Polski Klub SkiTurowy

traffic7 · domownik

wiam że temat był wałkowany - przeczytałałem wątki z tego forum.
Ale nadal mam wątpliwości...
Co polecacie jako pierwsze raki -
bardziej stalowe czy wystarczą alu.
Ważna jest dla mnie waga bo jak się doda te wsztkie szpeje to się okazuje że się słonia na plecach nosi.
Z drugiej strony 300g w tą lub w tamtą jak te stalowe mają być lepsze - sam nie wiem. Chodzi mi o raki tylko na skitury.

p.s.
co sądzicie o tych konkretnych rakach (uzywa ktos?):
alu
[link widoczny dla zalogowanych]
stalowe
[link widoczny dla zalogowanych]

Konik · domownik

kampress · domownik

używam charlet moser - ecrins - stalówki - lekkie to one nie są bo jakieś niecały 1 kg ważą, te kongi mają klasyczną budowę automatów tylko o ile się nie mylę to brak im tylnych zębów ...

Grabarz · domownik

Jaki tu dylemat?
Jak chcesz raki tylko na tury i do tego lekkie to tylko ALU.
A jak ci bardzo na wadze zależy to polecam: AIR TECH LIGHT Waga: 476 g

Alu dużo wytrzyma. Zresztą temat już był wałkowany więc poczytaj.
Ja bym brał alu

przemo_k · domownik

kampress · domownik

Grabarz · domownik

ale tak na prawdę w tych rakach nie chodzi się dużo. Są to końcówki podejścia (przynajmniej w moim przypadku) Na śnieg i lód wystarczy, na kamerdolcach faktycznie szybko się stępi.
A co do AIR TECH LIGHT to automat też jest.

pedrospolska · nowy na forum

jesli chodzi o raki uniwersalne, to ja mam stare charlety - automaty, 12 zebow i uklad przednich dwoch par zebow to tzw. szczypce kraba.
sprawdzaly sie na wspinie, ale sa tez dosc uniwersalne podczas zwyklego "chodzenia", bo nie sa tak agresywne, jak modele teraz oferowane.
nie wiem juz skad, ale w glowie zakodowalem, ze ilosc zebow ma znaczenie i optymalna ich liczba to 12. zapewnia to stabilne chodzenie.
i rada-jesli nie kupisz rakow z antibotami, to mozesz je okleic od spodu zwykla tasma montazowa (szara z nitka) i sprawdza sie to doskonale.
pozdro, pedros