Witam, jestem kolejną z tych osób które zawiodły się na wytrzymałości wiązań naxo 01 - niestety nie wiem, jaki był ich rok produkcji aby zrzucać winę na pierwsze trefne modele, niemniej wiązania nie wytrzymały ostatnich wyczynów poza szlakiem. Załamał się plastik głowicy przy systemie rotacyjnym. Już dzwoniłam do dawnego przedstawiciela Naxo na Polskę - Tomka z Zakopca - wykazywał śreni entuzjazm w pomocy znalezienia 'części zamiennych' (ale nie będę mu odpuszczać ) - niemniej może ktoś jest posiadaczem owych wiązań i z chęcią je upłynni na części. Mam rozmiar 's'.
To masz kobieto problem. Od samego byłego dystrybutora wiem, że tych wiązań firma już nie produkuje. Dynastar próbował coś działać z Naxo, Blizzard też, ale obie firmy odpuściły sobie kiepską konstrukcję. Do tego do gry na rynku skrzynkowych wiązań ski-turowych wrócił z sukcesem Marker i ma szansę (o ile już się tak nie stało) wyprzedzić Diamira.
Dobra rada to taka byś zmieniła wiązania na inne. O zdrowie warto dbać. Jak szkoda Ci tego złomu to puść ogłoszenie na [link widoczny dla zalogowanych] Tam czasami ogłaszają się ski-turowcy. Możesz kupić od kogoś wiązania Naxo na części, ale to raczej Ci się nie opłaca.
Pytanie jeszcze czy na te Twoje miałaś (masz) gwarancję? Jeśli masz to załatwiaj sprawę w ramach gwarancji, jeśli nie masz to przerób ten złom na kurtkę.
Post został pochwalony 0 razy
Wysłany: Wto 22:01, 14 Gru 2010
Morena
nowy na forum
Dołączył: 14 Gru 2010
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Hej Jonczyk, dzięki za post. Wiem, że mam problem, ale chyba już go rozwiązałam, kupiłam Diamiry Freeride Plus. Moje naxo niestety nie były na gwarancji, więc teraz pewnie te naxo będę próbować sprzedać na części - a nóż ktoś będzie chciał naprawić swoje.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1