Polski Klub SkiTurowy

Ogólnopolski, nieformalny klub pasjonatów skialpinizmu, turystyki narciarskiej oraz freeride'u

Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna -> Sprzęt skiturowy -> Taliowanie nart - czy ma znaczenie?
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Taliowanie nart - czy ma znaczenie?
PostWysłany: Pon 15:00, 23 Paź 2017
Nazir
nowy na forum
 
Dołączył: 23 Paź 2017
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów






Czy taliowanie nart w skiturach ma znaczenie?
Jestem na etapie zakupu nart, wybrałem już nawet dwa modela ale zdecydowanie różnią się taliowaniem.
Pierwsze 108/70,5/92 r 20,1
Drugie 94/68/85 r?

Co będzie lepszym wyborem dla początkującego?

Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 17:10, 23 Paź 2017
wojtekgracz1
domownik
 
Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Skąd: Lipowa k/Żywca





Do chodzenia mogły by być, pod warunkiem że są lekkie. Do zjazdu w puszku to utoniesz w śniegu.
Coś czuję, że ktoś Ci kiszke chce wcisnąć.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 9:28, 24 Paź 2017
jarodar
domownik
 
Dołączył: 30 Paź 2006
Posty: 945
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 16 razy
Skąd: Sandomierz/Warszawa





Taliowanie się przydaje. W jeździe na krawędziach. No i zmniejsza wage...albo zwiększa, co zależy od podejścia (do tematu). Myślę tez, że stabilizuje nieco narty w miękkim.
Ja bym wybrał te mniej taliowane.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez jarodar dnia Wto 9:36, 24 Paź 2017, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 10:06, 24 Paź 2017
zephyr
domownik
 
Dołączył: 26 Sty 2017
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Skąd: Węgierska Górka





zależy gdzie zamierzasz jeździć. Jeżeli na przygotowanych stokach lub twardym śniegu to obie będą ok. Natomiast na puch to zdecydowanie za mała powierzchnia.
Dla przykładu ja ważę ok. 73kg+ciuchy+ buty i na nartach 165cm talia 113-75-99 zapadałem się momentalnie w puchu tak, że jechać się dalej nie dało.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 10:45, 24 Paź 2017
MarioJ
domownik
 
Dołączył: 04 Lis 2011
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Skąd: Wrocław





Jak musisz kupować tak wąskie narty, to weź te które są w lepszym stanie.
Generalnie znacznie lepsze byłyby narty o szerokości 80-85 pod butem. I tu jest największa wartość w skiturach, a nie promień.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 10:53, 24 Paź 2017
MarioJ
domownik
 
Dołączył: 04 Lis 2011
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Skąd: Wrocław





zephyr napisał:
zależy gdzie zamierzasz jeździć. Jeżeli na przygotowanych stokach lub twardym śniegu to obie będą ok. Natomiast na puch to zdecydowanie za mała powierzchnia.
Dla przykładu ja ważę ok. 73kg+ciuchy+ buty i na nartach 165cm talia 113-75-99 zapadałem się momentalnie w puchu tak, że jechać się dalej nie dało.


Generalnie Twoja narta nie jest łatwa do jazdy, ale da się jeździć w puchu na takim sprzęcie. Trzeba tylko nabrać większej prędkości.
Mój kolega ujeżdża nartę 70 (hagan) po butem i daje radę, a zrobił wiele, wiele tur na nich. Ale trzeba dobrze jeździć.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez MarioJ dnia Wto 10:54, 24 Paź 2017, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 14:36, 24 Paź 2017
Nazir
nowy na forum
 
Dołączył: 23 Paź 2017
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów






Dzięki za odpowiedzi właśnie o takie wytłumaczenie mi chodziło.
Co do nart wybór mam tylko taki ponieważ "darowanemu koniowi..."
A jako, że dopiero zaczynam nie mam zbyt wygórowanych wymagań.

Czy szerokość nart z przodu odgrywa jakąś ważna rolę?
Czy ciężej się podchodzi z szerszymi nartami czy z węższymi?
Z praktyki.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 7:37, 25 Paź 2017
MarioJ
domownik
 
Dołączył: 04 Lis 2011
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Skąd: Wrocław





Pytasz o podstawy, to sobie gdzieś wyczytaj, pooglądaj
np. tu o skiturach https://www.youtube.com/watch?v=4FHK3it5b3U
a tu o freeride [link widoczny dla zalogowanych]

Z dwóch wąskich do wyboru, ta która ma łącznie większą powierzchnie ślizgu, będzie lepiej niosła w śniegu na zjeździe.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 11:04, 05 Lis 2017
AHA
domownik
 
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 191
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 9 razy
Skąd: Alpy





Dawno sie juz tak nie usmialem. Te wypowiedzi co niektorych, ze sie z wymienionymi nartami nie da w puchu jezdzic.
Chlopaki, jeszcze niezbyt dawno temu narty byly bez talliowania i tak mniej wiecej na calej dlugosci 70 mm szerokie. I wyobrazcie sobie, ludzie na nich dziesiatki lat w puchu jezdzili i to dobrze.
Ja jeszcze do dzisiaj przy dobrym puchu od czasu do czasu te stary narty wyciagam, bo one mi wlasciwie w puchu wieksza przyjemniosc sprawiaja.
Te nowe narty bardzo jazde w nieubitym sniegu ulatwily. Sadze, ze to bardziej zasluga rockera niz szerokosci nart. On "automatycznie" dzioby na powierzchnie ciagnie. To trzeba bylo przy starych nartach samemu kontrolowac i to byla ta trudnosc, ktora troche wiecej treningu wymagala niz dzisiaj.
Dzisiaj z rockerem i szeroka narta jedzie sie praktycznie po sniegu, po powierzchni, dla mnie tak troche jak po miekiej nartostradzie. Wlasciwie juz troche nudno.
Na starych, waskich nartach jedzie sie w sniegu, te narty sa w wiekszej czesci pod sniegiem. To jest calkiem inne uczucie. Dla mnie mnie to calkiem inne, ladniejsze uczucie.
Kto nie wierzy moze sam wyprobowac. Ci, ktorzy tylko nowe narty znaja beda musieli troche pocwiczyc, zanim do przyjemnosci dojda.


Post został pochwalony 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 8:07, 06 Lis 2017
semow
domownik
 
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 1255
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Skąd: Kraków





AHA napisał:
Sadze, ze to bardziej zasluga rockera niz szerokosci nart.


Zwrócę tylko uwagę, że między ołówkami a szerokimi nartami z rockerem pojawiły się jeszcze szerokie narty bez rockera.


Cytat:
Czy ciężej się podchodzi z szerszymi nartami czy z węższymi?

Ciężej podchodzi się z cięższymi nartami.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 13:20, 06 Lis 2017
AHA
domownik
 
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 191
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 9 razy
Skąd: Alpy





Tak, te pierwsze szerokie sie juz sporo lat temu pojawily. Wtedy je tez wyprobowalem i az takie objawienie dla mnie to nie bylo. Moze inni to inaczej widzieli.
Pierwszy raz z rockerem bylo calkiem inaczej. W ogole nie trzeba bylo uwazac co narty w tym sniegu robia, bo dzioby zawsze same wedrowaly na powierzchnie. Mozna bylo przez wszystkie dziury przejechac, gdzie by sie czlowiek przedtem gwarantowanie wbil.
Marze, zeby wszystkie nowe narty zniknely i zeby znowu tylko olowki istnialy. Wtedy mialbym znowu troche dluzej nieprzejezdzony snieg.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 20:55, 06 Lis 2017
kp
moderator
 
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 1145
Przeczytał: 11 tematów

Pomógł: 14 razy
Skąd: Kraków





Pytanie, kiedy zrobią takie skutery, żeby można było po żlebach poszaleć.

pzdrw
Krzysiek


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 6:36, 11 Lis 2017
tybero
domownik
 
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Skąd: Brenna





Szeroka taliowana narta zżera moc na podejściu, bo stawia większy opór przy posuwie.

Po drugie, nie trzyma na trawersie, co jest mniej bezpieczne i wymusza szybsze przejście na buta/raki, co ponownie zżera moc na podejściu.

Po trzecie, co wynika z drugiego, foka prosta słabo pokrywa powierzchnię z przodu i z tyłu. Foka taliowana nie do końca rozwiązuje ten problem, a tylko dokłada dodatkowe problemy ze poprawnym składaniem, zakładaniem, no i dokłada oprór posuwu wstakany w punkcie pierwszym.

Lekkie taliowane, typu narty GS jest wskazane, bo przecież nie zawsze się jedzie śmigiem w puchu.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez tybero dnia Sob 6:41, 11 Lis 2017, w całości zmieniany 3 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 15:47, 11 Lis 2017
AndRand
domownik
 
Dołączył: 29 Mar 2015
Posty: 685
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Skąd: WWA





tybero napisał:
Szeroka taliowana narta zżera moc na podejściu, bo stawia większy opór przy posuwie.

Po drugie, nie trzyma na trawersie, co jest mniej bezpieczne i wymusza szybsze przejście na buta/raki, co ponownie zżera moc na podejściu.

Po trzecie, co wynika z drugiego, foka prosta słabo pokrywa powierzchnię z przodu i z tyłu. Foka taliowana nie do końca rozwiązuje ten problem, a tylko dokłada dodatkowe problemy ze poprawnym składaniem, zakładaniem, no i dokłada oprór posuwu wstakany w punkcie pierwszym.

Lekkie taliowane, typu narty GS jest wskazane, bo przecież nie zawsze się jedzie śmigiem w puchu.

No to mam zagwozdkę bo nie znałem wpływu taliowania na opory przy foczeniu (poza tym, że niedopasowana foka zbiera śnieg Embarassed Laughing)

Zanabyłem sobie Salomony BBR 176/8.9 jako przywyciągowe.
[link widoczny dla zalogowanych]
Czyli na razie zjazdowe buty i podejście z buta na freeride. Z intencją, że jak się sprawdzą jako uniwersalna narta puchowo-żlebowa to założę na nie piny pod miękki but.
Podobno dobrze się sprawdzają jako allmountainy - mimo 89mm pod butem z wielkim przednim 147!!!-89-110 i długim rockerem pływają na puchu, a z tym taliowaniem mają promień 12,5m co dobrze rokuje na twarde nawierzchnie.

Moim zdaniem ich jedyna wada to waga - 1800g na nartę, ale jeśli porównywać je z mniej taliowanymi 100+ pod butem to jest podobnie. Przy tej szerokości chyba tylko Dynafit Dhaulagiri i Denali schodzą znacznie poniżej 1600g.
[link widoczny dla zalogowanych]

Do wagi dochodzą też przeciwwskazania do foczenia, no i krawędziowanie w miękkich butach. Się zobaczy.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez AndRand dnia Sob 19:39, 11 Lis 2017, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 13:14, 07 Gru 2017
szumasta
rozkręcam się
 
Dołączył: 03 Sty 2016
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów






Hej jak już przy taliowaniu jesteśmy to podpowiedzcie koledzy czy zmiana z baltoro 2012 dlugosc 183 taliowanie 119-86-106 na bd revert 2015 dlugosc 188 taliowanie 122-95-110 ma sens pod kątem lepszego śmigania w puchu itd. Mierze 195cm i ważę ok 85kg, zauważyłem ostatnio w miarę fajny zestawik na tych BD i się zastanawiam czy ten centymetr pod butem i kilka centymetrów na długości da jakąś zauważalną poprawę?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 20:48, 12 Gru 2017
AndRand
domownik
 
Dołączył: 29 Mar 2015
Posty: 685
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Skąd: WWA





Większa powierzchnia na pewno jest lepsza na puch, szczególnie, że w puchu krótki promień nie jest za bardzo oczekiwany. Do tego długi rocker odejmuje efektywną krawędź narcie.
Wyżej wspomniane BBR są o 8cm dłuższe niż moje pozostałe narty i w puchu sprawują się rewelacyjnie Smile
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez AndRand dnia Śro 4:10, 13 Gru 2017, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Taliowanie nart - czy ma znaczenie?
Forum Polski Klub SkiTurowy Strona Główna -> Sprzęt skiturowy
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin