Polski Klub SkiTurowy

Ogólnopolski, nieformalny klub pasjonatów skialpinizmu, turystyki narciarskiej oraz freeride'u

Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna -> Sprzęt skiturowy -> krótsze czy dłuższe
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
krótsze czy dłuższe
PostWysłany: Nie 23:56, 24 Lut 2008
kokos
rozkręcam się
 
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolica





Witajcie,

Po długich wahaniach i próbie rozeznania się w sprzęcie skiturowym i swoich preferencjach kupiłem na wiosne zeszłego roku na allegro narty Dynastar Intuitiv 74 (175 cm, promień 1Cool. Głównym powodem były wiązania Fritschi.
Ponieważ nie są to typowo skiturowe narty, a mi zależało na frajdzie przy zjazdach, to do lekkich raczej nie należą.

Za dużo na nich nie jeździłem, ale poza trasami i w puchu sprawowały się znacznie gorzej niż moje narty zjazdowe (Fischer Race SC, 155 cm, promień 10!!!). A wagowo obie narty są bardzo zbliżone.

Dlatego zacząłem się teraz zastanawiać czy nie przerzucić wiązań skiturowych do Fischerów i na następną turę ruszyć właśnie z takim sprzętem.

Chciałem zapytać jakie są wady takich krótkich i mocno-taliowanych nart przy chodzeniu, no i czy zamiana wiązań jest w ogóle możliwa.

Co do mojej osoby to ma 173 wzrostu i ważę około 60 dych, a preferencje raczej tatrzańskie i zjazdowe, ale tak się życie układa, że najczęściej w Bieszczady się wybieram i zdecydowanie więcej łażęWink ale mam nadzieje, że uda mi się odwrócić tą proporcję.

z góry dzięki za wszelkie wskazówki
kokos


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Re: krótsze czy dłuższe
PostWysłany: Pon 9:16, 25 Lut 2008
pst
domownik
 
Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 362
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Skąd: Kraków





kokos napisał:
[...]Dynastar Intuitiv 74 (175 cm, promień 18 ).
[...]
Za dużo na nich nie jeździłem, ale poza trasami i w puchu sprawowały się znacznie gorzej niż moje narty zjazdowe (Fischer Race SC, 155 cm, promień 10!!!).

Na czym polega to, że się gorzej sprawowały? Nie dawały się prowadzić? Faktem jest, że dla 60kg zawodnika 175cm to jest sporo narty - może w tym problem?

Co do Fischerów w roli turowej, to chyba średnio się sprawdzą - przy takim taliowaniu twardsze trawersy to będzie walka o życie.

pozdrawiam,
Piotr


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Re: krótsze czy dłuższe
PostWysłany: Pon 10:26, 25 Lut 2008
Maciej
domownik
 
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1414
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Skąd: Wabrzezno (Kuj.-Pom.)





primo:
1.szukamy
2.czytamy
3.pytamy (niekoniecznie w nowym watku- mamy juz kilka watkow o zblizionej tematyce, ot chocby:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] )

secundo:

kokos napisał:
Witajcie,
Za dużo na nich nie jeździłem, ale poza trasami i w puchu sprawowały się znacznie gorzej niż moje narty zjazdowe (Fischer Race SC, 155 cm, promień 10!!!).


Nie napisales co znaczy gorsze sprawowanie, jesli chodzi o gorsza skretnosc, to bylo to do przewidzenia, jesli narta jest o 20cm dluzsza i mniej taliowana.

kokos napisał:

Chciałem zapytać jakie są wady takich krótkich i mocno-taliowanych nart przy chodzeniu.

Przy chodzeniu mocno taliowane narty slabiej trzymaja na oblodzonych stromych trawersach. Krotka narta nie bedzie tez charakteryzowala sie szczegolna wypornoscia w glebszym sniegu.

tertio:
kokos napisał:
Co do mojej osoby to ma 173 wzrostu i ważę około 60 dych


gratuluje wyhodowania "amerykanskiej" masy Wink Mr. Green

witaj na forum Smile
pozdr.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Maciej dnia Pon 10:58, 25 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Re: krótsze czy dłuższe
PostWysłany: Pon 20:53, 25 Lut 2008
darek st
domownik
 
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 830
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: Gdynia





Cytat:
[Po długich wahaniach i próbie rozeznania się w sprzęcie skiturowym i swoich preferencjach kupiłem na wiosne zeszłego roku na allegro narty Dynastar Intuitiv 74 (175 cm, promień 1Cool. Ponieważ nie są to typowo skiturowe narty, a mi zależało na frajdzie przy zjazdach, to do lekkich raczej nie należą.

