Polski Klub SkiTurowy

Ogólnopolski, nieformalny klub pasjonatów skialpinizmu, turystyki narciarskiej oraz freeride'u

Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna -> Sprzęt skiturowy -> softshell czy windstopper
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
softshell czy windstopper
PostWysłany: Śro 11:31, 16 Paź 2013
snowball
rozmowny
 
Dołączył: 13 Sty 2012
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: w-wa





Hej,
czy znacie jakieś sensowne softshelle, które mają parametry zbliżone lub lepsze od windstoppera (zależy mi oczywiście na zdolności do zatrzymania wiatru ale również - i równie bardzo na oddychalności) i sa zdecydowanie tańsze? Lub też znacie windstoppery, które są ok cenowo i jakościowo i możecie spokojnie polecić ?

Jeśli możecie, polećcie jakieś modele, których używacie i jesteście z nich zadowoleni (raz jeszcze - oddychalność i zatrzymywanie wiatru to klucz).

Ja do tej pory używam windstopperów mellosa (spodnie i kurtka) i jestem z nich hiper zadowolony, tylko że pewnie niedługo będę musiał je czym innym zastąpić, bo już trochę lat mają.

Z pozdrowieniami
Adam


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 12:32, 16 Paź 2013
poloneez
domownik
 
Dołączył: 01 Lut 2013
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Skąd: Krk/ Bourg-Saint-Maurice





W kwestii wyboru softshell a windstoper wszystko zależny od wielu czynników, z których najważniejszy jest twój organizm i jego zachowanie na warunki atmosferyczne oraz wysiłek. Ja miałem kilka softshelli i żaden nie przypadł mi do gustu jako odzież do używania w terenie w czasie aktywności. Dlaczego? Mój organizm lubi temperatury niższe zwłaszcza przy wysiłku,w wyższych temp. bardzo szybko i dość intensywnie się poci, przy czymś takim softshell nie nadąża z odprowadzaniem wilgoci ( lepiej sprawdza się windstopper z odpowadzaniem wilgoći). Innym czynnikiem który do mnie nie przemawia jest zwartość struktury materiału softshelli. Zbity materiał szybciej ( w moim odczuciu) się wychładza w niskich temperaturach, natomiast windstopper przez grubszą strukturę i bardziej rozrzedzoną ( można to tak nazwać, chodzi o wiekszą rozpiętość włókien, na podobnej zasadzie powiedzmy jak działa puchówka) daje lepszą wymianę wilgoci i tworzy grubszą warstwę izolacyjną przed warunkami z zewnątrz. Podobnie miałem z membranami Gore Tex, niemal żadna mi nie odpowiadała przez liche odprowadzanie wilgoći, oraz przez to że w każdym niemal Gore marzłem. Z hardshelli podeszła mi membrana eVent, membrany Directalpine czy ( moim zdaniem i dla mojego organizmu najlepsza) membrana zastosowana w kurtce Telemark Fjord Nansena. Jeżeli masz sprawdzonego producenta i jego technologia materiałowa Tobie odpowiada to staraj się być wierny marce albo szukaj czegoś o podobnych parametrach. Czasem wyda się grubą kasę za markowy softshell który okaże się być jak gumowe ubranko dla naszego organizmu.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 12:57, 16 Paź 2013
Natan38
domownik
 
Dołączył: 27 Lis 2010
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Śląsk





a czy softshell to nie windstopper?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 13:07, 16 Paź 2013
lesny_83
domownik
 
Dołączył: 21 Paź 2007
Posty: 911
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Skąd: krakow





z polenezem trochę się nie zgodzę:
z najbardziej oddychających wg mnie membran to mam obecnie gore active shell ale to moze również zależeć od producenta kurtki.
Co do softschela lepiej oddycha z jakąś tam membraną z decathlonu niż mój stary z windbloka montano ale to może być kwestia tego ze montano jest sporo cieplejsze.
pozdr


