janusz194 |
domownik |
|
|
Dołączył: 12 Lut 2011 |
Posty: 335 |
Przeczytał: 12 tematów
Pomógł: 14 razy
|
Skąd: Łańcut |
|
|
|
|
|
|
Na podstawie moich doświadczeń ze smarem a nie z fokami - rozgrzewanie smaru spowoduje wgłębną penetrację w fokę (zakładam że zapaskudziłeś foczkę od strony kleju) ja bym próbował zdjąć mechanicznie szmatką lub tępym nożem ile się da a resztę usunąć za pomocą detergentu typu płyn do naczyń, pewnie wystąpi jakiś ubytek kleju ale to się powinno łatwo naprawić , odradzam rozpuszczalniki, benzynę i tym podobne wynalazki, (jeżeli od strony włosia to podobnie tylko operacja będzie łatwiejsza) ZASTRZEGAM!!!! - TO TYLKO MOJE PRZEMYŚLENIE NA TEMAT:CO BYM ZROBIŁ W TAKIEJ SYTUACJI |
|