- wg mnie powinnienes szukac narty pod butem z 80 do 88mm z grupy tour freeride. Zeby nie byly takie ciezkie. I raczej mocno taliowane (swiadom konsekwencji Smile , ale noze lodowe ci pomoga Smile)

Cytat:
Za dużo na nich nie jeździłem, ale poza trasami i w puchu sprawowały się znacznie gorzej niż moje narty zjazdowe (Fischer Race SC, 155 cm, promień 10!!!).

- nie kumam za bardzo tej narty ale to zapewne klasyczna slalomka. Czyli latwa. A przeskoczyles na narte trudniejsza dluzsza , i w trudniejszym terenie itd nic dziwnego. Przerabialem to kilka x Smile

Cytat:
Dlatego zacząłem się teraz zastanawiać czy nie przerzucić wiązań skiturowych do Fischerów i na następną turę ruszyć właśnie z takim sprzętem.

-zostaw sobie te narty na normalne stoki... nie zawsze sa warunki na skitury. A kup nowe narty do ktorych mozesz przymocowac stare wiazania.

Cytat:
Chciałem zapytać jakie są wady takich krótkich i mocno-taliowanych nart przy chodzeniu.

- maja wady i plusy

Cytat:
Co do mojej osoby to ma 173 wzrostu i ważę około 60 dych,

- pytanie jeszcze jak jezdzisz, jakie masz preferecje... Ale bym proponowal raczej narte krotsza a ciut szersza


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 8:49, 26 Lut 2008
kokos
rozkręcam się
 
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolica





hej dzięki za masę wskazówek Very Happy

Cytat:

Nie napisales co znaczy gorsze sprawowanie, jesli chodzi o gorsza skretnosc, to bylo to do przewidzenia, jesli narta jest o 20cm dluzsza i mniej taliowana.


gorsze sprawowanie to znacznie słabsza skrętność, ale na tyle słaba, że czasami mimo moich usilnych starań narta nie chciała w ten skręt wejść, ale może to rzeczywiście kwestia mojej wagi.

Cytat:

- wg mnie powinnienes szukac narty pod butem z 80 do 88mm z grupy tour freeride. Zeby nie byly takie ciezkie.


jakieś sugestie co do tych tourów freeridów? Mam obawę, że jak będę miał lżejszą nartą to fun ze zjazu będzie znacznie mniejszy a na tym mi zależy. mam nadzieje, że przekonacie mnie, że tak nie będzie!

Cytat:

przy takim taliowaniu twardsze trawersy to będzie walka o życie.


sorry za prawdopodobnie głupie pytanie, ale dlaczego? na czym to polega?

Cytat:

pytanie jeszcze jak jezdzisz, jakie masz preferecje...


jak jeżdze? no głównie carvingowo, ale spoko załapałem się też na erę dłuższych nart, tyle, że nie były wtedy tak ciężkie Wink co poza tym, na trasach to raczej rzadko się pojawiam, preferuje wypady w teren. instruktorem nie jestem, ale daję sobie radę

pozdr
kokos


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 9:12, 26 Lut 2008
KubaR
domownik
 
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 1517
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Skąd: Rabka - Zdrój





kokos napisał:

Cytat:

Nie napisales co znaczy gorsze sprawowanie, jesli chodzi o gorsza skretnosc, to bylo to do przewidzenia, jesli narta jest o 20cm dluzsza i mniej taliowana.


gorsze sprawowanie to znacznie słabsza skrętność, ale na tyle słaba, że czasami mimo moich usilnych starań narta nie chciała w ten skręt wejść, ale może to rzeczywiście kwestia mojej wagi.



Jak na mój gust techniki.