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 16:13, 16 Paź 2013
semow
domownik
 
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 1255
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Skąd: Kraków





Natan38 napisał:
a czy softshell to nie windstopper?

softshell co do zasady nie ma membrany
windstopper to membrana, zapewnia 100% wiatroodporność, sporą wodoodporność (ale zwykle szwy są niepodklejone, więc w deszczu będzie tam puszczał) i gorsze odprowadzanie wilgoci

większość kurtek sprzedawanych jako softshelle ma membrany, zwykle o gorszych parametrach niż windstopper gore (np. montano, mają chyba pontetorto 10.000/10.000), teraz chyba najwydajniejsze są kurtki na polartecowskim power shieldzie albo neoshellu no i gore active shell


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 16:28, 16 Paź 2013
poloneez
domownik
 
Dołączył: 01 Lut 2013
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Skąd: Krk/ Bourg-Saint-Maurice





lesny_83 napisał:
z polenezem trochę się nie zgodzę:
z najbardziej oddychających wg mnie membran to mam obecnie gore active shell ale to moze również zależeć od producenta kurtki.
Co do softschela lepiej oddycha z jakąś tam membraną z decathlonu niż mój stary z windbloka montano ale to może być kwestia tego ze montano jest sporo cieplejsze.
pozdr


Widzisz Leśny dlatego napisałem "niemal w każdym" . O Active Shellu czytałem pochlebne opinie ale nie dane mi było spróbować ( może kiedyś dane mi będzie i będę chwalił) ponieważ przestałem używać odzieży z Gore. Wszystko naprawdę zależy od danej osoby, jednemu będzie służyło Gore innemu nie, jeden będzie wolał softshell, inny windstpper a trzeci swetr Kononowicza. Sami musimy dojść do tego co dla naj jest optymalne, dlatego pisałem w kontekście swoich doświadczeń.
Faktem jest że czasami idzie zdobyć fajne rzeczy tanich marek jak Quechua np. i byc z nich zadowoleni bardziej niż z Gore za 2500 zł.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 18:38, 16 Paź 2013
kumi
domownik
 
Dołączył: 12 Paź 2011
Posty: 374
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Skąd: Kraków





Sporo kurtek ma membrany tylko w newralgicznych miejscach, np na ramionach czy klatce piersiowej. Może to byłby dobry kompromis.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 22:59, 16 Paź 2013
snowball
rozmowny
 
Dołączył: 13 Sty 2012
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: w-wa





Active shell na obrazkach jakie mogłem znaleźć wygląda jak zwykła kurtka membranowa ala goretex wiec raczej odpada (goretexy zakładam tylko wtedy jak już jest bardzo zimo bo inaczej mam saunę). A te produkty polarteca to sa rownież cieńkie (bo z jednych zdjęć wygląda że tak, a na innych nie widać)? Jak to w rzeczywistości wygląda?

A kojarzycie coś co podobnie jak windstopper (przynajmniej ten który ja mam) ma strukturę cieniutkiego sprasowanego polara (czyli trochę grzeje, doskonale oddycha), zatrzymując przy okazji wiatr?

Z pozdrowieniami
Adam


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 8:17, 17 Paź 2013
Paul
domownik
 
Dołączył: 09 Gru 2009
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Skąd: Kraków





Adam, niestety musisz wybrać, albo jest odporny na wiatr albo oddychający Smile. W każdej szmacie mającej membranę będziesz się grzał podczas wysiłku. Przerobiłem 5 softów i windstoperów zanim trafiłem na idealne rozwiązanie. (dla mojego organizmu) Kupiłem jakiegoś softa bez membrany marki Berghaus, popatrzę w domu na metkę co to za model. Ma świetny kaptur (mieści kask) techniczny krój (obowiązkowo szmata musi leżeć przy ciele a nie na "bałwanka").
Wspinam się w nim, turuję, a jak szykuję się do zjazdu to wrzucam packlita na garba. Jak dla mnie to najlepsze rozwiązanie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 9:23, 17 Paź 2013
semow
domownik
 
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 1255
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Skąd: Kraków





snowball napisał:
Active shell na obrazkach jakie mogłem znaleźć wygląda jak zwykła kurtka membranowa ala goretex wiec raczej odpada (goretexy zakładam tylko wtedy jak już jest bardzo zimo bo inaczej mam saunę). A te produkty polarteca to sa rownież cieńkie (bo z jednych zdjęć wygląda że tak, a na innych nie widać)? Jak to w rzeczywistości wygląda?

A kojarzycie coś co podobnie jak windstopper (przynajmniej ten który ja mam) ma strukturę cieniutkiego sprasowanego polara (czyli trochę grzeje, doskonale oddycha), zatrzymując przy okazji wiatr?

Z pozdrowieniami
Adam

Możesz obejrzeć np. Arcteryxa Gamma MX hoody, Marmota Zion - oba mają polar od wewnątrz i polartec power shield (nowa Gamma ma już coś innego, nie pamiętam czy tam jest membrana ale kolega się w tym zimą wspina). A w rozsądnej cenie np. coś takiego: [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 10:35, 17 Paź 2013
Maciej
domownik
 
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1414
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Skąd: Wabrzezno (Kuj.-Pom.)





jakiś czas temu odpuściłem sobie membrany w sytuacjach kiedy prognosuje brak deszczu. Do ochrony przred wiatrem używam wiatrówek (windshirt) z pertexu czy innego nylonu. takie rozwiązanie zapobiega u mnie przegrzewaniu a przed wiatrem chroni Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 12:53, 17 Paź 2013
mr
domownik
 
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Skąd: Szklarnia





pozwolę się nie zgodzić z kolegą, sam zwykle tłumaczę ten temat następująco:

soft-shell to KLASA odzieży a nie materiał, tak samo jak klasą jest hard-shell, czy bielizna (base-layer, first-layer)
są różne materiały na hard-shelle, najpopularniejszy to Gore-Tex (ale są tez Sympatexy i cala masa innych) cecha podstawowa to wodoodporność i wiatroszczelność (waterPROOF & windPROOF)

soft-shell to odzież wiatroszczelna, ale nie wodoodporna, czyli windproof ale nie waterproof tylko ewentualnie waterresist, i cały "widz" polega na tym, że są różne materiały z których robione są soft-shelle: materiały zarówno z membranami (np GORE windstopper) jak i BEZ membran (np SOFTtech czy Schoeller Mammuta)

krótko mówiąc można mieć softshella z membraną - bardziej wiatroszczelnego, mniej oddychającego (IMVHO bardziej "zimowego", swietny np na wspin) lub softshella bez membrany - mniej wiatroszczelnego ale za to zwykle dużo lepiej odddychającego, IMVHO lepszego an lato i/lub wiosenne ski-toury...

mr

edit: ort Wink

semow napisał:
Natan38 napisał:
a czy softshell to nie windstopper?

softshell co do zasady nie ma membrany
windstopper to membrana, zapewnia 100% wiatroodporność, sporą wodoodporność (ale zwykle szwy są niepodklejone, więc w deszczu będzie tam puszczał) i gorsze odprowadzanie wilgoci

większość kurtek sprzedawanych jako softshelle ma membrany, zwykle o gorszych parametrach niż windstopper gore (np. montano, mają chyba pontetorto 10.000/10.000), teraz chyba najwydajniejsze są kurtki na polartecowskim power shieldzie albo neoshellu no i gore active shell


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez mr dnia Czw 13:07, 17 Paź 2013, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 13:02, 17 Paź 2013
ted
domownik
 
Dołączył: 10 Lut 2012
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz





Mam kurtkę z goretexu. Jeszcze nie przemokła, a w maju jeździłem w takich warunkach, że czułem się jak na basenie. Przed wiatrem też chroni. Pod spód idą - w zależności od warunków - jedna lub dwie, grubsze lub cieńsze - warstwy oddychających koszulek, bluz. W plecaku zawsze(!) mam puchówkę.

Nie zapeszając (tfu, tfu) nie widzę warunków żeby mnie to zawiodło.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 18:37, 17 Paź 2013
snowball
rozmowny
 
Dołączył: 13 Sty 2012
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: w-wa





He, w wikipedii pl podobnie piszą jak mr, że:
Cytat:
soft-shell to KLASA odzieży a nie materiał

choć dalej skręcają w myśl taką, że hardshell to pełna wersja ubioru chroniącego przed wszystkim (ciekawe czy to przywędrowało z nasa) a softshell to uproszczona wersja bez wodoodporności + lekki placement produktowy Wink w ang wiki mają trochę bardziej rozwiniętą teorię, ale kończącza się stwierdzeniem:
eng.wiki;
Cytat:
The term Soft Shell is increasingly used to describe garments that combine partial or full water resistance with partial or full wind breaking ability. Soft shell fabrics come in numerous varieties with many garments offering a combination, such as a wicking layer. In many cases insulation is combined in an attempt to replace several layers with a single highly flexible one.


ja miałem podział na inne klasy - windstopper i nie-windstopper (w co wpadały softshelle) - zawsze warto się czegoś dowiedzieć!

Semow - Twoje propozycje mają kosmiczne ceny! Surprised A ta firma zajo jest ok? W sumie po tym wszystkim zobaczyłem tańsze oferty z windstoppera w himountain, tyle że spodni nie mają akurat z tego materiału. A macie propozycje na spodnie (tyle nie membrany goretexo, pertexo, sympatexo podobne Smile )?

Z pozdrowieniami
Adam


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 21:10, 17 Paź 2013
semow
domownik
 
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 1255
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Skąd: Kraków





Podział mr jest nawet wygodniejszy, bo łatwiej się odnaleźć w ofercie produktów z takim podejściem... ja nacisk kładę na korzyść wynikającą z braku membrany - lepszą oddychalność niż w przypadku hardshelli.
Bo jeżeli weźmiemy np. dwie kurtki: softshella z membraną 10/10 i hardshella z membraną 10/10, to niestety wszystkie wady hardshella zostają Smile a ciec będzie - szwy niepodklejone. To bym tylko chciał podkreślić, jak szukacie kurtki.

Zajo to czeska firma, widać że z pomysłem szyją ciuchu (dobre materiały, fajne kroje), mi się podobają ale nic jeszcze nie używałem. O tej konkretnej kurtce sam myślę pod kątem zimy właśnie. Ale nie na skitury, tutaj zostanę przy bezmembranowych Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 13:37, 22 Paź 2013
darek st
domownik
 
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 830
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: Gdynia





O może olej Soft s. windstoper Smile w szczególności jak nie masz sztucznego puchu bowyobrazam soebie wyjścia bez tych 2 pierwszych rzeczy ale nie bez sztucznego puchu.
Nie pisze o osobach które biegają po górach na nartach a skiturują Smile

Są różne koncepcje ja bardzo często na tzw normalne wycieczki zabieram bieliznę typu power stretch , jak się robi trochę wietrznie itd. to wrzucam sztuczny puch czasami z odpiętymi rękawami (sa takie modele ja używami jestem super zadowolony, jest nieprzewiewny ale bez membrany czyli dobrze odaje wilgoć) . A jak zachodzi wyższa potrzeba to wrzucam lekką kurtke trójwarstwową z wysoką garda... Te 3 rzeczy mieszam w różny sposób i mi wystarczają i nie musze dzwigac oddzielnie soft s. Jakos ciężko mi sobie wyobrazić tury bez mocnej (lekkiej) kurtki i sztucznego puchu to po co mi soft s. kolejna rzecz do plecaka ? a z tych 2 rzeczy jakos ciężko mi zrezygnować bo zawsze zakładam też załamanie pogody itd.

Czasami podchodzę cała droge w samym power stretchu i bezpośrednio na niego nakładam kurtałe. Ta moja koncepcja się sprawdza w wielu działalnościach na trekkingach, kajakach, nartach, freeridzie....

Przy moim spokojnym turowaniu to się sprawdza.

Windshirty fajne ale dla świadomych skiturowców

PS; Power stretch i inne zamienniki ; są w pewnym stopniu lekko nieprzewiewne, rozciagliwe w 4 kierunkach, taki soft. s ale jednak przewiewny za to super oddychający, 2x cieplejszy niż klasyczna bielizna, i 2x wolniej zapycha się potem przy intensywnym wysiłku


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez darek st dnia Wto 13:41, 22 Paź 2013, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 10:28, 23 Paź 2013
snowball
rozmowny
 
Dołączył: 13 Sty 2012
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: w-wa





Darek - może jest w coś co piszesz Smile. Mój sposób ubierania się w górach ewoluował z czasem Smile pomijając juz początkowe ortaliony i podobne, przez pewnien czas chodziłem w goretexach z polarami i bielizną termiczną. Dopóki zimy były zimne jakoś to dawało radę i nawet okresy sauny i wyziębiania się w tak dobranym ubraniu byłem w stanie zaakceptować - do czasu gdy nie stwierdziłem, że to bez sensu i czym prędzej rzuciłem gtx w diabły zastępując windstoperem. I do tej pory jest ok, przy czym gdy robię postój to zakładam dodatkowy polar pod spód a gdy robi się bardzo zimo lub super wieje to wtedy zakładam cieniutkie gtx. Gtx zakładam hiper rzadko, a w ten sposób mam zapewnioną wentylację dla mnie optymalną, przy okazji nie narażając się na wyziębienie z powodu wiatru. I to również sprawdza mi się wszędzie:)


Rozumiem, że istnieje koncepcja związana z puchówką (z czegoś jak primaloft?), którą się nakłada na warstwę zewnętrzną dobrze oddychalną(i jest to praktykowane np przez wspinaczy zimą). Jaka jest oddychalność takiej puchówki, jak szybko robi się z niej szmata (może się nie robi?). Czy tak czy siak trzeba targać kurtkę zewnętrzną typu gtx, czy ta puchówka wystarcza? I jak za zachowuje się on na mżawce lub śniegu co roztapia się na ubraniu?

Z pozdrowieniami!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez snowball dnia Śro 11:09, 23 Paź 2013, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 10:44, 23 Paź 2013
Paul
domownik
 
Dołączył: 09 Gru 2009
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Skąd: Kraków





Podepnę się pd opinie Darka, mój zestaw na zimę (prawdziwą) to streczowa koszulka z długim zestawem + primaloft + packlite. Przeważnie kończy się na tym że packlite zostaje w worze, ale jest doskonałym uzupełnieniem w razie mega wiatru.
Na wiosnę to już zdecydowanie zestaw albo:
1. strecz+primaloft
2. jeżeli pogoda jest murowana i bez wiatru to strecz i soft bez membrany+packlite.
Generalnie wyleczyłem się z odzieży membranowej używanej na podejścia i podczas wspinaczki.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 10:48, 23 Paź 2013
semow
domownik
 
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 1255
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Skąd: Kraków





Waciak nie zastąpi membrany - chyba, że jest pokryty z zewnątrz materiałem membranowym. Jak nie jest, to masz normalny poliester, jakoś tam impregnowany. W deszczu nasiąknie dość szybko.
Ale na krótkie wycieczki, czy wiedząc że pogoda będzie raczej stabilna (czyli nie będzie deszczu albo mokrego śniegu), można spokojnie membrane zostawić i samego primalofta brać.
W primalofta można się "bezpiecznie" pocić - w odróżnieniu od naturalnego puchu nie robi się z niego taki kapeć po zmoczeniu, stosunkowo szybko schnie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 12:44, 24 Paź 2013
darek st
domownik
 
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 830
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: Gdynia





[quote="Paul"]Podepnę się pd opinie Darka, mój zestaw na zimę (prawdziwą) to streczowa koszulka z długim zestawem + primaloft + packlite. Przeważnie kończy się na tym że packlite zostaje w worze, ale jest doskonałym uzupełnieniem w razie mega wiatru.
[quote]

Dokladnie tak ale też zawsze zabieram coś a la paclite Smile ale ja ma sztuczny puch z odpianymi rękawami super sprawa. Czasami lekko zawiewa i jak nie ma lampy to często używam bezrękawnika.

Snowball; windstopery, soft s. nie zastapia ci prawdziwej wartswy termicznej w razie gorszych warunków, wypadku itd. Gruby windstoper (pokryty takim polarem z 2 stron ) będzie o około 2x do 1,5 x mniej cieply niż klasyczny sztuczny puch. Wagowo róznica ci wyjdzie tez że windstoper będzie 2x cięższy (przy cały czas gorszej termice), 2x więcej miejsca zajmie po spakowaniu. A sztuczny puch jest też wiatroszczelny.

Sztuczny puch; już używam chyba z 10 lat. Wtedy to była innowacja i przekonywanie sprzedawców Smile . Dobrej firmy po 10-15 praniach straci może z 40% swojej termiki. Ale polar tez się zbija itd.

Podsumowujac jak nie masz sztucznego puchu to nie kupuj ss, windstopera wg mnie to 1 lepiej ci się przyda do normalnej turystyki. Jak jest bardzo zimno to czasami zabieram ; grubą bieliznę, sztuczny puch sam bezrękawnik, paclite (tak naprawdę wole lekka 3 warstwówke) i w razie wojny swetr puchowy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 16:46, 24 Paź 2013
snowball
rozmowny
 
Dołączył: 13 Sty 2012
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: w-wa





No nie wiem, mam wrażenie mój sposób noszenia jest bardziej uniwersalny, bo ten primaloft to chyba jak dwa polary i można go nosić jak juz jest faktycznie zimno (-10/-15?).

Ja noszę tak:
1. zawsze (zimą Smile) właściwie mam bieliznę termiczną i windstopper (wstp) na sobie - 2 warstwy
2. gdy jest kilka stopni mniej to zakładam cieńki polar pod wstp - 3 warstwy
3. gdy jest już zimno jeszcze bardziej (pod -10) + średni wiatr to zakładam pod wstp jeszcze gruby polar - 4 warstwy
4. gdy jest już bardzo zimno i pi.dzi strasznie to do tego na wstp zakładam gtx - 5 warstw - czuje się wtedy jak niedźwiedź polarny i nic mnie rusza Smile

+ kombinacje pośrednie typu pi.dzi strasznie a nie jest strasznie zimno itp

Inaczej mówiąc mam w plecaku maksymalnie dodatkowe 3 ciuchy na tułów + 1 na nogi. Te dwa polary nie ważą specjalnie dużo, być może ciut więcej niż jedna kurtka z primaloftu (ile waży takowa?), a gtx mam najcieńszy z najcieńszych chyba, więc mam dodatkowo chyba koło 1.8 kg ubrania w plecaku max. Za to dość dobrze mogę sobie dawkować ogrzewanie:)

Z primaloftów i innych puchówek interesowało mnie raczej założenie na wstp bez konieczności zdejmowania wstp. Czasem jest to mało przyjemne w silnym wietrze (i najlepiej na stromym stoku:)) zdejmowanie wstp i zakładanie czegoś pod...

W sumie byłoby ciekawe dowiedzieć jakie inne kombinacje stosujecie - napiszecie?

Z pozdrowieniami!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 16:53, 24 Paź 2013
semow
domownik
 
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 1255
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Skąd: Kraków





strasznie dużo tego nosisz Wink bardzo dużo zależy od pory roku i prognozowanej pogody
ja mam powerstretcha (zwykle 90% czasu na grzbiecie), w plecaku membranę (340 g) i sweterek puchowy (360 g), cienkiego primalofta jak ma być zimno, żeby puchu nie zapocić (240 g), zwykle też cienkiego softshella albo windshirta od wiatru (400 g/200 g)

często coś z tego zostawiam


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 17:02, 24 Paź 2013
snowball
rozmowny
 
Dołączył: 13 Sty 2012
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: w-wa





O, a może powerstrech to jest pomysł zamiast bielizny termoakt i windstoppera? Ile taki powerstrech waży i (sorry za pytanie) co sie pod nim nosi? Bo on chyba dobrze oddycha i wiatr przyzwoicie zatrzymuje (ale gorzej od windstopperów i innych wiatrochronów)?
A jak Ciebie podliczyć to masz od 1.4 do 1.2 w plecaku (chyba, że coś zostawisz Smile )

Z pozdrowieniami!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 18:05, 24 Paź 2013
semow
domownik
 
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 1255
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Skąd: Kraków





Pucha i primalofta noszę zamiennie zwykle, jakby mieć jednego grubszego primalofta to też fajnie obgoni

powerstretch ma różne grubości, to i termika sporo może się różnić
przewiewny jest raczej podobnie jak zbity polar, do windstoppera to mu bardzo daleko Wink przede wszystkim wygodniejszy jest i cieplejszy od normalnego polara, ale też cena wyższa...
bluza barracuda bez kaptura - ok. 250 g


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 20:24, 24 Paź 2013
Sheep
domownik
 
Dołączył: 29 Paź 2008
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Skąd: Warszawa





snowball napisał:

Ja noszę tak:

(ciach)
Łomatko i córko! Shocked To ile waży Twój plecak na turach?
Razem 4 rzeczy w zapasie? Rany... Mnie to już 2 w plecaku wkurzają i staram się aby to była raczej jedna. Zwykle zresztą i tak jest w końcu wykorzystywana, więc na plecach wtedy nie ma nic i do tego trza dążyć Smile No ale wiadomo - każdy ma inną termikę.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sheep dnia Czw 20:25, 24 Paź 2013, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 21:00, 24 Paź 2013
snowball
rozmowny
 
Dołączył: 13 Sty 2012
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: w-wa





Cytat:
Semow:
przewiewny jest raczej podobnie jak zbity polar

Czyli coś trzeba nań wrzucić od razu, skoro przewiewny ale ciepły? Darek i Paul noszą na to puch i Ty chyba też, ale musi to być razem hiper ciepłe i do tego przewiewne?

Cytat:
Sheep
To ile waży Twój plecak na turach?

Policzmy - plecak 1kg, ubrania jak wyszło koło 1.8 kg (w wersji max), termos + zawartość 1.2, coś do jedzenia 0.5, latarka, nrc, rękawice na zmiane itp, pewnie z 0.6, czyli razem 5.1-5.5 pewnie. Jak domontuje raki i czekan to 6-6.4kg. Kto da więcej, kto da mniej? Smile

Przy takim zestawie mam przynajmniej ulotne poczucie, że i w śniegu bym nockę przekiblował (nie daj Panie)... Poza tym jakoś przyzwyczaiłem sie do plecaka, bez niego i jakiegoś choć trochę namacalnego ciężaru nieswojo mi.

A jak Ty Sheep ekwipujesz się?

Z pozdrowieniami!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 21:17, 24 Paź 2013
semow
domownik
 
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 1255
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Skąd: Kraków





snowball napisał:
Cytat:
Semow:
przewiewny jest raczej podobnie jak zbity polar

Czyli coś trzeba nań wrzucić od razu, skoro przewiewny ale ciepły? Darek i Paul noszą na to puch i Ty chyba też, ale musi to być razem hiper ciepłe i do tego przewiewne?


generalnie to na podejścia, jak nie wieje specjalnie a jest poniżej zera - sam stretch wystarcza
latem np. na wspinanie w góry raczej rzadko zakładam coś poza stretchem (mam jeszcze w plecaku pucha i leciutką przeciwdeszczówkę)
jak jest zimno i zaczyna wiać to dobrze mieć na skiturach windshirta, czyli popularny ortalionik - bo dużo lżejszy od softshella.
Puch to tylko na postoje, chodzić się w nim nie da - za ciepły i nie należy go przepacać, ale jak już się go założy to raczej nie czuć wiatru - w końcu to dwie warstwy pertexu


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 8:22, 25 Paź 2013
Sheep
domownik
 
Dołączył: 29 Paź 2008
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Skąd: Warszawa





snowball napisał:

Policzmy - plecak 1kg, ubrania jak wyszło koło 1.8 kg (w wersji max), termos + zawartość 1.2, coś do jedzenia 0.5, latarka, nrc, rękawice na zmiane itp, pewnie z 0.6, czyli razem 5.1-5.5 pewnie. Jak domontuje raki i czekan to 6-6.4kg. Kto da więcej, kto da mniej? Smile

Waga końcowa OK (choć te wyliczenie po drodze IMO jakos mało realnie brzmi - picie z termosem tylko 1,2??? (umarłabym z pragnienia najdalej w 1/3 tury). Nie nosisz łopaty, sondy, kasku, apteczki, telefonu, harszli, a czekan i raki zwiększają wage tylko o 900g? Hm... No ale dobra, to temat o ubraniach a nie ekwipunku, więc sorki za offtop Smile

snowball napisał:

Przy takim zestawie mam przynajmniej ulotne poczucie, że i w śniegu bym nockę przekiblował (nie daj Panie)... !

Eee, ale jak to nockę w śniegu? Mówimy chiba o ubraniu na wycieczki turowe a nie biwaki Wink Ja tam wole mieć "ulotne poczucie" że jestem wystarczająco light aby dotrzeć fast do domku Smile

snowball napisał:
A jak Ty Sheep ekwipujesz się?

Zawsze to samo: koszulka termoaktywna z długim rękawem + cienki softshell bez membrany + GTX (wiosną packlite, zimą grubszy). Jak zimno to czasem jeszcze cieniutki polar setkę. Ogólnie w plecaku chwilowo mogą przebywać max 2 sztuki Smile Nie noszę żadnych dodatkowych ubrań "na wszelki wypadek", bo uważam że nie ma to sensu i wypadek może nastąpić prędzej właśnie w wyniku zbytniego dociążenia się.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 19:08, 29 Paź 2013
snowball
rozmowny
 
Dołączył: 13 Sty 2012
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: w-wa





O, czujne oka Brata (Siostry) wypatrzy Smile i słusznie. Ostatnio jeżdżę więcej sam to i zestaw mi niepotrzebny.

W sumie ciekawe być może by było zrobić statystykę "puchowców" i "polarowców". Puchowiec to byłby ten co jako warstwę/warstwy pośrednie nosi coś z puchu, a "polarowiec" polary Smile
Bo chyba pomimo różnic zawsze startuje się od warstwy soft - mniej lub bardziej wiatrochronnej, a kończy na czymś hard, co totalnie chroni przed wiatrem. Tylko środek i niektóre patenty się zmieniają (i w tych patentach zapewne clue całej sprawy spoczywa Smile)

Z pozdrowieniami!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
softshell czy windstopper
Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna -> Sprzęt skiturowy
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin