Polski Klub SkiTurowy

Ogólnopolski, nieformalny klub pasjonatów skialpinizmu, turystyki narciarskiej oraz freeride'u

Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna -> Sprzęt skiturowy -> mustagh ata superlight 169 vs wayback 174
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
mustagh ata superlight 169 vs wayback 174
PostWysłany: Czw 16:36, 13 Sty 2011
pilot
rozkręcam się
 
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa





Witam,
Postanowiłem kupić nowy sprzęt na bardziej ambitne tury. Myślę o narcie, która jest wystarczająco lekka na wielodniowe tury w wysokich górach. Jednakże chciałbym nartę na tyle szeroką, żeby w miarę komfortowo zjechać w różnorodnym terenie i warunkach śniegowych. Moją uwagę zwróciły wymienione w temacie modele i długości... Dodam, że na nartach jeżdżę długo i b. dobrze. Poza trasą jednak ekspirjens mam jeszcze skromny, pracuję jednak nad tym intensywnie;) Wzrost 176, waga jakieś 78...
Liczę na spostrzeżenia...
Pozdr.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 21:12, 13 Sty 2011
Ousi
rozmowny
 
Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa/Skarżysko-Kamienna





Mam podobne parametry organizmu:-) do Ciebie, ale ja jężdżę na Mustagh Ata o długości 178 cm.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 21:32, 13 Sty 2011
pilot
rozkręcam się
 
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa





Dzięki za odpowiedź,
Właśnie nie do końca byłem pewien tego rozmiaru... Ile osób, tyle odpowiedzi, ale buszując w sieci powoli dochodzę do tych samych wniosków - czyli do dł. 178cm.
Jesteś zadowolony z tej narty? W oczy rzuciły mi się jeszcze Dynafity Manaslu... Jednym słowem ciężki wybór.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 18:13, 15 Sty 2011
Ousi
rozmowny
 
Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa/Skarżysko-Kamienna





Manaslu są trochę szersze,ale i droższe:-) Jeździłem wcześniej na Ski Trabach-Tour Rando (173 długość) i po przesiadce na Dynafity komfort jeżdżenia w miękkim śniegu jest wyraźnie większy.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 11:18, 26 Sty 2011
RobertN
rozkręcam się
 
Dołączył: 20 Lis 2010
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów






Mustagh Ata i Manaslu wizualnie sprawiają wrażenie małej trwałości - mało krawędzi i mało ślizgu. To była metoda na osiągnięcie niskiej wagi. Na zmrożonej grudzie wpadają w dygoty - nie jeździłem, ale taka jest opinia użytkowników. Waybacki sprawiają wrażenie dużo solidniejsze - na zróżnicowane warunki tatrzańskie i alpejskie chyba bym je wolał mimo nieco większej wagi.

Szerokie narty o niskiej wadze na które może warto zwrócić uwagę i poszukać opinii to Black Diamond Drift.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 12:49, 26 Sty 2011
mr
domownik
 
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Skąd: Szklarnia





narta superlight = mniejsza sztywność i raczej mniejsza trwałość (zarówno ślizgi, krawędzie jak i "bebechy")

na prawdę spokojnie dłuuuuugie toury można robić z nartą circa 1500-1600g, sam cale lata łaziłem po Alpach w Banditach, potem w Legendach z "kowadłami" DIAMIRa i zapewniam że da się!
Wink

jeśli już przesiadłeś się na JSW (jako i ja:) to sugerowałbym primo nartę o długości około wzrostowej (piszesz że umiesz jeździć a nie uczysz się... Wink secundo nartę do JAZDY a nie tylko do podchodzenia, czyli osobiście wybierałbym zamiast narty circa 1200-1300g i kompromisów w zjeździe, nartę w pełni do jazdy zdatną, z drewnianym rdzeniem i porządnym ślizgiem, który nie skończy się po kilku delikatnych serwisach czy z kamieniami spotkaniach....

mr


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 15:01, 26 Sty 2011
Nasza
domownik
 
Dołączył: 13 Mar 2009
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków





Tak czytam ten wątek i mnie lekki dreszcz przechodzi, bo właśnie zanabyłam Mustagh Aty. Ale fakt, że akurat szukałam lekkiej, trochę szerszej i ciut lepsiejszej narty. Nietety mój kręgosłup jest na etapie, że każde 100 g ma znaczenie. Zamierzam je eksploatować głównie w Tatrach, czasem pewnie i w beskidzkim lesie, a i Alpy może też się jakieś trafią.

Nie jeżdże magatrudnych rzeczy, więc mam nadzieję, że Wasze wróżby o znikających krawędziach, zdartych ślizgach i niefajnych drganiach szybko (a najlepiej wcale) się nie sprawdzą Wink

W sobotę zaczynam testy, jak coś ciekawego odkryję, to napiszę Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 15:08, 26 Sty 2011
pokor
administrator
 
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 2600
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Skąd: Sudety





Mam zdanie jak przedmówca.

Sam byłem fanem light and fast i da się ale przyjemności z jazdy żadnej.
I jeśli chcesz robić Haute Route na czas to leć na sprzęcie race-owym a jeśli ma być to przyjemność również z jazdy to narta musi ważyć.
Za namową w/w nabyłem Legendy 8000 ( jedne z najcięższych allmountainów)równe wzrostowi co było szokiem po przesiadce z lekkich rejsówek ale wyposażone w JSW (i to nie speedy ale pełnowymiarowe comforty ze skistopem+kołatka pod scarpę) sprawują się wzorowo chodzi się na tym bez problemu a jeszcze lepiej zjeżdża.

W większej grupie nie zdążyło mi się opóźniać wręcz czekałem zawsze ale to charakterystyka grupy natomiast idąc solo nigdzie się nie śpieszysz, a jak się śpieszysz to bierz sprzęt najlżejszy a nie tylko średnio lekki.

Wagę wolę zbijać wiązaniami, plecakiem i innymi duperelami

Ostatnio zostałem wyposażony w Dynafity Rescue o bardzo podobnych wymiarach do L8000 i na tygodniowe alpy zamierzam zabrać stare L8000 i dodatkowo je dociążyć cięższym butem zamiast F1

Wg mnie sprzęt superlight i light ( czyli większość nart typowo turowych)dobry jest dla osoby która będzie sporo maszerować a zjeżdża pół rekreacyjnie i z twardej narty i tak niewiele wyciśnie.

A tak na boku to te narty Dynafita takie trochę delikatne.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 15:31, 26 Sty 2011
Konik
domownik
 
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 862
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Skąd: Kraków





pokor napisał:
nabyłem Legendy 8000 ( jedne z najcięższych allmountainów)


Nie jest tak źle. L8000 178 cm - ok. 1800 g, Monster m77i - 1980 g!!!

Co do Waybacków - MtBakery SL (to prawie ta sama narta, pod warunkiem, że starszy model bez rockera) są super przyjaznymi nartami na każdą okoliczność. Mnie nie telepią, bo telepią przy wyższych prędkościach;-) Mają bardzo miękki ślizg i cienkie krawędzie. Stąd narty raczej na miękkie i śniegowe warunki.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 18:26, 26 Sty 2011
KubaR
domownik
 
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 1517
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Skąd: Rabka - Zdrój





RobertN napisał:
Waybacki sprawiają wrażenie dużo solidniejsze - na zróżnicowane warunki tatrzańskie i alpejskie chyba bym je wolał mimo nieco większej wagi.


Akurat K2 słynie z bardzo cienkich krawędzi i super miękkiego ślizgu.

Co do ultralekkich nart to tak jak pisze MR i Pokor dobre na zawody czy rwanie rekordów. Co prawda moje zdanie jest niezbyt "wiążące" bo według mnie to wystarcza w sumie coby narta na twardym trzymała i miała solidną długość to i starczy. Ale akurat odporność jest cechą ze wszechmiar polecaną.

Co do Dynafita to jak uwielbiam wiązania to do nart mam uraz po tym jak mi się dwie pary FT10 (konstrukcyjnie bardzo zblizonych do Mustagh Ata) w ten sam sposób rozkleiły.