Kuba


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 9:56, 26 Lut 2008
Maciej
domownik
 
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1414
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Skąd: Wabrzezno (Kuj.-Pom.)





kokos napisał:

Cytat:

przy takim taliowaniu twardsze trawersy to będzie walka o życie.

sorry za prawdopodobnie głupie pytanie, ale dlaczego? na czym to polega?


mocno taliowana narta w stromym trawersie bedzie trudna do trzymania na krawedzi pod butem, gdyz wlasnie podbutowa czesc krawedzi znajduje sie w tali narty, ergo "odstsaje" od stoku.
pozdr.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 10:21, 26 Lut 2008
Dannsa
domownik
 
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Kraków





Hm, ja tak trochę w temacie. Jakiego rodzaju i parametrów polecilibyście narty dla mnie ? Mam z tym nieco problemów bo spory czas przetrwałem zahibernowany na moich starych nartach sprzed kilkunastu lat (195 cm, poprzednia epoka czyli słabe taliowanie), tak że obecnie stosowany sprzęt to dla mnie trochę czarna magia.
Ważę 88 kg przy wzroście 173 cm Embarassed . Dobrze daję sobie radę na trasach (jeżdżę na nartach ze 25 lat), myślę że nie najgorzej poza nimi. Chciałbym czegoś co pozwoliłoby na jazdę bodajże "all round" czyli i trasy i teren, raczej nie agresywną, no i oczywiście chodzenie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 19:44, 26 Lut 2008
darek st
domownik
 
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 830
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: Gdynia





kokos; kuba ma troche racji kwestia techniki nie da sie ukryc narty o radiusie 10-12m sa zdecydowanie latwiejsze. Ale z tego co obserwuje coraz wiecej firm robi narty `fr` o radiusie juz okolo 14 m. W najblizszym czasie bede mial okazje sprobowac kilka takich nart dynafita, hagana.... ale wiecej info po 10.03.

Najlepiej jak bys juz teraz nie kupowal kota w worku i sprobowal wypozyczyc.

Ztego co napisales to raczej powinienes wybrac narty fr a nie tour-fr. Podstawowa roznica to znaczne telepanie na twardym nart tour-fr. ALE za to sa lzejsze od swoich ciezszych braci okolo 200-300 gr


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 23:09, 27 Lut 2008
mr
domownik
 
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Skąd: Szklarnia





KubaR napisał:
kokos napisał:

Cytat:

Nie napisales co znaczy gorsze sprawowanie, jesli chodzi o gorsza skretnosc, to bylo to do przewidzenia, jesli narta jest o 20cm dluzsza i mniej taliowana.

gorsze sprawowanie to znacznie słabsza skrętność, ale na tyle słaba, że czasami mimo moich usilnych starań narta nie chciała w ten skręt wejść, ale może to rzeczywiście kwestia mojej wagi.

Jak na mój gust techniki.
Kuba


...no tez bym sie skłaniał ku temu stwierdzeniu, tym bardziej, że 175cm to wcale nie jakieś długie kredki, a Intuitiwy74 to baaardzo przyzwoite nartki free, poprzedniczki Legendów...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 10:10, 28 Lut 2008
darek st
domownik
 
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 830
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: Gdynia





podsumowujac kokosa; zle dobrane narty do jego stylu jazdy. Ostatnio mialem okazje rozmawiac z kolesiem ktory naprawde wymiata w temacie fr. I sam stwierdzil ze poczatkujacym freeriderom to by polecal narty szersze a krotsze. Krotsze takie do brody. Czym nie zdziwil troszke bo zazwyczaj wszyscy dobrze jezdzacy polecaja dluzsze Smile

Ja bym dodal narty o stosunkowo malym radiusie i miekim dziobem

Dannsa; troche za malo napisales szukasz nart bardziej fr, czy turowo -fr, czy fr- trasowe, czy jezdzisz carvingowo, czy ci zalezy na latwej skretnosci..., czy lubisz narty z natury twarde, ile procent czasu poswiecisz na podchodzenie... np 1 dzien na 14 dni jazdy itd itd

na jakim poziomie dokladnie jezdzisz? 8, a moze 7....
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

poziomy jazdy
7. Bez problemów łączysz serie skrętów prowadząc narty równolegle i większość czarnych tras nie sprawia Ci żadnego problemu (ścianki na Kasprowym, Golgota, Bieńkula). Bardziej strome i pokryte lodem stoki sprawiają, że tracisz trochę ze swojego stylu, ale jesteś tego świadomy i pracujesz nad tym.
Opanowałeś jazdę krótkim skrętem, po łatwych muldach i w puchu (ale w takim powiedzmy do 15-20 cm)

