kampress |
domownik |
|
|
Dołączył: 08 Maj 2008 |
Posty: 2372 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy
|
Skąd: Rabka-Zdrój |
|
|
 |
 |
 |
|
Konik napisał: | Ja powiem tak: mam Sugar Daddy 183 cm (99 pod butem). Tradycyjne narty FR starszej konstrukcji, słabo taliowane, jak na dzisiejsze czasy. Moderate sztywnościowo, ze sporym camberem. Daja rade w puchu i na świeżym, dają radę i na twardym (zadziwiająco; to co piszą o nich na pistehors to prawda). Mam do nich Comforty i czteroklamrowe (ale niezbyt sztywne) G. Mega Ride'y. I te buty uważam za minimum absolutne do tych desek, co czuć w trudnym śniegu, przy mniejszych prędkościach szczególnie. Ale ja jeżdżę bardzo przeciętnie.
PS: Konrada nie słuchaj, bo On zawstydza ludzi na śladówkach jeżdżąc ))) |
Tomek dobrze prawisz..., ale mr nie sa na tyle wygodne do lazenia jak F3..., z doswiadczen użytkowników pono katuja golenie...? - natomiast do jazdy ani slowa... - w himountain byly na wyprzedazy w dosyc pokaznej rozmiarowce w atrakcyjnej cenie bo chiba cos kole 800 zl, ja sie zalapalem na radiumy jako uzupelnienie do fatow tez w dobrych pieniadzach czyli 1000 zl..., ale tutaj rozmiarowka byla mocno ograniczona... w/w to juz buty 4 klamrowe wiec jak by inna bajka..., ktos kto potrzebuje czegos bardziej do lazenia to raczej powinien zainteresowac sie czyms bardziej lajtowym...
ad PS : nie badz taki skromny bo tele w Twym wykonaniu to az milo popatrzec , a na sladowkach to bede zawstydzal wtedy kiedy sie naucze plynnie wlasnie tele... , bo co za sztuka jest jezdzic alpejsko na sprzecie z wolna pieta..., chodz i tak niestety ten sezon bede mial skrocony, bo na deski ze wzgledow zdrowotnych dopiero wskocze gdzies kole marca...
pozdr
k. |
|