgle, zachmurzeniu itd
-spasowanie z kaskiem - brak szpary między nim a goglami bo będzie ci wiać
- miękkie oprawki z możliwie najmniejszą ramą - szerszy kąt widzenia

Przy 500 zł budżetu możesz poszukać z wymiennymi szybami - mam i się sprawdza

W.G. · domownik

Salice wyleczyło mój problem kilka lat temu. Mój problem był taki, że okulary przygarnięte z innych działalności w kiepskich warunkach powodowały obraz wypłaszczenia (wyrównania) terenu Czyli o nierównościach dowiadywałem się, jak na nich już byłem.
Polaryzacyjne (okulary)w trakcie dużych drgań przekłamywały mi obraz też.
Możesz tu pogrzebać. [link widoczny dla zalogowanych]

mercedario · domownik

W.G poszło P.W

mercedario · domownik

Po ostatniej jeździe w mgle i opadach śniegu kiedy lepiej jechało sie bez gogli ale sypiący śnieg dawał popali zastanawiam się nad rozwiązaniem.
Mam dwie pary gogli szyby S2 i S3< Jak zwykle koncepcje się zmieniają szukam rozwiązania i na tą chwile stwierdziłem że jedna para gogli z szyba przeźroczystymi szybami na takie warunki. Jak dla mnie szybka S2 przyciemnia i pogarsza widoczność S1 nie wiem nie miałem. Ale skoro dobrze widać bez gofli to przeźroczyste myślę że sie sprawdzą.
Niestety z przeźroczystymi szybami gogli nie ma zbyt wiele z tego co szukałem

janusz194 · domownik

Z moich doświadczeń mogę potwierdzić to co pisze W.G, niestety obawiam się że żadne gogle nie sprawdza się w kiepskiej widoczności ( brak słońca powoduje "wyrównanie terenu") używam gogli z szybami bezbarwnymi ( ale z filtrem UV) a i tak w cieniu czy w lesie "wyrównują". Co prawda mam swoje lata i wzrok już nie ten - więc dla mnie rozwiązaniem w kiepskich warunkach jest wolniej i bez gogli.

W.G. · domownik

Mój problem wypłaszczania rozwiązałem kilka lat temu goglami salice. Tak dla jasności.

mercedario · domownik

W.G a czy mógłbyś podać model konkretny? i czy te gogle o których mówisz sprawdzają się we mgle ?

W.G. · domownik

mercedario · domownik

Zastanawiałem się nad goglami crosowymi. Tam jest sporo przeźroczystych szyb ale również doszedłem do wniosku że narciarskie. Raz optyka dwa rozwiązania typu anti-fog.
[link widoczny dla zalogowanych]

na przykład coś takiego.Gofle z bezbarwna szybka i tak nie używa sie za często jedynie mgła badź po zmroku. do tego druga para albo jak kto lubi fotochromy bąx S2 S3.
Są tez rozwiązania z wymiennymi szkłami ale osobiście nie używałem poza tym jakoś woląłbym mieć dwie a nawet 3 pary gogli:)

W.G. · domownik

Poczytaj o szkłach w tych które linkowałem Confused

we mgle lub po zachodzie to raczej cytryna pomarańcz a nie przezroczyste.

mercedario · domownik

czytałem:) Pomysł z przeźroczystymi wziął się u z sytuacji w której jeżdżąc wieczorem we mgle i sypiącym śniegu w goglach z szybami bursztyn ( pomarańcz) S1 robiła się masakra. Gdy je ściągnąłem pomijając sypiący śnieg widoczność jak dla mnie o niebo lepsza i w zupełności wystarczająca. Stąd myśl i pomysł że przeźroczysta szyba spełni moje oczekiwania. Ze względu również na wadę wzroku wszystko co przyciemnia pogarsza mój komfort widzenia. W dobrym naświetleniu oki ale jak sie robi szaro to lipa;(

Małe sprostowanie opisywałem że mam szybki S2 i S3 teraz sprawdziłem S1, bursztynowe, I w tych nie wyrabiałem wieczorem we mgle bez nich było zdecydowanie lepiej. Jak pisałem głownie ze względu braku jakiegokolwiek przyciemnienia

W.G. · domownik

mercedario · domownik

Myślę W. G że masz racje ale dochodzi jeszcze kwestia indywidualna wzroku. Mój niestety nie jest wzorcowy;( i w warunkach mocno mglistych i szarości zdecydowanie lepiej jeśli bez jakichkolwiek gogli. Ale to moje osobiste i subiektywne odczucie.

siker · domownik

Jak się wgłębiłem w temat to stwierdziłem, że nie jest to taka banalna sprawa. Szukam teraz informacje na temat gogli salomona, poniewaz moge je miec z lepszym rabatem.

Uzywaliście może gogli fotochromatycznych, jak się sprawdzają (nie znam nikogo kto by używał)? Przepuszczalność mają na poziomie 18-50% czyli od I do III.
Stronę którą podał W.G. sprawdzałem, rzeczywiście gogle wygladają zachęcająco. Niestety nie te które są na wyprzedaży. Cena innych tej marki na allegro to ponad 500zł i także brak jedynek. Mi sie wydaje ze musze wziąść jedynki, albo właśnie fotochromatyczne. Poniewaz czasami potrzebuje przy widoczności do paru metrów (lub w nocy) i dużym wietrze ze śniegiem, kiedy to zwolnienie nic nie daje. Przy słońcu zawsze moge ubrać okulary - demonem i fanem prędkości nie jestem.

johndoe · rozmowny

Ja mam gogle julbo revolution sa zdecydowanaie lepsze od gogli briko z wymiennymi szybkami ktore mialem do tej pory (szybka listrzana i przezroczysta). Wg mnie lepiej dostrzega sie nierownosci terenu. Jednak nie ma sie co oszukiwac jak zaczyna byc ciemniej to te gogle nie pomagaja, lekka mgla jest ok, ale jak jiz sie zbliza wieczor to jezdzic sie w tym nie da bo za malo swiatla przepuszczaja.