7a Jestes pomiedzy pomiedzy poziomem 7 a 8 (bez doswiadczenia po za trasami) lub jesteś na poziomie 7 ale ponieważ stosunkowo szybko zacząłeś jeździć poza trasami masz troszkę większe doświadczenie w tym temacie (minimum 10-20 dni jazdy po za trasami). Ale cały czas masz jeszcze braki techniczne

Zaawansowany
8. Potrafisz jeździć po wszystkich przygotowanych trasach w dobrym stylu i z dobrą techniką. Opanowałeś stromizny, muldy i zlodowaciałe odcinki, nie tracąc nic ze swojego stylu, Potrafisz bez problemów łączyć krótkie i długie skręty, dostosowywać styl jazdy do warunków terenowych. Jeździsz poprawnie, szybko, ze stylem, w każdych warunkach. No, prawie . Jeździsz w miarę swobodnie w puchu do 70 cm

Uwaga; Jeżeli nie jeździłeś poza trasami to ponieważ masz bardzo dobra technikę twoja jazda po za trasami z dnia na dzień będzie lepsza. Pamiętaj tylko o zmianie nart. Będzie łatwiej  Na początku więcej będzie nauki (i upadków) niż jazdy, nie poddawaj się, zajmie Ci to trochę czasu, ale warto!

9. Jazda poza trasami już nie jest walką, a Ty potrafisz wykonywać i cieszyć się wszystkimi rodzajami skrętów na wszelkich trasach. Na tym etapie możesz rozważyć profesjonalne lekcje na przykład w celu doskonalenia jazdy poza trasami, poprawy jazdy i techniki podczas zawodów czy też zostania instruktorem.

10. Jesteś doskonałym narciarzem który potrafi jeździć wszędzie i w każdych warunkach. I robisz to wspaniale stylowo i technicznie. Może szkolisz instruktorów narciarskich lub jesteś byłym zawodnikiem?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 10:32, 28 Lut 2008
Dannsa
domownik
 
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Kraków





Ha, niezbyt łatwo będzie mi odpowiedzieć na te pytania, ponieważ - jak pisałem - mój sprzęt i technika nie nadążały za współczesnością Smile, w dodatku przez ładych kilka lat nie jeździłem zbyt intensywnie i raczej tylko na trasach.
O carvingu jedynie słyszałem i nie wiem czym to się je, ale jeżeli chodzi o jazdę "na krawędziach" to się staram. Na łatwej skrętności nie zależy mi specjalnie. Wydaje mi się że narty bardziej freerajdowo-trasowe, a co do chodzenia/zjeżdżania to tak 30/70, albo inaczej - chodzić będę kilka dni, a zjeżdżać kilkanaście. Poziom jazdy wg tego opisu to gdzieś 7a - mam niejakie kłopoty na lodzie (ale może ze względu na obecnie kiepskie krawędzie i trzymanie narty) i głębokim puchu.
Dodatkowo - chciałbym w miarę mozliwości wykorzystać ze sprzętu to co mam, czyli przełożyć Silveretty 400 i jeżdzić w moich Dachsteinach Tour Extreme. Jest to model buta sprzed kilkunastu lat, dość ciężki i sztywny, bardziej do zjazdu niż chodzenia w moim odczuciu. No i foki Salewy 68 mm, długie na narty 195 cm ale oczywiście mogę dociąć. Tak więc raczej nie ma sensu inwestować w narty super lekkie i drogie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dannsa dnia Czw 10:44, 28 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 10:50, 28 Lut 2008
Konik
domownik
 
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 862
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Skąd: Kraków





