Dla mnie to zaskoczenie. Bo z butami to chyba najtrudniejszy biznes jest - z turowymi szczególnie, jako że temat jest niszowy (wciąż i w odniesieniu do zjazdowych) a sytuacja na rynku niekorzystna. BD się w Europie tak średnio udało wejść na rynek kapci AT (ale się udało), Dalbello - raczej porażka (nawet zmienili cichcem Virusa na Sherpę). Nawet Salomon dał sobie spokój z butami FR pod TLT. Rynek dzielą: Scarpa, Dynafit i Garmont (przy czym Garmontowi nie udało się wejść skutecznie w działkę race'ową). I tak sobie myślę, że Movement wypuścił buty ni w pięć ni w dziewięć - no chyba, że to jakiś plan zastąpienia Dalbello w kategorii AT w ramach Voelkla/Markera.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1