Polski Klub SkiTurowy

Ogólnopolski, nieformalny klub pasjonatów skialpinizmu, turystyki narciarskiej oraz freeride'u

Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna -> Sprzęt skiturowy -> JSW a waga lekka :-/ Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
JSW a waga lekka :-/
PostWysłany: Czw 12:02, 26 Lis 2009
Sheep
domownik
 
Dołączył: 29 Paź 2008
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Skąd: Warszawa





Cześć,
Mam pytanie do JSW-znawców. Zawsze byłam sceptyczna, ale z wiekiem człowiek się coraz bardziej lajt-end-fastowy robi Wink, więc gdybym powiedzmy chciała się "nawrócić", to czy dobrze mi się zdaje, że... nie bardzo będę mogła? Sad Bo patrzę, że one wszystkie mają nastawy od 5! Zawsze przyjmowałam, że z tego powodu to w ogóle nie mam co o JSW mysleć, bo w Diamirach jeżdzę zasadniczo na 4-4,5 i to jest dla mnie optimum, które do tej pory b. dobrze się sprawdzało. A skoro skala DIN jest znormatyzowana, to tym bardziej. Ale może jednak czegoś nie wiem...?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 13:10, 26 Lis 2009
kampress
domownik
 
Dołączył: 08 Maj 2008
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Skąd: Rabka-Zdrój





spokojnie - minimum w jsw - to wg mnie za mały nastaw - nawet do wagi 40 kg jeźdźca..., będzie wypinał w najmniej oczekiwanych momentach. nie powinienem pytać ale ile Ty ważysz skoro tak niskich nastawów potrzebujesz ?.

k.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 13:48, 26 Lis 2009
Sheep
domownik
 
Dołączył: 29 Paź 2008
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Skąd: Warszawa





Ważę 50 kg. W serwisach mi zwykle nastawiają na 4,5. Ostatnio, gdy więcej zaczęłam jeździć w terenie (czyt. przewracać się Very Happy) zmniejszyłam do 4. Działa dobrze, tzn. nie wypina samo z siebie... No ale nie mając pewności jak to jest z JSW, boję się zaryzykować taaaką kasę Sad


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 14:01, 26 Lis 2009
kampress
domownik
 
Dołączył: 08 Maj 2008
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Skąd: Rabka-Zdrój





Sheep napisał:
Ważę 50 kg. W serwisach mi zwykle nastawiają na 4,5. Ostatnio, gdy więcej zaczęłam jeździć w terenie (czyt. przewracać się Very Happy) zmniejszyłam do 4. Działa dobrze, tzn. nie wypina samo z siebie... No ale nie mając pewności jak to jest z JSW, boję się zaryzykować taaaką kasę Sad


5 w jsw to wręcz tylko ściśnięta lekko sprężyna tak aby gwint od śruby regulacyjnej załapał - w tym przypadku przy użyciu minimalnej siły obrócisz piętkę, a wiadomo co może się wydarzyć podczas normalnej eksploatacji... czyli jazdy - ja bym proponował od razu ustawić na 6 w Twoim przypadku - będzie OK a wiązanie na boki oraz do góry - przodu -(druga śruba regulacyjna) - wypnie się bez problemu podczas ewentualnego upadku. no to takie moje spostrzeżenia.. niech się wypowiedzą inni

PS : ja ważę 67 kg - ustawione mam na 8 - 9 - ale to i tak nie wiele daje ponieważ blokuję przody...

pozdr

konrad


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 14:55, 26 Lis 2009
margareth
domownik
 
Dołączył: 26 Mar 2009
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bergen, Norway





kampress napisał:


5 w jsw to wręcz tylko ściśnięta lekko sprężyna tak aby gwint od śruby regulacyjnej załapał - w tym przypadku przy użyciu minimalnej siły obrócisz piętkę, a wiadomo co może się wydarzyć podczas normalnej eksploatacji... czyli jazdy - ja bym proponował od razu ustawić na 6 w Twoim przypadku - będzie OK a wiązanie na boki oraz do góry - przodu -(druga śruba regulacyjna) - wypnie się bez problemu podczas ewentualnego upadku. no to takie moje spostrzeżenia.. niech się wypowiedzą inni

PS : ja ważę 67 kg - ustawione mam na 8 - 9 - ale to i tak nie wiele daje ponieważ blokuję przody...

pozdr

konrad


Czytajac to zaczynam sie powaznie zastanawiac, czy z moimi dynafitami aby na pewno wszystko jest w porzadku... Sa ustawione na 6,5, ja mam ponad 180cm wzrostu i 75kg wagi, a wiazania sie nie wypiely NIGDY po glebie (mimo, ze przody nie sa blokowane podczas zjazdow). Moze za slabe gleby wale... Wink

W moich starych diamirach FR mialam odwrotne problemy, ustawione na 7,5-8 a wypinaly przody przy kazdej lepszej okazji - typu agresywniejszy skret. Ale na szczescie zostaly wymienione na nowe i problem juz nie istnieje.

pozdrawiam
Gosia


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 16:22, 26 Lis 2009
Rostwor
domownik
 
Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Skąd: Kraków





U mnie tak samo. Waze 75 kg, Dynafity TLT Speed miałem na 6 i nigdy same z siebie sie nie wypiely, a i przy byle upadkach nie ustepowaly.

Moim zdaniem lepiej miec za malo, niz za duzo. W razie czego na jednej narcie mozna ustac, ze skrecona noga sprawa wyglada gorzej Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 17:07, 26 Lis 2009
MackoS
administrator
 
Dołączył: 20 Mar 2007
Posty: 611
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: BB





Rostwor napisał:

Moim zdaniem lepiej miec za malo, niz za duzo....


No chyba, że jeździsz w stromym (bardzo) terenie, wtedy to najchętniej przykręciłbym buta bezpośrednio do narty Wink

pozdr
MackoS


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 17:40, 26 Lis 2009
pokor
administrator
 
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 2600
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Skąd: Sudety





Święte słowa.
Co zaś się JSW tyczy to bez problemu kupuj niby DIN ale inaczej na tych niskich nastawach to praktycznie nie trzyma, ale na wysokich jest już ok tzn 10 DIN Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 18:20, 26 Lis 2009
Rostwor
domownik
 
Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Skąd: Kraków





MackoS napisał:
No chyba, że jeździsz w stromym (bardzo) terenie, wtedy to najchętniej przykręciłbym buta bezpośrednio do narty Wink

pozdr
MackoS

Oczywiście masz rację. Chodziło mi jedynie o przeciętne sytuacje, przecietnych narciarzy, czyli np. moje Smile .


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Rostwor dnia Czw 18:21, 26 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 18:20, 26 Lis 2009
Sztiecho
domownik
 
Dołączył: 24 Wrz 2008
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Gorlice/Kraków





Duży wpływ na siłę wypięcia w JSW ma dystans pomiędzy piętą buta a wiązaniem. Czym ta odległość większa tym wiązanie łatwiej wypina. Dla zachowania skali DIN w Comfortach i ich następcach dystans ten powinien wynosić 6mm i w zestawie z wiązaniami dostarczona jest wzorcowa płytka a w klasycznych TLT i Speed'ach 4mm. Ja ważę 75kg i na skali mam tyle co Kampress bo mam po nim wiązania, niczego nie zmieniałem i jest dobrze a dystans ustawiłem sobie tak żeby techniką "na chama" łatwo było przełączyć ze zjazdu na szuranie bez wypinania buta Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 18:38, 26 Lis 2009
W.G.
domownik
 
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 1776
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 43 razy
Skąd: Kraków





Cytat:
Czytajac to zaczynam sie powaznie zastanawiac, czy z moimi dynafitami aby na pewno wszystko jest w porzadku... Sa ustawione na 6,5, ja mam ponad 180cm wzrostu i 75kg wagi, a wiazania sie nie wypiely NIGDY po glebie (mimo, ze przody nie sa blokowane podczas zjazdow). Moze za slabe gleby wale... :wink:

W moich starych diamirach FR mialam odwrotne problemy, ustawione na 7,5-8 a wypinaly przody przy kazdej lepszej okazji - typu agresywniejszy skret. Ale na szczescie zostaly wymienione na nowe i problem juz nie istnieje.

pozdrawiam
Gosia


Siła wypięcia wiązań jest wypadkową kilku sił:

1 Ściśnięcia buta ( np zbyt małe niszczy obcas w bucie i za wcześnie wypina
pomimo wysokich ustawów na skali)
Zawsze jest bardzo precyzyjny wstaw długości podeszwy!