Dannsa, jeśli stawiasz na jeżdżenie, zastanów się nad nartami typu Bandit B2, Legend 8000, Sweet Daddy. Pierwsze dwa modele - używki poprzednich generacji - można na allegro wyjąć za 150-200 zł. Nowe tatuśki z wiązaniami chodzą po 450-500 zł (wiązania sprzedałem za 260 zł). Za te pieniądze dostajesz fajną nartkę na każde warunki - docenisz przede wszystkim w trudnych Wink

Tatuśki są z wafla (Atomic odszedł od klasyki) ale ważą ok. 1550 g (172 cm), B2 i L8000 są cięższe o ok. 200 g/szt.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Konik dnia Czw 10:52, 28 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 11:15, 28 Lut 2008
Dannsa
domownik
 
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Kraków





Zakładając te Daddy - jaka długość ? 172 cm ?Ważę 88 kg przy wzroście 173.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 11:28, 28 Lut 2008
Konik
domownik
 
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 862
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Skąd: Kraków





Ja wziąłem 172 (przy 177 cm/75 kg). IYP wziąłbym takie same.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 13:14, 28 Lut 2008
marcin-wawa
domownik
 
Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 858
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Skąd: Warszawa





Częściowo za radą p. Konika wziąłem Bandity B2 170 (mam 180cm i 75kg). jest cycuś.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 13:34, 28 Lut 2008
darek st
domownik
 
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 830
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: Gdynia





konik z dlugoscia ma chyba racje ale B2 ??? moze B3. W puszku docenisz, sa troszke szersze. No i jest tez wersja b3 respect troszke lzejsza

albo cos pomiedzy b2 a b3 czyli 80mm pod butem
[link widoczny dla zalogowanych]
Mialem okazje jezdzic i na nich i na b3, mam wrazenie ze te titany trzymaly lepiej na krawedziach na pewno nie gorzej. Ale pamietaj b2, b3, titany troszke waza. Ja akurat wole takie narty ale sa rozne podejscia do tematu. ale ja preferuje zdecydowanie zjazdy Smile

Przy allegro trzeba uwazac najlepiej jak znasz goscia od ktorego kupujesz wtedy uzywki to b. dobry pomysl!!!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 14:36, 28 Lut 2008
lynx
domownik
 
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Skąd: Pszczyna





Żona ma titany 8 od niedawna i baaaardzo sobie chwali. Od razu sprzedała swoje narty zjazdowe (całkiem porządne elany) bo na tych lepiej jej się jeździ również na trasach.

A ja mam B2 174 cm (przy moich 180cm/80 kg). I jak pisze Marcin "jest cycuś" ! Napawdę fajna narta. Żeby jeszcze tak z pół kilo mniej...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 15:12, 28 Lut 2008
Konik
domownik
 
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 862
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Skąd: Kraków





darek st napisał:
konik z dlugoscia ma chyba racje ale B2 ??? moze B3. W puszku docenisz, sa troszke szersze. No i jest tez wersja b3 respect troszke lzejsza


Wspomniałem o używkach, bo zrozumiałem, że chodzi raczej o budżetowy sprzęt. Niestety, B3 używane należą do rzadkości; B2 jest mnóstwo bo to popularna narta rentalowa na Zachodzie. Nowe Bandity niestety, trzymają ceny i nawet na wyprzedażach są drogie. Legendy zresztą też. BTW: chyba obydwie linie są ujednolicane konstrukcyjnie po mariażu D. z R. Co do Respektów, to w ubiegłym roku były w ogóle niedostępne dla zwykłego śmiertelnika. A w tym R. przeszedł na B78 R i B94 R pomijając B83 R (czyli dawną B3).
Titany 9 - IMO bardzo fajna propozycja: klasyczny sandwich, cenę daliście wyprzedażową atrakcyjną. Tylko ciężkie jak szyny kolejowe...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Konik dnia Czw 15:26, 28 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 17:29, 28 Lut 2008
darek st
domownik
 
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 830
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: Gdynia





ja wiem jedno jak nastawiam sie na zjazdy to respecta b3 bym nie kupil zamiast b3 normalnej czy titanow 8. Od przemskiego porzyczylem na 2 zjazdy respecty. Fajna lekka ale na twardym roznica odzuwalna na nie korzysc. Jezeli na 20 dni jazdy w roku tylko 2-3 dni bawisz sie w skitury a reszte smigasz przy wykorzystaniu wyciagow bierz narty typu b3, titan 8... a jak to jest 50 na 50 to powinnienes kupowac narty typu b3 respect, bd voodoo....lub blizzard free pro (oczywiscie z wyprzedazy)
[link widoczny dla zalogowanych]

Ja do wypadow skiturowych mam inny zestaw a inny do fr


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 21:21, 28 Lut 2008
Dannsa
domownik
 
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Kraków





Te Titany 8 są faktycznie b. masywne - para 3,9 kg ? To mój archaiczny zestaw wydaje mi się zbyt ciężki, a waży razem koło 5 kg, z czego 1,9-2,0 trzeba odliczyć na Silveretty 400.
Na stronie Polar Sportu [link widoczny dla zalogowanych]
widzę że wyprzedają różne modele w cenie 500-600 zł. Możecie stwierdzić do czego to się nadaje ?
I jeszcze jedno pytanie, do krakusów: słyszałem ze serwis narciarski na Halczyna 12 ma dobrą opinię. Czy to prawda i czy warto tam dać sprzęt ?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 22:57, 28 Lut 2008
darek st
domownik
 
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 830
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: Gdynia





dannsa; zanim nie ustalisz ktora opcja ciebie bardziej interesuje to ciezko cos doradzic. Polar ma narty skiturowe i tour-fr. Z tej grupy drugiej polecam freecrosy blizarda i stigme bd. Na tych 1 jezdzilem b. fajna nartka podobna do b3 respect ale ciut wezsza. Wg mnie nie kupuj narty wezszej pod butem niz 76mm


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 23:37, 28 Lut 2008
Dannsa
domownik
 
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Kraków





Dla mnie jest istotne zrozumienie dlaczego powinienem wybrać taka nartę a nie inną, czyli jak to działa. Np. kwestia tej szerokości pod butem - czy chodzi tu o lepsze trzymanie na lodzie czy o większą powierzchnię i lepsze unoszenie na puchu ?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 10:01, 29 Lut 2008
marcin-wawa
domownik
 
Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 858
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Skąd: Warszawa





Dannsa napisał:
Dla mnie jest istotne zrozumienie dlaczego powinienem wybrać taka nartę a nie inną, czyli jak to działa. Np. kwestia tej szerokości pod butem - czy chodzi tu o lepsze trzymanie na lodzie czy o większą powierzchnię i lepsze unoszenie na puchu ?


Szersza pod butem narta rzeczywiście daje większą "pływalność" na miękkim śniegu. Nawet stosunkowo mała różnica szerokości (5-10mm) na długości środkowej 1/3 narty daje całkiem pokaźną dodatkową powierzchnię wypierającą najbardziej obciążoną część narty ku górze.

O trzymaniu na lodzie nie jestem w stanie zbyt wiele powiedzieć, ponieważ moje narty (Hagany TX-aircelle i Bandit B2) są tak różnymi dechami, że nie jestem w stanie ich pod tym względem porownać. Oczywiście B2 lepiej trzymają się lodu, ale oprócz 9mm więcej pod stopą są one trochę bardziej taliowane i krotsze, także tutaj jest dużo czynników.

Na stronie [link widoczny dla zalogowanych] Lou Dawson porównywał/porównuje wiele różnych nart backcountry. Według niego (a pamiętaj, on jeździ na dużych gorach, i w dużo w puchu, choć nie tylko) najlepsze narty BC które też nadają się na przygotowane trasy mają około +/-90mm pod stopą i około 170 długości. Ostatnio pisał recenzję K2 Mt. Baker Light.

Na stronie [link widoczny dla zalogowanych] znajdziesz niezły opis ichniejszych nart. Co prawda w Polsce są one trudne do zdobycia, ale za to mają podane bardzo szczegułowe dane techniczne i opisy przeznaczenia ich nart. Dodatkowo mają niezły histogram rozmiarów nart i gabarytów narciarzy i to wszystko do ściągnięcia jako pdf. Ze zdroworozsądkowym podejściem do sprawy można w pewnym zakresie odnieść te dane do innych nart.

Amerykański sklep [link widoczny dla zalogowanych] posiada duży wybor sprzętu do AT (Alpine Touring) i świetne opisy wszystkiego co sprzedają, łącznie z opisami producenta i recenzjami klientów. Jak na sklep to bardzo informacyjna strona.

Kanadyjska spółdzielnia [link widoczny dla zalogowanych] j/w.

Miłej lektury.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez marcin-wawa dnia Pią 10:03, 29 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 11:19, 29 Lut 2008
Dannsa
domownik
 
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Kraków





Thx !
Tytułem usprawiedliwienia: ja mam takie teoretyzujące zacięcie...taki odchył zawodowy...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 15:13, 29 Lut 2008
marcin-wawa
domownik
 
Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 858
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Skąd: Warszawa





Dannsa napisał:
Thx !
Tytułem usprawiedliwienia: ja mam takie teoretyzujące zacięcie...taki odchył zawodowy...



Jo tyż Confused

Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 22:41, 29 Lut 2008
darek st
domownik
 
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 830
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: Gdynia





dannsa; ja przez tydzien watku nie bede sledzil zeby nie bylo ze unikam odpowiedzi Smile Spadam wlasnie na tygodniowe testy nart turowych i fr Smile

W krakowie zapowiada sie jakies fajne spotkanko, pogadaj z ludzmi w tym temacie. Nie ma jak rozmowa


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 9:58, 01 Mar 2008
Dannsa
domownik
 
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Kraków





I tak piękne dzięki za porady. Śniegu, śniegu życzę !


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 11:33, 04 Mar 2008
Dannsa
domownik
 
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Kraków





Jeszcze raz. Idąc za radą Konika, i nie tylko jego, zainteresowałem się nartami Sweet Daddy. Wiem, że niekoniecznie jest to to co tygrysy lubią i polecają, ale oferta wygląda bardzo korzystnie przede wszystkim z uwagi na współczynnik cenowy. Cały czas jednak mam wątpliwości na jaką długość się decydować - 172 czy 181 cm ? Bo choćżem niskopienny (173 cm) to jednak masę mam więcej niż słuszną - 88 kg czyli dobre kilkanaście kg nad to co powinienem. A tutaj widzę że na nartkach długości 170-175 cm jeżdżą ludzie nieco wyżsi ale sporo lżejsi ode mnie. Czy zatem przy długości 172 cm nie będę nieco zarywał się na miękkim ? Daddies mają 80 mm pod stopą, 120 w dziobie.
Narty potrzebne mi są i frirajdowo i na stok, przy założeniu kilku dni sezonowo na turingu. Jeżdżę na poziomie 7-8, jestem raczej przyzwyczajony do długich dech, 190-195, ale oczywiście wąskich i słabo taliowanych, typu 85/65.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 11:43, 04 Mar 2008
marcin-wawa
domownik
 
Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 858
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Skąd: Warszawa





Dannsa napisał:
Jeszcze raz. Idąc za radą Konika, i nie tylko jego, zainteresowałem się nartami Sweet Daddy. Wiem, że niekoniecznie jest to to co tygrysy lubią i polecają, ale oferta wygląda bardzo korzystnie przede wszystkim z uwagi na współczynnik cenowy. Cały czas jednak mam wątpliwości na jaką długość się decydować - 172 czy 181 cm ? Bo choćżem niskopienny (173 cm) to jednak masę mam więcej niż słuszną - 88 kg czyli dobre kilkanaście kg nad to co powinienem. A tutaj widzę że na nartkach długości 170-175 cm jeżdżą ludzie nieco wyżsi ale sporo lżejsi ode mnie. Czy zatem przy długości 172 cm nie będę nieco zarywał się na miękkim ? Daddies mają 80 mm pod stopą, 120 w dziobie.


Jak łaziłem na dłuższe wycieczki, to targałem około dwudziestu kilo na sobie licząc plecak, wszystkie bambetle wewnim, buty i ciuchy. To mi dawalo łączną wagę sporo ponad 90 kilo i jakoś nie miałem problemów, ani na miętkich jak szczeniacze g. Elanach (65mm pod stopą), ani na równie miętkich Haganach TX (69mm pod stopą). Jedne i drugie miały 178 cm.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
krótsze czy dłuższe
Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna -> Sprzęt skiturowy
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin