Zdecydowałem się na Ski Trab Magico , ale mam dylemat jaką długość wybrać, mam 183 cm wzrostu i ważę 88kg , dostępne długości Traba to 171 i 178 cm
Którą długość byście polecali , jestem dopiero na początku drogi ski turowej .
Na nartach jeżdże już coś około 12 sezonów , przede wszystkim slalomki, ostanio narta movement mosquito 172cm twin tip, Moje poczatki to carving , ale teraz nadrabiam zaległości i mocno trenuje klasykę (śmig)
Ski traby chciałbym używać tak mniej wiecej 50/50 z lekką przewagą zjazdów, szukam czegoś uniwersalnego co sprawdzi się w ski turingu przy wyciągowym jak rownież w bardziej wymagającym terenie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ratt dnia Pon 11:44, 19 Sty 2015, w całości zmieniany 1 raz
Bardzo fajna narta z fajnymi parametrami. Też brałbym jak najdłuższą ale swego czasu jak się nią interesowałem to ciężko było dostać długości 178 cm, niewiele sklepów posiadało na stanie. Cena też nie spada niestety.
No raczej droby to ja nie jestem, być może moja sugestia ,że do tej pory miałem narty dosyć krótkie ?
Ostanio używalem movement mosquito twin tip 172 cm i stockli rotor 72 twin tip 177 cm
Obie narty to twin tipy tak więc realna długość jest sporo krótsza
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ratt dnia Pon 23:23, 19 Sty 2015, w całości zmieniany 1 raz
Ale tutaj wsiądziesz na trochę delikatniejsze narty gdzie przy ich propozycji 171 i rockerze nie wiem jak dużym ale minimum minus 10cm będziesz jak na nartach 160 to przy tym wzroście i wadze to trochę jak snowblade-y
Post został pochwalony 0 razy
Wysłany: Wto 8:03, 20 Sty 2015
ratt
rozkręcam się
Dołączył: 19 Sty 2014
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Trudno się nie zgodzić z waszymi argumentami.
Sklep,twierdzi cytuje " Wystarczą Panu 171cm. Są bardziej skrętne i łatwiej w nich pokonywać zakosy"
niby wszystko się zgadza
tylko co z tego, że będą bardziej skrętne jak nie będą w ogóle stabilne
i raczej jazda w terenie będzie mało komfortowa
a biorąc pod uwagę, że narta ma rocker i tak będzie skrętna
jak bym był na twoim miejscu to bym nawet wolał narty grubo ponad 180 cm
pozdr
Także zdecydowanie sugeruję dłuższe.
Sam na początku "uczyłem się" na krótszych nartach (dzięki Mario!), by potem kupić dłuższe i szersze, z rockerem, w których lepiej mi się jeździ w zasadzie w każdych warunkach (pomimo że mam drugą parę krótszych, węższych).
No i pamiętaj że używasz takiej narty na nie ubitym śniegu. Musi mieć "wyporność", musi cię na powierzchi śniegu utrzymać. Swego czasu kolega przeklinał swoje "skrętne" narty, (dobrane mniej więcej zgodnie z radami z "twojego" sklepu) zapadając się powyżej kolan gdy ja sunąłem praktycznie po powierzchni. Ważę mniej od niego a narty miałem dłuższe.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1