2 Ustawu bezpiecznika

3 Prawidłowego ustawu wysokości szczęki przód (za mocny docisk upośledza wypięcie boczne, zwiększa siłę potrzebną do wypięcia)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez W.G. dnia Czw 18:40, 26 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 18:42, 26 Lis 2009
Sheep
domownik
 
Dołączył: 29 Paź 2008
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Skąd: Warszawa





Cytat:
Co zaś się JSW tyczy to bez problemu kupuj niby DIN ale inaczej na tych niskich nastawach to praktycznie nie trzyma,

No ale Gosia i Rostwor piszą niepokojące rzeczy qrcze... Jak im na 6 nie puszcza, to wolę nie myśleć co by było przy mojej wadze... Sad A na więzadłach mi zależy jak na mało czym.

Nawiasem mówiąc, znam gościa co twierdzi, że ma Diamiry ustawione na 3 (albo 3,5, nie pamiętam) i jest OK. A waży i umi duuuużo więcej ode mnie, oj dużo. Nie patrzyłam mu na ustawy, ale nic tam mu się przy jeździe samo nie wypinało bez potrzeby. Więc dziwna sprawa z tymi siłami.

A może odezwie się jeszcze jakaś niewiasta o takiej wadze jak moja, co takich wiązań używa...?
Ogólnie to myślę o TLT Vertical.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sheep dnia Czw 18:45, 26 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 19:24, 26 Lis 2009
letach
domownik
 
Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Wroclaw





Ważne są rzeczywiste ustawy, które powinno się sprawdzić w serwisie. Ustawią do konkretnej wagi i umiejętności. Jak ktoś ma ściśniętego buta w wiązaniu, to może mieć i 3 DIN ustawione, a i tak nie wypnie. A jak jest zbyt luźno, to przy 10 będzie narty gubił. A jak się jeździ w miejscach stosownych do umiejętności, to ani gleb za dużo nie ma, ani tym bardziej wypinania. Przy ratunkowym siadaniu na tyłku nie powinno się nart gubić. A o dynafitach się nie wypowiem, bo jeszcze nie testowałem. Czekają na śnieżek.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 19:47, 26 Lis 2009
KubaR
domownik
 
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 1517
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Skąd: Rabka - Zdrój





No cóż. Ja mam ustawione Dynafity pratycznie na full (10) ale ważę też koło 85 kg + plecak. Praktycznie zawsze w terenie blokuję przody jakoś mam uraz do wypadania z nart. przy kilku glebach wyleciałem z zablokowanych aż miło (np. w zeszłym roku jak mi narty pod gałąź wlazły, przy railikach po drzewach, chyba pokor świadkiem).


Sheep napisał:
Nawiasem mówiąc, znam gościa co twierdzi, że ma Diamiry ustawione na 3 (albo 3,5, nie pamiętam) i jest OK. A waży i umi duuuużo więcej ode mnie, oj dużo. Nie patrzyłam mu na ustawy, ale nic tam mu się przy jeździe samo nie wypinało bez potrzeby. Więc dziwna sprawa z tymi siłami.


Albo pierdzieli smutki, albo ma źle ustawione wiązanie (tzn. nie wypina bo jest gdzieś przyblokowane, np szczęką) albo jest najlepszym technikiem jakiego widziałem w życiu.

Ja bym się na twoim miejscu nie stresował tylko zaczął od policzenia jakie faktycznie powinnaś mieć ustawienie siły wypięcia. Podaj do tego (możesz napriva Very Happy):

- wagę
- wzrost
- długość podeszwy w bucie
- swój spośób jazdy (jakie szybkości, agresywność, doświadczenie)(*)
- numer pinu do karty bankomatowej

Wtedy circa będziemy mieć jakąś podstawę do dyskusji.

Kuba

(*) Poniżej podaję opis sposobu jazdy/narciarza. Po angielsku bo mi się nie chce tłumaczyć Very Happy:

Cytat:
Determine the skier classification The following descriptions should enable skiers to classify themselves and their skier type in accordance with ISO 11088. Keep in mind that the type of skier classification has nothing in common with the skier’s ability. For example, many advanced
skiers who have smooth skiing style may be correctly classified as a type 2 skier.
Type 1 skier:
     Ski conservatively.
     Prefer slower speeds.
     Prefer easy, moderate slopes.
     Favour lower than average release / retention settings.
     Skiers who designate themselves Type 1 skiers accept a narrower margin of retention in order to gain a wider margin of release.
     Entry-level skiers uncertain of their classification should be classified as a Type 1 skier.


Type 2 skier:
     Ski moderately.
     Prefer a variety of speeds.
     Ski on varied terrain, including "Most Difficult”.
     Are skiers who do not meet all the descriptions of either Type 1 or Type 3.

Type 3 skier:
     Ski aggressively.
     Normally ski at higher speeds.
     Prefer steeper and more challenging terrain.
     Favor higher than average release / retention settings.
     Skiers who designate themselves Type 3 accept a narrower margin of release in order to gain a wider margin of retention.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 19:52, 26 Lis 2009
KubaR
domownik
 
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 1517
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Skąd: Rabka - Zdrój





letach napisał:
Jak ktoś ma ściśniętego buta w wiązaniu, to może mieć i 3 DIN ustawione, a i tak nie wypnie. A jak jest zbyt luźno, to przy 10 będzie narty gubił.


tyż nie do końca. W wiązaniach które działają tak jak zjazdowe to inna jest reakcja przodu/tyłu na zły docisk. Tzn. jak docisk jest za lekko to łatwiej wypina przód niż to wynika z nastaw ale tył trudniej. Jak jest z kolei za mocno to łatwiej wypina tył (ma mocniej napiętą sprężynę) a z kolei trudniej przód. Tyczy się to w turowych wiązań takich jak Diamiry i Naxo.

Pozdrówka,

Kuba


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 21:00, 26 Lis 2009
kampress
domownik
 
Dołączył: 08 Maj 2008
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Skąd: Rabka-Zdrój





he he he - Sheep - ja obstaje za tym co piszą : MackoS / pokor i Kuba na 10 + blokada przodu a i tak jak widać się wypinają.

Gośka dziwne trochę to co piszesz ? - może masz jakieś twardsze sprężyny - u mnie przy takim nastawie i bez blokady zapewne co chwilę zbierał bym narty...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 21:05, 26 Lis 2009
letach
domownik
 
Dołączył: 28 Mar 2008
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Wroclaw





Type 3 skier?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 22:06, 26 Lis 2009
pokor
administrator
 
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 2600
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Skąd: Sudety





KubaR napisał:
No cóż. Ja mam ustawione Dynafity pratycznie na full (10) ale ważę też koło 85 kg + plecak. Praktycznie zawsze w terenie blokuję przody jakoś mam uraz do wypadania z nart. przy kilku glebach wyleciałem z zablokowanych aż miło (np. w zeszłym roku jak mi narty pod gałąź wlazły, przy railikach po drzewach, chyba pokor świadkiem).



A jakże hehehe fajnie to wyglądało


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 8:50, 27 Lis 2009
Sheep
domownik
 
Dołączył: 29 Paź 2008
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Skąd: Warszawa





Cytat:
A jak się jeździ w miejscach stosownych do umiejętności, to ani gleb za dużo nie ma, ani tym bardziej wypinania. Przy ratunkowym siadaniu na tyłku nie powinno się nart gubić.

Czy Ty mnie przypadkiem nie obrażasz? Wink W dodatku nie znasz tej zabawy w "kto więcej choinek zaliczy"? Łiiii..... Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 8:56, 27 Lis 2009
Sheep
domownik
 
Dołączył: 29 Paź 2008
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Skąd: Warszawa





Cytat:
a bym się na twoim miejscu nie stresował tylko zaczął od policzenia jakie faktycznie powinnaś mieć ustawienie siły wypięcia. Podaj do tego (możesz napriva Very Happy):

Kuba, dzięki, skrobnę zatem z tymi parametrami na priva.

Cytat:
he he he - Sheep - ja obstaje za tym co piszą : MackoS / pokor i Kuba na 10 + blokada przodu a i tak jak widać się wypinają.

