| przemo_k |
| domownik |
|
| |
| Dołączył: 13 Maj 2008 |
| Posty: 1504 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
|
| Skąd: Czeladź Wieś |
|
|
 |
|
 |
|
| KubaR napisał: | Parę uwag drobnych:
| przemo_k napisał: |
- uniwersalnosc, zapniesz kazdego buta, ja jezdzilem nawet w TLT 4
|
Nie zawsze. Problemy były z zapinaniem piętki w któryś wspinaczkowych Scarpach - tył był zbyt wyoblony i nie łapało.
| Cytat: |
- noze, skistopy - bez problemowy montaz
|
A nie jest tak, że do tych z pierwszej serii można było albo noże albo skistopy? Potem zmieniono "bazę" na taką jak w 500 i można i noże i skistopy razem. Poza tym noże są w dwóch wersjach właśnie w zależności od ramy bazowej. Boleśnie się o tym kolega w górach przekonał 
| Cytat: |
- trwałe tworzywo, moze komus tam pękła pietka, ale nie jest to wada seryjna
|
To akurat jest wada "seryjna" - upieprzała się ta żólta wajcha. Mieliśmy lat temu parę duży rzut organizacyjny tychże i sam w kilku egzemplarzach wymieniałem piętki.
| Cytat: |
mozesz tanio kupic, kupuj |
Ale prawdą jest że wiązanie całkiem sensowne i jeżeli jest tanie warto kupić.
Kuba |
ja sie wspinalem w skiturowych, a nie odwrotnie, wiec moze byl problem ze Scarpami
uzywam tylko noży, nie probowalem razem ze skistopami, chcialem tylko napisac, że patent montażu tychże jest bardzo prosty
moim znajomym i mnie nic się nie łamało w piętce, ale nas jest kliku (nastu), być może w liczniejszej próbce ta wada, tak jak w GOPR sie ujawniła |
|
W pierwszych modelach nie było dobrze z trwałością. Przy pierwszym podejściu od chwili montażu - urwana szczęka. W nowszych miałem do czynienia z luzującymi się śrubami docisku buta. Trza klejem do gwintów traktować... Z 500 nie powinieneś mieć żadnych problemów. A potem się zdecydujesz - w stronę komfortu iść (Diamiry), czy lekkości (JSW) 
