czaderss |
rozmowny |
|
|
Dołączył: 22 Mar 2009 |
Posty: 46 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Skąd: Ustrzyki Gorne |
|
|
|
|
|
|
kwasny1982 napisał: | ja tam roznicy nie widze!
zasada dzialania dokladnie taka sama jak kitem bo fizyka jest jedna
latalem na kicie teraz latam na speedzie i jedyna roznica jest taka ze trzeba sie poteznie wyszkolic zanim bedziesz sobie zasowal po gorach...no chyba ze lakesnowgliding ale do tego kite daje rade zajebiscie. to nie jest sport dla zwyklych smiertelnikow trzeba miec sporo samozaparcia albo niezlych sponsorow jesli sie nie jest dobrym paralottniarzem.
Peace! |
No tak, ogolnie masz racje.
Windserfing, zeglarstwo, lotniarstwo kitewing, to tez ta sama fizyka.
Snowgliding to przede wszystkim umiejetnosc, panowanie na skrzydlem w warunkach silnego wiatru i w terenie gorzystym, plaskim, skoki, loty, wszystko.. Kwasny dobrze mowi, ze trzeba sie dlugo uczyc, ale pozniej to jazda na calego.
Skrzydl do snowglidingu jest inaczej wytrymowane, ale mozna powiedziec ze w 80% to to samo co do speedridingu. |
|