No tak na chłopski rozum to też mi się wydaje, że byłoby dziwne aby wiązania z założenia wykluczały ich użycie przez lekkie osoby. Rozumiem jeden model, ale żeby wszystkie... Ale że ta skala jest ponoć uniwersalna, to się skonfudowałam.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 9:37, 27 Lis 2009
Spec
domownik
 
Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Kraków





A czy jest jakiś sposób by przetestować wiązania(Czy wypinają się jak powinny)? Serwisy narciarskie chyba powinny mieć odpowiedni sprzęt?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 9:57, 27 Lis 2009
margareth
domownik
 
Dołączył: 26 Mar 2009
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bergen, Norway





Spec napisał:
A czy jest jakiś sposób by przetestować wiązania(Czy wypinają się jak powinny)? Serwisy narciarskie chyba powinny mieć odpowiedni sprzęt?


Testuja, tyko nie wiem czy dynafity. Musze sie wybrac do serwisu i zapytac. 3 lata temu kupilam Diamiry, ktore podpadajaco szybko spadaly z nog (1 wiazanie) i sie okazalo w takich testach ze wiazanie bylo wadliwe.

W starych Markerach zjazdowych mialam po takich testach ustawione jedno wiazanie na 8, drugie na 7, bo tez sie okazalo, ze skala, skali nierowna.


pozdrawiam
Gosia


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 10:18, 27 Lis 2009
margareth
domownik
 
Dołączył: 26 Mar 2009
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bergen, Norway





kampress napisał:
he he he - Sheep - ja obstaje za tym co piszą : MackoS / pokor i Kuba na 10 + blokada przodu a i tak jak widać się wypinają.

Gośka dziwne trochę to co piszesz ? - może masz jakieś twardsze sprężyny - u mnie przy takim nastawie i bez blokady zapewne co chwilę zbierał bym narty...


Wiazania kupione w kwietniu, model 2008-2009 - jezdzone z 15 dni. Owszem, na nartach z dynafitami nie jezdze tak szybko jak na obsethed z diamirami - 175cm krotkie narty z duzym rockerem, ktore wymuszaja krotsze skrety i mniejsza predkosc nawet na szerokich zboczach- ale zaliczylam ze 2-3 gleby kiedy to wiazanie mom zdaniem powinno puscic - w kazdym razie diamir przy takich glebach puszcza zawsze (jak na razie). Zahaczylam przy spokojnej jezdzie o jakies krzaki, ktore wydawaly mi sie luzna galezia-karlowate brzozki w gestym lesie i polecialam do przodu na pysk razem z nartami na nogach - to poczulam w kolanach, ale na szczesnie nic powaznego sie nie stalo.

Moze za slabe gleby, moze na dynafitach trzeba przywalic porzadnie Wink W takch warunach predkosc jazdy nie jest jakas bardzo szybka



pozdrawiam
Gosia


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 11:12, 27 Lis 2009
KubaR
domownik
 
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 1517
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Skąd: Rabka - Zdrój





Spec napisał:
A czy jest jakiś sposób by przetestować wiązania(Czy wypinają się jak powinny)? Serwisy narciarskie chyba powinny mieć odpowiedni sprzęt?


Mają i testują. Dynafit zaleca uzycie specjalnej blokadki do skistoperów (w Verticalach/Comfortach) lub przytrzymanie skistoperów palcem (w zwykłech TLT, czyli po nowemu Speedach).

Teraz jeszcze taka uwaga - zgodnie z normą ISO 11088 tolerancja ustawienia wiązań wynosi 15% czyli jeżeli ktoś ma mieć ustawione 5.0 dla długości podeszwy buta 271-290 to zmierzona idealna siła wypięcia powinna wynosić w poziomie 43Nm a w opionie 163 Nm, ale uznaje się wiązanie za ustawione właściwie jeżeli ta siła jest w granicach od 37 do 50 Nm w poziomie i 141 do 194 Nm w pionie. W idealnym wiązaniu byłyby to ustawienia od 4 do 6. Ważne jest, że siła potrzebna do relanego wypięcia wiązania zależy nie tylko od nastaw ale i od długości podeszwy, ergo osoby o takiej samej masie i wzroscie a róznych rozmiarach buta mogą mieć rózne nastawy "DIN" coby osiągnąć tą samą siłę wypięcia. Generalnie im but mniejszy tym potrzebuje wyższych nastaw DIN w porównaniu z butem więskzym.

