| dexter |
| rozkręcam się |
|
| |
| Dołączył: 05 Lut 2010 |
| Posty: 18 |
Przeczytał: 0 tematów
|
| Skąd: kielce |
|
|
 |
|
 |
|
Coraz bardziej cieszę się z faktu iż posiadam stare tourlite tech 
Ale nie o tym, analizując zdjęcia to można dojść do wniosku, że nadmierne odciążanie w połączeniu ze sporym wysunięciem blachy poza płytę nie wyszło na dobre, przy dużym obciążeniu powstaje niezła dźwignia. Jednak tak jak pisze jurek, przydałoby się leprzej jakości zdjęcie przełomu pęknięcia wtedy można by coś więcej powiedzieć.
Z kolei w 2gim przypadku to myślę, że dużą rolę odegrały błędy w obróbce, nawet na zdjęciu widać mikro rysy powstałe przy frezowaniu, pęknięcie jest równoległe do tych rys. Poza tym gabarytowo to starsze wiązania stalowe i nowe aluminiowe gabarytowe są niemal identyczne, chodzi mi o ilość metalu wokół otworów, a wytrzymałość aluminium i stali ciężko ze sobą porównywać. |
|
- kiedyś tego nie było - przynajmniej nie donoszono o coraz częstszej awarii wiazan... Dojdzie do tego ze stare produkcje osiągną wyższą cene z racji ich trwalosci... Porazka na calej lini... - czyżby też za słabe materialy...?.
