W.G. |
domownik |
|
|
Dołączył: 19 Maj 2008 |
Posty: 1788 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy
|
Skąd: Kraków |
|
|
 |
 |
 |
|
Paul napisał: | Chcesz narty do biegania i podejścia pod ścianę, to będę sprzedawał swój zestaw na silverettach + nowa foka. Na początek w sam raz - obczaisz przy okazji o co kaman - Nie żal zostawić pod ścianą.
Dodatkowo podejdą pod buty wspinaczkowe (nie polecam wspianania w tatrach w nowych bytach turowych, chyba że masz dużo szmalu )
Co do długości to zdecydowanie wzrost + ( w zależności od umiejętności).
Sam korzystam z nart na podejście, ale gwarantuje Ci, nie ma złotego środka akurat w podanym przez Ciebie zakresie. |
Mam trochę inne zdanie.
Jak liczysz, że po po zejściu ze ściany masz jak człapać na nocleg a nie masz to sytuacja jest baardzo trefna.
Psycha tez siada, przynajmniej ja zimowych wspinaczy traktowałem do pewnego czasu jako elitę.
Wiązanie nie jest wiele warte w PLN (jeśli druciak) ale jest jedynym patentem który łyka prawie wszystkie buty i ta uniwersalność w moim rankingu daje im miejsce pierwsze. Niektóre skórzane, niektóre telemarki, skorupy, zjazdowe, zwykłe tourowe, z harmonijką i sciganckie. Jest jakiś odpowiednik na rynku? Dla mnie są warte sporo. Zwłaszcza że sentyment i znacząca wada jeszcze, są nie ekologiczne. (czytaj nie ulegają autodestrukcji) |
|