semow |
domownik |
|
|
Dołączył: 16 Sty 2008 |
Posty: 1255 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy
|
Skąd: Kraków |
|
|
|
|
|
|
KubaR napisał: | mr@
Generalnie się z Tobą zgadzam, aczkolwiek mam taką drobną sugestię:
mr napisał: |
secundo gdzie głownie: w Polskich górach czy w Alpach będą używane??...
|
Europa zawiera jeszcze całą masę innych gór (choćby Pireneje, całą Skandynawię). Z tego co obserwowałem różnice potrafią być duże i sprzęt tubylców zwykle dość dobrze charakteryzuje dominujące warunki (np. w końcu marca w Pirenejach moje narty 89 robiły za very-big-faty, a w 2006 byłem zdziwiony, że jak się trafiał skandynaw na zjazdowych to były bardzo szerokie).
Co do samej rozmiarówki to mamy podobnie choć u mnie wersja lekka wypadła (to wzięły na siebie śladówki/backcountry) a pozostałe to:
- żużle (81 mm)
- narta "przewodnicka" (w sensie zarówno roamiarówki jak i charkateru - ma być łatwo nawet z worem i po całym dniu tupania) czyli circa 89 mm (pewnie 85 - 95 /ale to absolutny max)
- narta na głęboki (nie mylić z puchem bo to mit jest ) czyli >>100 (mam 105, miałem 116)
Długości nie podaję, zwłaszcza, że odnieść to do wzrostu ciężko, bardziej do wagi a tu przelicznik jest nieco bardziej skomplikowany niż +10/-10.
Kuba |
Wygląda na to, że jeżdżę na żużlówkach
O ile te dwie pierwsze grupy są dla mnie kompletnie jasne, to zastanawia mnie jaka mogła by być ta narta z trzeciej grupy - czyli na głęboki śnieg. Rozumiem, że skoro ma być stricte na głęboki, to takie rozwiązanie jak Hardside raczej nie będzie optymalne (mały rocker, sztywna)? |
|