Powiedzcie mi proszę czy znacie te wiązania?
[link widoczny dla zalogowanych]
Kumpel zastanawia się nad kupnem - ale jeszcze nie turował. szuka czegoś freeraidowego . z mozliwością podchodzenia - raczej nie do dłuższych wycieczek.
To znane wszystkim Naxo NX21 jako turowe szrot jakich mało ale jeśli to ma być tylko z opcją podchodzenia a głównie jazda to trochę i to dobrze powinny posłużyć za ta cenę nic na gwarancji nie kupi.
No i zawsze lepiej działa jak alpintrekker
Aha były dystrybutor w PL już chyba ich nie naprawia więc pewnie jak coś klęknie to zwrot kasy
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pokor dnia Śro 21:25, 09 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
Ale to zależy do jakiej narty chce założyć te wiązania. One są mało sztywne poprzecznie, na systemie zawiasów są możliwe spore wychylenia boczne., To daje bardzo nieprzyjemne zjawisko telepania nart jak zacieśniamy szybki zakręt na twardym podłożu. Narta - zwłaszcza twarda, odskakuje od podłoża. Im szersza pod butem narta tym ten nieporządany efekt jest większy.
Myślałem że to przez miękkość narty moje K2 Backlash (93 mm pod butem) nie lubią twardego podłoża - a ten efekt był przez chybotliwość NAXO. Jak im założyłem Markera Barona to efekt zniknął.
Naxo założyłem do węższej narty - Dynastara Legend Sułtan 85mm pod butem - i efekt trzepotania przy szybkiej jeździe po łuku na betonie - wrócił.
Tak więc ciężko to wiązanie polecać z czystym sumieniem jako dobre zjazdowe...
Czy efekt ten występował w nowym wiązaniu użytkowanym głównie zjazdowo czy w używanym i to turowo.
Słynne luzy Naxo i możliwość oparcia pięty obok narty są wszystkim znane ale to wynikało głównie z ich nieodporności na chodzenie no ale może się mylę ponieważ były to zawsze obserwacje kolegów, którzy się męczyli ja miałem to szczęście że nigdy nie miałem tego cudu techniki na nogach.
Wiązanie naxo dosadnie na tym forum ja już opisałem i generalnie nie polecam. (jeśli ktoś zainteresowany może się doszukać)
Ale na początek jest lepsze niż wyeksploatowany syfek z rynku wtórnego. (przedział cenowy)
Tu mi ciężko odpowiedzieć czy było tak od początku, bo długo te wiązania miałem na wąskich Hagan Air Carbon żółtych. Tam było ok 69 mm pod butem, a marta miękka. Nie dało się tego zauważyć. Wiązania były wtedy niezbyt intensywnie używane. Kilka wyjść w sezonie przez 5 lat. Rok temu w styczniu 2012 siadly na szerokiej narcie i się zaczęło. .. Tu są 2 zawiasy z przodu, długa szuka i tylko 1 punkt ryglowania w osi narty. To nie będzie sztywne nawet nowe. Pytanie jaką siłę dolozymy bocznie. Szersza narta przełoży większą siłę i wcześniej telepnie
Ostatnio zmieniony przez W.G. dnia Pią 11:43, 11 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
Wysłany: Śro 16:07, 16 Sty 2013
uszta
rozmowny
Dołączył: 30 Sty 2012
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
Dzieki za wszystkie odpowiedzi - daje to do myślenia.
Już wiem do jakich nart miały by być te wiązania i obawiam sie że to jeszcze komplikuje sprawę chodzi o salomon bbr 8.9.
Może wiecie jakie wiązania by do nich najlepiej pasowały?
Mały update - na dyżurze na Wierchomli poznałem fajnego gościa na Head Inferno 104 Motorhead (taki potężny twin-tip) z 104 pod butem - miał do tego zamotowane właśnie Rossignoll free rando.
Wiązanie było nowe i raider ów nie uskarżał się na wibracje narty na ubitym zlodziałym podłożu - które występują w moich wiązaniach. Czyli - nowe - tego nie ma, ale jeśli ktoś będzie chodził, to niestety powstanie
Gdzieś już opisywałem fantastyczność tych wiązań brakowało tylko foto.
Żeby nie było ze nie występuje zjawisko.
[link widoczny dla zalogowanych]
I w R w albumie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1