w jaki stopniu foki powinny umożliwiać jazdę do przodu?
moje nieużywane ale stare foki(opisywane przez innych foki z bundeswery) działają jak rakiety śnieżne,nie jadą ani do tyłu
ani do przodu.
I tak ma być tzn w przypadku tych fok i wielu fok nylonowych. Teraz już wiesz jaka jest ich wada po zalecie jaką jest niska cena.
Foki mieszane lub moherowe gonią do przodu jak złoto ale gorzej trzymają w podejściu i są droższe. Nie mniej jednak polecam te drugie.
Czytałem o impregnacie do fok, żeby się klej nie lepił i tak dalej. Czy sądzicie że mogę użyć do tego normalnego impregnatu do butów/odzieży?
Foki które mam to chyba jakaś mieszanka, Colltexu.
Nad fokami z bundeswehry można wypowiadać zaklęcia a i tak dużo lepiej nie będą szły jest to sprzęt z serii "gniotsja nie łamiotsja" możesz eksperymentować z impregnatem ale myslę, że niewiele pomoże.
Mam stare białe montany na jesienno wiosenne wypady po kamieniach i też trzymają w dwie strony ale za to jakie pancerne.
W takim razie jesli foka trzyma w dwie strony to żeby się poruszać trzeba podnosić nogę. A co za tym jeśli śnieg jest mokry to przykleja się do foki. Mam racje?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1