Ja sobie tak myślę że dla inicjatorki wątku najlepiej byłoby sprawdzić jak to wygląda na maszynie to testowania na jakimś wiązaniu Dynafit (przykręconym do nart tak byś swoje buty mogła wpiąć) i porównać to ze skalą w Nm a nie "czystym" ISO. Jak się circa będą łapać to bym spokojnie brał.

Kuba


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 11:56, 27 Lis 2009
kampress
domownik
 
Dołączył: 08 Maj 2008
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Skąd: Rabka-Zdrój





Sheep - to co napisali powyżej koleżanki i koledzy o wadach w ewentualnym wypinaniu lub nie dynafita to osobliwe przypadki - tak samo można opisać każde inne - czyli resztę świata... Wink. Jeśli chcesz odchudzić sprzęt to się nie zastanawiaj - bo i tak nie masz wyjścia... - chyba że klasyczne wiązania tele sobie zainstalujesz. Najlepszym rozwiązaniem do turystyki - jeśli będziesz mieć okazję jest wersja comfort ze zintegrowanym skistopem i relatywnie niską wagą - speed lżejsza ale skistopy nie zbyt poprawnie działają, natomiast verticale zdecydowanie cięższe... - i uwierz że wszystko będzie działać należycie i jakie zadowolenie z ich posiadania i użytkowania.

pozdr

konrad


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 12:02, 27 Lis 2009
Sheep
domownik
 
Dołączył: 29 Paź 2008
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Skąd: Warszawa





Cytat:
Ja sobie tak myślę że dla inicjatorki wątku najlepiej byłoby sprawdzić jak to wygląda na maszynie to testowania na jakimś wiązaniu Dynafit (przykręconym do nart tak byś swoje buty mogła wpiąć) i porównać to ze skalą w Nm a nie "czystym" ISO. Jak się circa będą łapać to bym spokojnie brał.

Tylko obawiam się że taki test jest mało realny Sad Bo to by chyba musiały być narty osoby co ma taki rozmiar buta jak mój...? Bo przecież nie przekręcę jej wiązań do testu... A ja zasadniczo nie znam właściwie nikogo w swojej okolicy, kto by miał w ogóle Dynafita, nie mówiąc o rozmiarze...
A co do maszyny - to chodzi o taką "zwykłą" - jak czasem się w reklamach normalne serwisy ogłaszają że mają? Czy to musi być specjalna do turowych i jeszcze ktoś kumaty to obsługujący?

Aha, coś mi jeden "nawrócony" kolega kiedyś wspominał, że mu się Dynafity łatwiej (w sensie mniej problemowo i "gładziej") wypinały niż Diamiry przy podobnych (należy założyć, że prawidłowych) nastawach; był po kontuzji więc tym bardziej zwracał uwagę i plus był dla Dynafitów, więc może coś w tym jest, że Diamirach to inaczej działa... Jak to czyta, to może sam coś więcej napisze..


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 12:18, 27 Lis 2009
marcin-wawa
domownik
 
Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 858
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Skąd: Warszawa





Każdy sprzęt oparty o sprężynę, naciąg, lub kompresję najlepiej (najwydajniej i najbardziej powtarzalnie) działa gdzieś w środku zakresu. Czyli skoro Comforty i ST mają od 5 do 10, to gdzieś 7-8 będzie najlepszy zakres. Niestety Sad

Radziłbym pojechać do dobrego serwisu, gdzie ktoś łebski obsługiwać będzie sprzęt do testowania.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 12:27, 27 Lis 2009
KubaR
domownik
 
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 1517
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Skąd: Rabka - Zdrój





Sheep napisał:

Tylko obawiam się że taki test jest mało realny Sad Bo to by chyba musiały być narty osoby co ma taki rozmiar buta jak mój...?


Nie rozmiar buta, a długość podeszwy. W pewnym zakresie nawet JSW mają regulację. O ile mnie się coś nie pomikiciło to np. moja baba ma podeszwę o podobncyh rozmiarach.


