|
| Recenzje sprzętu, różne patenty użytkowników. |
|
|
Wysłany: Wto 14:25, 23 Kwi 2013 |
|
|
poloneez |
domownik |
|
|
Dołączył: 01 Lut 2013 |
Posty: 531 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy
|
Skąd: Krk/ Bourg-Saint-Maurice |
|
|
|
|
|
|
Wpadłem na pomysł że fajną sprawą w dziale sprzęt byłby dział w którym każdy mógłby zrecenzować sprzęt który posiada.Nie ważne czy to buty narty, plecak czy ręcznik z "micro". Oczywiście jeżeli szanowni admini nie mają nic przeciwko i nie uważają że będzie to zaśmiecało forum. Drugą rzeczą jaka miałaby się znaleść w takim podrozdziale to Wasze patenty na różne bolączki ( plastry "cud" na odciski, kremy na słońce,1001 zastosowań srebrnej taśmy lub drutu, talk na płynący po tyłku pot itp.) Chętnie przeczytam co forumowicze myślicie o takim pomyśle i bycie takiego działu A ja ze swojej strony rozpocznę recenzją i propozycją tego co śnieżne tygryski lubią najbardziej czyli "szturm żarcie"
Już długo nosiłem się z zamiarem aby przetestować to rozwiązanie kwestii żywienia w górach podczas turzenia czy na wspinach lub innych wypadach. Chcąc pozostawać z dala od schroniska,ale móc w pełni zaspokoić potrzeby żywieniowe organizmu często korzystamy z liofów. ( wiem wiem, można przeżyć dziań o jednym snickersie, zżerając borówki, zlizując pot ze skroni itp, ale jednak regularne uzupełnianie energii raz że daję potrzebną nam siłę, dwa że poprawia kondycje psychiczną)
Liofy niestety mają dwie podstawowe wady:
-wymagaja targania maszynki gazowej
-są drogie
Wpadłem więc na pomysł żeby w tym celu wykorzystać innego typu liofa....wojskową rację żywnościową, a na pierwszy ogień poszła hamerykańska MRE (Meal Ready to Eat).
Zalety takiej racji:
-cena (swoje nabyłem za 12zł za racje, ceny oscylują od 10-32zł)
-zawartość (w cenie mamy Całodniowy zestaw posiłków i płynów)
-racje zawierają chemiczne podgrzewacze (np amerykańskie MRE) lub małe maszynki do podgrzania (Polskie,francuskie itp) więc nie targamy maszynki.
Ale wracamy do recenzji. Pierwsze: wygląd zewnętrzny i wielkość opakowania:
Na pierwszy "domowy" ogień poszedł zestaw nr17
Zawartość:
-łyżeczka
-danie główne: Pork sausage in cream gravy 290cal
-podgrzewacz chemiczny do posiłku głównego i podgrzania wody
-pasta serowa z Jalapenos
-wheat snack bread (pieczywo pszenne, w formie ciastka)180cal
-ciastka 250cal
-napój pomarańczowy 130cal
-suszona żurawina 180cal
-musli z mlekiem i bananami 260cal
-pojemnik (woreczek) do podgrzania wody na kawe,herbatę
W małym opakowaniu które jest w środku mamy:
-sos tabasco
-kawe instant
-śmietankę w proszku
-słodzik
-sól
-dwie gumy miętowe
-nawilżane chusteczki
-najważniejsze: papier toaletowy:D
W podgrzewaczu znajduje się pakiet grzejący składający się z 4 kieszonek ze środkiem chemicznym. Warto podzielić go na dwie częśći po 2 kieszonki. Na jednym zagrzać posiłek a na drugim wodę na kawe jeżeli chcemy ją wypić później.
Posiłek główny z tego zestawu czyli rzeczone kiełbaski wieprzowe w sosie w smaku są dobre (nie wyśmienite ale dobre:) ) , jadałem sto razy gorsze liofy.Plus jest taki że jedzenie nie ma posmaku "proszkowego" jak przy typowych liofach, a jego stan w opakowaniu jest płynny, więc jest to posiłek bardziej zbliżony do ...nazwijmy to naturalnego.
Całość galerii [link widoczny dla zalogowanych] |
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez poloneez dnia Wto 15:16, 23 Kwi 2013, w całości zmieniany 3 razy
|
|
|
|
|