Kuba


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 15:05, 27 Sty 2011
RobertN
rozkręcam się
 
Dołączył: 20 Lis 2010
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów






Byłem trochę zdziwiony tym, że Mustagh Ata są lżejsze od 7thSummits. Obejrzenie nart od spodu sporo wyjaśnia. Mustagh Ata mają na oko, o połowę cieńszą krawędź. Pewnie ze ślizgiem jest podobnie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 21:50, 28 Sty 2011
pilot
rozkręcam się
 
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa





Cóż...zobaczymy:)
Nadludzkim wysiłkiem udało mi się skompletować całkiem fajny zestaw... Nie było lekko, ponieważ zakup Waybacków 174 graniczy z cudem w całej Europie:/
K2 Wayback 174 + TLT Vertical FT Z12... myślę, że się sprawdzi:))


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 22:01, 28 Sty 2011
kampress
domownik
 
Dołączył: 08 Maj 2008
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Skąd: Rabka-Zdrój





pilot napisał:

K2 Wayback 174 + TLT Vertical FT Z12... myślę, że się sprawdzi:))


i bardzo ladny zestaw Smile - tez w przyszlosci czaje sie na cos waybackowatego...Wink - a do tego czemu nie st ?, nie chce straszyc ale w tych nowych ft lubi sie upier... to i owo..., no ale regoly jak wiemy nie ma...

pozdr

k.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 10:19, 29 Sty 2011
mr
domownik
 
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Skąd: Szklarnia





pilot napisał:
Cóż...zobaczymy:)
Nadludzkim wysiłkiem udało mi się skompletować całkiem fajny zestaw... Nie było lekko, ponieważ zakup Waybacków 174 graniczy z cudem w całej Europie:/
K2 Wayback 174 + TLT Vertical FT Z12... myślę, że się sprawdzi:))


a możesz podzielić się INFO gdzie rzeczone Waybacki'i zakupiłeś?
bo szukam właśnie dla kolegi....

wiązania tez bym raczej ST kupował, a Mt Backery, aktualnie praktycznie niedostępne to IMVVHO chyba najbardziej uniwersalna i jedna z najfajniejszych nartek free-tourowych... nie jeździłem, ale zawsze chciałem takową zanabyć Wink

mr


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 11:56, 29 Sty 2011
kp
moderator
 
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 1144
Przeczytał: 10 tematów

Pomógł: 14 razy
Skąd: Kraków





mr napisał:
wiązania tez bym raczej ST kupował, a Mt Backery, aktualnie praktycznie niedostępne to IMVVHO chyba najbardziej


Widziałem w Smokowcu w październiku (nie wiem jakie długości) - może jeszcze leżą.

pzdrw
Krzysiek


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 13:32, 29 Sty 2011
i_ras;)
domownik
 
Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: KATOWICE





174cm są tu z tym że model 09/10 ale w dobrej cenie


[link widoczny dla zalogowanych]


Pozdrawiam Iras


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 13:32, 29 Sty 2011
pilot
rozkręcam się
 
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa





Swoje Waybacki znalazłem w takim sklepiku:
[link widoczny dla zalogowanych]
Narty z wystawy w b. dobrej cenie i to razem z wysyłką Cool
Cena za jaką normalnie są wystawione jest trochę wysoka, pozatym nie wiem jakie długości zostały...
Polski dystrybutor na pewno ich nie ma i mieć już nie będzie w tym sezonie Confused
Pozdr.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 22:22, 19 Lut 2011
mf
rozkręcam się
 
Dołączył: 23 Lis 2010
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów






pilot napisał:
Polski dystrybutor na pewno ich nie ma i mieć już nie będzie w tym sezonie Confused
Pozdr.



chyba nie tylko w PL, w Niemczech też zdaje się wykupiono tę nartę. więc istotnie miałeś szczęście Smile

czy mógłbyś napisać coś o wrażeniach z jazdy?

jestem b zainteresowany podobną inwestycją do Twojej tj. Wayback + Dynafity (choć pewnie ST). nie wiem tylko czy z racji takiej posuchy na rynkunie będzie to przyszłoroczny model

najbardziej ciekawy jestem Twoich wrażeń odnośnie tego jak te narty sprawują się wmieszanych i twardych warunkach (co do puchu to jestem pewien że super). + Twoje odczucia co do długości
ja mając 180 cm wzrostu chyba bym kupował ten najdłuższy rozmiar 181. nawet zakładając że K2 jest w istocie trochę dłuższe, to zakładam, że przyjemność jazdy nawet w wąskich miejscach (ale z rockerem) będzie większa
pozdr.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 19:00, 26 Lut 2011
pilot
rozkręcam się
 
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa





A więc... Jestem bardzo zadowolony z wyboru Wayback'a. Długość 174cm przy moich 78kg jest ok. Świetna narta - testowałem w Krippensteinie i dawała radę w naprawde wszystkich warunkach... Dojazdówka na dół była po trasie i ku mojemu zaskoczeniu świenie się na niej czuła. Niestety udało mi się wyrawć ślizg i zgiąć krawędź Crying or Very sad W przyszłym roku więc będę polował na nowego Wayback'a Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 11:19, 27 Lut 2011
calek
rozkręcam się
 
Dołączył: 13 Gru 2010
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław





Mam prawie identyczny zestaw, tyle,że wiązania serii ST. Narty kupowałem w PolarSporcie w grudniu (ostatnia para). Potwierdzam: w miękkich warunkach płynie się na nich pięknie, na twardym jeszcze solidnie nie przetestowałem.
Pozdr.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 21:33, 27 Lut 2011
mf
rozkręcam się
 
Dołączył: 23 Lis 2010
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów






pilot napisał:
Niestety udało mi się wyrawć ślizg i zgiąć krawędź Crying or Very sad W przyszłym roku więc będę polował na nowego Wayback'a Very Happy


czyli wyrwanie krawędzi i ślizgu było skutkiem siły wyższej a nie tego co było dyskutowane wcześniej w tym wątku przez KubęR i Roberta, że K2 są wątłe, delikatne i mają mało ślizgu?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 22:19, 27 Lut 2011
pilot
rozkręcam się
 
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa





...nie, to raczej wina tego, że kamień między kosówkami nie był wątły i delikatny Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 22:27, 27 Lut 2011
KubaR
domownik
 
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 1517
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Skąd: Rabka - Zdrój





mf napisał:
dyskutowane wcześniej w tym wątku przez KubęR i Roberta, że K2 są wątłe, delikatne i mają mało ślizgu?

Nie napisałem, że K2 "K2 są wątłe, delikatne i mają mało ślizgu" tylko, że mają bardzo cienką krawędź i miękkie ślizgi. Jeżeli chodzi o konstrukcję to np. Miss Bakery uważam za narty o wręcz pancernej konstrukcji (co czuć chociazby przy montażu wiązań).

Kuba


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 18:26, 28 Lut 2011
mf
rozkręcam się
 
Dołączył: 23 Lis 2010
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów






KubaR napisał:
Nie napisałem, że K2 "K2 są wątłe, delikatne i mają mało ślizgu" tylko, że mają bardzo cienką krawędź i miękkie ślizgi.


sorki za nieprecyzyjne przywołanie Twoich słów. swoją drogą poziom dyskusji na forum jak w naukowej debacie. przypadki braku precyzji wyłapywane natychmiast Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 10:13, 01 Mar 2011
mdeja
domownik
 
Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Skąd: Stary Sącz Beskid Sądecki





mf napisał:
KubaR napisał:
Nie napisałem, że K2 "K2 są wątłe, delikatne i mają mało ślizgu" tylko, że mają bardzo cienką krawędź i miękkie ślizgi.


sorki za nieprecyzyjne przywołanie Twoich słów. swoją drogą poziom dyskusji na forum jak w naukowej debacie. przypadki braku precyzji wyłapywane natychmiast Smile

Te ślizgi zupełnie przyzwoicie znoszą przejeżdżane gałęzie czy grudki ziemi. Gorzej z kamieniami. Sprawdzone empirycznie w Backlashach


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
mustagh ata superlight 169 vs wayback 174
Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna -> Sprzęt skiturowy
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin