Nagle sytuacja zmieniła się o 180 stopni, kiedyś ciężko było uświadczyć a w tym roku na targach ISPO można było się one potykać...
[link widoczny dla zalogowanych]
Dokładnie. Teraz chyba już każda firma ma w ofercie splity.
To co widać na zdjęciach to czeska GARA. W ogóle Czesi są mocni w temacie. Oprócz GARA na ISPO było też LTB Snowboards, a pewnie znalazłaby się jeszcze jakaś manufaktura.
Moim zdaniem to krok w dobrą stronę. Szczególnie, że idzie przykład - patrz - Further w Multikinie.
AAle niestety split nigdy ALE:) to nigdy nie dorówna 2 deseczkommmm
Rozwiń proszę
PS.
Nie przepadam za karpiem więc wolę Wielkanoc
Post został pochwalony 0 razy
Wysłany: Pon 16:10, 18 Mar 2013
NatureFreak
rozkręcam się
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ja się nie dziwie że splity są coraz popularniejsze. Oprócz wszystkich walorów pieknych samotnych podejść a nie stania w kolejce split ma jeden gigantyczny plus - oszczędność kasy np.
Wyjazd na kasprowy kolejką 50zł + minimum 50zł kilka wyjazdów na krzesełku = 100zł jedno wyjście na kaspro.
Splitboard = wyjście 0 zł i zjeżdżam w dzikim puchu
offtopic:
Wg mnie to takie porównanie jak - kupmy rower zamiast samochodu. Jaka oszczędność na paliwie i częściach!
Przecież tak nie można patrzeć. Wychodząc zjezdzasz ekhm… kilka razy mniej
Post został pochwalony 0 razy
Wysłany: Wto 11:33, 19 Mar 2013
Stasku
rozmowny
Dołączył: 24 Lis 2012
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Biały Dunajec
NatureFreak napisał:
Ja się nie dziwie że splity są coraz popularniejsze. Oprócz wszystkich walorów pieknych samotnych podejść a nie stania w kolejce split ma jeden gigantyczny plus - oszczędność kasy np.
Wyjazd na kasprowy kolejką 50zł + minimum 50zł kilka wyjazdów na krzesełku = 100zł jedno wyjście na kaspro.
Splitboard = wyjście 0 zł i zjeżdżam w dzikim puchu
Wyolbrzymiłeś
Wyjazd kolejką to wydatek 35 zł max jak nie mniej.
Nie orientuję się ile dzienny karnet kosztuje, ale chyba koło 90 zł :>
Ogólnie to snowboardziści narzekają, że wjazd jest drogi, a wystarczy podejść na goryczkową (40 minut).
Co do jeżdżenia w dzikim puchu jeśli chodzi o tatry, to jest tylko kilka dni w roku kiedy można w tym puchu pojeździć, więc trochę się dziwię skąd taka wielka zajawka na szerokie narty jeśli u nas nie ma na to warunków...
Post został pochwalony 0 razy
Wysłany: Nie 23:01, 31 Mar 2013
retro
rozkręcam się
Dołączył: 31 Mar 2013
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków / Rytro
Przede wszystkim witam, bo to mój piewszy post.
Po drugie, w puchu i to nie w Tatrach a w Beskidzie Sądeckim a także Niskim jeździłem w tym roku koło 10 dni ( podchodząc z buta, na rakietach, bo splitem jeszcze nie dysponuję- jedna z desek czeka na przecięcie ). Nie jest więc aż tak źle z aurą. A przynajmniej miejmy nadzieję że trend się utrzyma.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez retro dnia Nie 23:04, 31 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1