wiewiorka |
rozmowny |
|
|
Dołączył: 26 Lis 2008 |
Posty: 37 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Skąd: Żywiec |
|
|
|
|
|
|
Mam takie wiązania, tyle że wersję cywilną (nie wiem czy różni się czymś oprócz koloru). Są to moje pierwsze wiązania, więc nie mam porównania z nowszymi, ale mam kilka uwag:
- za każdym razem jeśli chce się przestawić tryb na chodzenie lub jeżdżenie trzeba wypiąć buty (zapadanie się w głębokim śniegu)
- zapinanie butów do wiązań jest kłopotliwe, bo trzeba się pochylać i troche przy tym gimnastykować (przy ciężkim plecaku to naprawdę tragedia)
- ustawienie tego rusztowania które podwyższa piętę przy podchodzeniu też często wymaga robienia tego ręcznie
Nie brzmi to strasznie, ale jest denerwujące, jeśli wiesz, że w innych wiązaniach mógłbyś wszystko załatwić kijkiem, zdecydowanie szybciej (przy dużym mrozie i wietrze inni już idą, a ty siłujesz się z wiązaniami i marzniesz).
Z plusów, to jestem zaskoczona pancernością tych wiązań, na pierwszy rzut oka wydawało mi się, że rozpadną się przy pierwszym ostrzejszym zjeździe, ale jednak żyją i całkiem dobrze się mają.
Ogólnie wiązania nie są złe, ale lepiej nawet chyba troche dołożyć i kupić takie, które są mniej kłopotliwe w obsłudze - z pewnością to docenisz:) |
|