Tytus Atomicus |
domownik |
|
|
Dołączył: 05 Mar 2016 |
Posty: 193 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Skąd: Warszawa |
|
|
|
|
|
|
Łorzełek napisał: | jeśli chcesz więcej chodzić niż zjeżdżać, to zwykłe lepsze - miększy język.
RSy mają bardzo sztywny język. Miałem oba modele i mam porównanie. Na 2-3 dniowe tury w RSach - raczej hardcore.
RSów używam na freetury z szerszą nartą typu 120mm pod butem.
Do 100-105 wystarcza tlt6 perf. |
Hm, przyznam sie ze nie stac mnie na zakup dwoch par.
Dotychczasowe Denali XT, poza tym ze ciezkie, sa dla mnie zbyt miekkie na trasach, no i trudne na podejsciach.
Jak rozumiem, pomaranczowe Maestrale beda znacznie przyjemniejsze w podchodzeniu, ale praktycznie rzecz biorac rownie miekkie.
Sadze jednak zdecyduje sie na RS. Co do podchodzenia to i tak bedzie chyba to duzy postep w stosunku do Denali XT.
A czy wg ciebie jest jakas wyczuwalna roznica w wadze miedzy Maestrale a Maestrale RS? |
|