Ja bym nie kupowal gogli biorac pod uwage jak sprawuja sie w 5%przypadkow gdy sa uzywane, no chyba ze jestes masochista i jezdzisz tylko zamglonymi wieczorami jak sypie snieg.

mercedario · domownik

siker fotochromów nie używałem jak pisałem ale w procesie myślowym ): zastanawiałem sie i nadal zastanawiam. Wynalazłem coś takiego w przecenie nawet widziałem za 200 zł ale zeszły
[link widoczny dla zalogowanych]
i gdzieś polecali uvexa ale inna pólka cenowa
[link widoczny dla zalogowanych]

osobiście zdecyduje się na jakieś przeźroczyste szyby na złe warunki na pozostałe mam dwie pary gogli:) ale to jak pisałem indywidualna sprawa

Nad fotochromami zastanawiałem się bo obskoczyły by te dwie pary i może jak trafie na dobrą cenę się zdecyduje.

Ale nie zapominajmy o najważniejszej sprawie możemy dywagować nad modelami ale nawet gogle za 1000 zł z najlepszymi technologiami nasa nie są nic warte jak źle leża na naszej facjacie:)

więc trza mierzyć Smile

mercedario · domownik

johndoe ten model julbo to fotochromy bo taki opis znalazłem kategoria od 2 do 4
Napisz jak to w praktyce działa jest widoczna taka różnica czy tak sobie?

siker · domownik

właśnie o to chodzi że w tym 5% przypadków są niezbędne. W pozostałych wypadkach wystarczy zwolnić lub ubrac te co mam dotychczas. Z tym masochizmem też jest coś na rzeczy, ponieważ często mi się zdarza. Jak mam isc to ide, jedynie dostosowuje góry do warunków i czasu.
Na razie zastanawiam sie nad:
[link widoczny dla zalogowanych]
lub [link widoczny dla zalogowanych]
te same tylko inne szkła.
Lub fotochromatycznymi jeśli opinie będą pozytywne [link widoczny dla zalogowanych] - tu juz cena trochę przekracza budżet.

mercedario · domownik

siker te z drugiego linku są zdecydowanie ciemniejsze jeśli dobrze rozumiem podana przepuszczalność światła dodatkowa szybka z pierwszych 75 a z drugich 53
a fotochromy tylko 45 jeśli dobrze rozumiem.
Jeśli szukasz na kiepskie warunki to im większa przepuszczalność tym lepiej kategorie S1 S2 S3 maja przedziały w jakich sie mieszczą S1 jak widać to też 45 może być Smile

guido · rozmowny

Żółte x-maxy ma moja żona i jest zachwycona zarówno uniwersalnością, jak i walorami w trudnych warunkach. We mgle, dupówie itd jeździ ale nie jeździ nocą i ma dobry wzrok. Ja osobiście mam Oakley Flight Deck z 3 wymiennymi szybami i innych nie szukam...tak wiem...cena... Smile

kuzon · rozmowny

Gdyby ktos byl zdecydowany na Julbo, to oprocz szuknia okazji w necie, proponuje zajrzec do outletow Adventure Sports, ktore sa w Fashion House. Julbo Revolution Zebra kupilem tam kilka lat temu za cos w okolicy 300 zl. Wciaz maja wybor roznych modeli, w tym fotochromy. Cen niestety nie pamietam. Aha, dotyczy to outletu w Gdansku, jak jest w innych, to nie wiem.

yoorek · rozmowny

Pytałeś o fotochromy. Używam na stoku uvex downhill variomatic litemirror. Kupiłem w tym roku, s1-s3. Spisują się rewelacyjnie (8-80% przypuszczania światła).Jednak gdy zmierzcha, oraz we mgle widać trochę słabiej niż bez gogli. W sztucznym światłem źródła światła są lekko rozmyte - jakby podwójne. Nie wyobrażam jednak teraz abym miał kupować gogle inne niż fotochromy (uvex podobno się najszybciej akomoduje btw z fotochromow).
Na skitury zabieram jednak stare wysluzone carrera kimerik s1 żółte (chyba nieznacznie lepsze we mgle od tych uvexow) oraz okulary z osłonami bocznymi julbo.

W.G. · domownik

siker · domownik

Poszło zamówienie na xmax z trzema szybkami ciemną 10%, pomarańczową 48% i żółtą 75%.

W.G. nie moge powiedzieć że popełniam błąd, ponieważ nie używałem porządnych gogli do tej pory, nawet nie wiem jaką kategorie mają te co używałem do tej pory (są szare).
Te co mam, miałem wczoraj na boisku. Przy ,mocnym słońcu było ok, jak wjeżdżałem w cień to nagle nie wiedziałem co mam pod nogami.
Innych po prostu nie używałem, albo brałem okulary (mam Julbo i sobie chwale), niestety okulary nie zawsze starczają. Jak wytestuje to opisze wrażenia. Dzięki wszystkim za opinie.

W.G. · domownik

Ja Tobie nie wypominam żadnego błędu. Napisałem jak jest, choć zdaję sobie sprawę z tego że najlepsze są obecnie panoramiczne.