Cytat:

A co do maszyny - to chodzi o taką "zwykłą" - jak czasem się w reklamach normalne serwisy ogłaszają że mają? Czy to musi być specjalna do turowych i jeszcze ktoś kumaty to obsługujący?


Maszyna ale która jest w stanie przetestować wiązanaia wypinające na bok przy "pięcie". Z tego co pamiętam to niektóe starsze takiej mozności nie miały. Co do kumatości to niestety tak. Generalnie dobre serwisy o ustalonej renomie, unikaj jak ognia wszelakich dużych sieci bo tam z reguły jest "ekspierd" po tygodniowym kursie (przynajmniej mi się nie udało trafić na kogoś kto ma choć blade pojęcie). Nie wiem czy tam mają maszyny ale w krakowie to zaprzyjaźniony forumowy Witek W.G. jest na pewno dobrym wyborem, sensownie mi się współdziałąło (wkładki sidas, odbarczanie) z Krakowskim Windsportem, nie wiem czy finalnie Darek z Mszany ma dostęp do maszyny (miał mieć).

Natomiast moim zdaniem to ja bym poszedł spokojnie w JSW. Jak się boisz to zawsze jeździj z plecakiem 8 kg bo wtedy się znakomicie wpasujesz w Dynafitową tabelkę do nastaw 5.0 Very Happy

Nie ma co się o 0.5 działki kłocić bo jak pisałem wyżej około 1 działki to tolerancja nastaw.

Kuba


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez KubaR dnia Pią 12:33, 27 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 12:32, 27 Lis 2009
KubaR
domownik
 
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 1517
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Skąd: Rabka - Zdrój





marcin-wawa napisał:
Każdy sprzęt oparty o sprężynę, naciąg, lub kompresję najlepiej (najwydajniej i najbardziej powtarzalnie) działa gdzieś w środku zakresu. Czyli skoro Comforty i ST mają od 5 do 10, to gdzieś 7-8 będzie najlepszy zakres. Niestety Sad


Też nie do końca. Każda sprężyna ma jakąś charakterystykę - po to jest coś takiego jak napięcie wstępne by w zakresie możliwych regulacji urządzenie działało w sposób jak najbardziej liniowy (bo o to biega). Skoro ustrojstwo ma tą skalę 5 - 10 i spełnia normę, to oznacza, że w tym zakresie jest to liniowo z zadaną tolerancją. Onanizować się większą dokładnością nastaw sensu raczej nie ma.

Pozdrawiam,

Kuba


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 13:10, 27 Lis 2009
Sheep
domownik
 
Dołączył: 29 Paź 2008
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Skąd: Warszawa





Cytat:
eśli chcesz odchudzić sprzęt to się nie zastanawiaj - bo i tak nie masz wyjścia... . Najlepszym rozwiązaniem do turystyki - jeśli będziesz mieć okazję jest wersja comfort ze zintegrowanym skistopem i relatywnie niską wagą - speed lżejsza ale skistopy nie zbyt poprawnie działają, natomiast verticale zdecydowanie cięższe... - i uwierz że wszystko będzie działać należycie i jakie zadowolenie z ich posiadania i użytkowania.

Dziękuję za dodanie otuchy - od razu mi się raźniej zrobiło Smile
A co to znaczy że do TURYSTYKI Comforty najlepsze? W turowaniu wolę w dół (jeśli o to idzie) i tu mi musi być w nich bezpiecznie. No i wolę kupić wiązania nowe, a na ich stronie nie widzę żadnych Comfortów. Są tylko Verticale i jakieś jeszcze totalnie podejrzane "chudzinki". Ogólnie to ja jeszcze nie jestem w 100% przekonana, a że JSW to trochę czarna magia dla mnie (umsył nie-techniczny wybitnie Wink) to nie za bardzo potrafię porównać ich funkcjonalności. Wydawało mi się, że Vertical to i tak spora różnica z Diamirami... No i Verticale widziałam na własne oczy "w praniu" i nawet, nawet mnie to zaczęło przekonywać Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
JSW a waga lekka :-/
Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna -> Sprzęt skiturowy
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 3  
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin