| W.G. |
| domownik |
|
| |
| Dołączył: 19 Maj 2008 |
| Posty: 1788 |
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 43 razy
|
| Skąd: Kraków |
|
|
 |
|
 |
|
| Cytat: | | Dwa lata temu montowali mi Diamiry - bez kleju + 2 sruby przekrecone (jednej o malo nie zgubilem po jednym dniu jezdzenia). Byc moze teraz jest lepiej, byc moze akurat mialem pecha i trafilem na ich zly dzien itp. - ale od tamtej pory wole sam sie pobawic.. |
.
Ja u siebie takie montaże wyłapuję z różnych miejsc.
Prawidłowy montaż, to również wszystkie ustawy (często jest ich kilka i są dosyć precyzyjne)
| Cytat: |
Apropos, kleju - moze jest jakis magiczny, specjalny klej do montazu srub w nartach ale w moim markecie nie moglem go znalezc :) |
Klej montażowy nie występuje na "wolnym" rynku. Praktycznie jest bardziej montażowy niż klejący.
Klei lipnie. Jego cena w porównaniu z innymi, wysoka. Stąd zapewne stosowanie wszystkiego co popadnie, (lub brak kleju) przez między innymi "serwisy".
| Cytat: |
. Poki co uzywalem epoxy i IMHO dziala. Z wykrecaniem srub wbrew pozorom nie ma zadnego problemu. No chyba ze uzywa sie nieodpowiednich narzedzi :) |
Narzędzia do serwisu narciarskiego jeśli profi i dedykowane są najwyższej jakości, niestety niekiedy nie dają rady i pękają bywa że obrywają się wkręty pozostając w narcie. W części wiązań są śruby z cieńszym rdzeniem i stąd kłopot jest poważny. Koszt takiego demontażu ponosi klient i bywa że demontaż jest droższy od montażu. (nie w każdym serwisie do zrobienia profi)
[link widoczny dla zalogowanych]
(Na jakich klejach odbywał się montaż? to tajemnica montującego, badań nie prowadzę. Jednak część zastosowanych rozpoznaję)
Przykład "beztroskiego" montażu, kawałki rdzenia narty na wkrętach, przed powtórnym montażem, każdy wkręt muszę dokładnie wyczyścić,
Takie otwory nie nadają się do powtórnego montażu.
[link widoczny dla zalogowanych]
| Cytat: | | Jakos do wikolu nie mam zufania - uzywalem go lata temu przy zabawie w modelarstwo i mam mieszane wrazenia. Z postu W.G. wydaje sie ze chyba nie jest najlepszy... |
Są kleje "wikolowe" bardzo agresywne dla metali, wynikać to może z poszukiwania ceny lub przeznaczenia (klejenie samego drewna (bez żadnych metali). Jest to alternatywne rozwiązanie! |
|
na wildsnow wspominali o srodku na bazie zywic ewent kleju do drewna 
Advocatus Diaboli!
nie wiem ale identycznie dziala klej do paneli. jego glowne zadanie to uszczelnienie polaczenia a nie sklejenie sruby z narta