|
| Narty na puch, rodzaje, wrażenia opinie |
|
|
Wysłany: Czw 11:38, 23 Lut 2012 |
|
|
gorolaz37 |
domownik |
|
|
Dołączył: 09 Mar 2009 |
Posty: 540 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy
|
Skąd: Zakopane |
|
|
|
|
|
|
Jeździłem po puchu (pomijając wąskie narty i skitury) w atomikach sugar daddy (99 pod butem,dł173cm, full camber) i w obsethed (104, mały rocker przód i tył) a także na rozmiękłym sniegu w k2 sidetash (108, allmountain rocker tylko przód)
Czytając i gadając z ludzmi spotkałem się z następującymi konstrukcjami
do puchu (pomijając szerokość - wiadomo:) )
1 full camber - np armady chyba model ant
2 rocker przód, mały bądz duzy np seria advencher k2 zwłaszcza Darkside
(chyba ma camber z tyłu)
3 rocker przód i tył z camberem po środku (na pewno starsze wer obsethed)
4 rocker przód i tył bez camber (to są tak zwane banany?)
4a banany- o tych tylko słyszałem ale nikt ich nawet niemiał w ręce, czy pod to można podciągnąć helbenty?
5 taliowanie ala JJ armady, coś podobnego zrobił rosiniol (czubek węzszy, najszersze miejsce ok 20,30cm za czubkiem, niewiem jak akurat w JJ wygląda rocker)
6 narty Salomon takie niebieskie, mocno taliowane (Większość firm stosuje jednak małe taliowanie do puchu) z mego przodem ala deska serfingowa
W zeszłum roku i wczesniej zwłaszcza w kontekscie obsethed była dyskusja ile za center mocujemy buta. Moim zdaniem jesli nastawiamy sie na jazde w puchu to min 4cm do 8. (dotyczy raczej nart z rocker przód tył). K2 w nartach bez rockera z tyłu ma 1 zaznaczony punkt mocowania.
Proponuje wymienić się swoimi doświadczeniami i opiniami. Zwłaszcza osoby które jezdziły na różnych typach mogą rozświetlić temat:)
Super wrażenie wywarł na mnie Sidetash, niestety nie jezdziłem w nim po puchu. W obsethed (dł 179) Jezdziło mi się tez bardzo przyjemnie. Super wybierają nierówności i w puchu idą spokojnie górą.
Najbardziej interesuje mnie jakie różnice w jazdzie w głębokim śniegu są w nartach z rockerem z tyłu a bez rockera z tyłu (przód z rocker).
Czy taliowanie ala armada JJ duzo daje bo np K2 go nie stosuje.
Dzieki |
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez gorolaz37 dnia Czw 11:42, 23 Lut 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
|
Wysłany: Nie 12:11, 29 Lis 2015 |
|
|
gorolaz37 |
domownik |
|
|
Dołączył: 09 Mar 2009 |
Posty: 540 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy
|
Skąd: Zakopane |
|
|
|
|
|
|
przypominam sie
od tego czasu pojezdziłem na różnych konstrukcjach
atomic century ma mały mały roker tył
annex k2 następca seri stash też miał mały rocer tył ale nowa seria pinnacle nie ma rocera z tyłu tylko flat (camber nie do samego tyłu tylko tył płaski)
podobnie ma chyba cham na pewno tył bez rocera by trzymał ale zweżony by puszczał narte. (co myslicie o chamie)
kiedyś był k2 dark side wielki roker przód tył camber- teraz jakoś nie widze takich konstrukcji
napiszcie co jest lepsze w danych warunkach czy stylach jazdy- dzieki
w dodatku są różne filozofie talowania, niektóre modele mają tył niewiele węższy od przodu ok 1 cm inne przód ala salomon bbr wielki a tył waski
przykład 2 czy nawet 3 filozofi tej samej firmy a dwie serie
chimera 1.0, 1.1 one, 124-87-109 (podobnie jak wayback88) +3.7 -2.2
Y-flow 130-87-100 +4.3 -1.3 srodek ten sam, przod tył ewidentnie inne!
dragon,jack, chimera zero 124-93-114 +3.1 -2.1 przód jak w chimera 1.0, 1.1 one ale srodek i tył szerszy, w dodatku seria Y jest freeride i dragon,jack, chimera zero też a miedzy przodem a tyłem raz 3cm raz 1cm. chimera 1 allmoutain
Więc pytam jakie plusy minusy szerszych, węższych przodów, tyłów i czy ogólnie idzie to wyczuć w jezdzie i ew w jakich warunkach
z góry dzieki za odp |
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez gorolaz37 dnia Nie 21:50, 29 Lis 2015, w całości zmieniany 3 razy
|
|
|
|