|
Głównie chodzę, mniej zjeżdżam. Żadne ekstremy. W Tatrach Kasprowy - podejście i zjazd z obu stron. Kuźnice - Hala Kondratowa - Przełęcz Kondracka - Kopa Kondracka i zjazd przez Przełęcz pod Kopą Kondracką na Kondratową. Ostatnio Kuźnice - Myślenickie Turnie - Goryczkowa i w dół.
W Beskidach - dwudniowa trasa przez Prehybę, poza tym Gorce: kilkakrotnie Turbacz, Kudłoń, Lubań. Za tydzień będę foczył w rejonie Chochołowskiej.
Wydaje mi się że jako wiązanie do zjazdów Naxo są jak najbardziej OK. Ewentualne problemy wiązały się chyba z funkcjami turowymi.
Co do wagi - Fritschi są lżejsze ale chyba niewiele. Najlżejsza wersja to - zdaje się - obecnie Explore, ale w necie podawana jest waga bez skistopów, natomiast cięższe Freeride są chyba zawsze ze skistopami. Poczytaj oferty sklepów wszelakich i zorientujesz się jak wyglądają różnice w wadze. Osobiście uważam że to ten sam rząd wielkości a jak się używa wiązań "na szynie" to chyba nie jest się osobą walczącą o każdy gram. Przeskok jest dopiero przy JSW.
Co do końcówek nie miałem żadnych problemów, z tym że chyba moje wiązania to nie jest już ta "najpierwsza" wersją w której to sprawiało problemy. A może mam szczęście? Może coś więcej na ten temat napisze Ci darek st - pamiętam że kiedyś w sklepie (jeszcze wtedy horyzont, dzisiaj chyba tuttu) osobiście wymieniał te nieszczęsne końcówki, przynajmniej tak czytałem. No i możesz zapytać Witka (W.G.) - z racji prowadzenia serwisu z tym co się psuło mógł mieć do czynienia. Z drugiej strony jeżeli nie wiemy jaki procent sprzętu psuje się i trafia do naprawy to nie wiemy też jak awaryjny jest ów sprzęt. Bo bezawaryjnego nie ma
Daleki jestem od zbyt nachalnego namawiania na Naxo, sam chciałbym zmienić sprzęt (pewnie za parę lat) ale nie na Fritschi tylko od razu na JSW, bo dopóki mi te Naxo dobrze działają to do moich potrzeb wystarczają. Dokupiłem (z trudem, w Polysporcie w Wiśle, a dokładniej przez allegro) skistopy, bo po kursie lawinowym zacząłem bać się pasków . Dokupiłem harszle (ktoś oferował na allegro) i... chcę z tego korzystać możliwie długo, tzn aż zbiorę fundusze na sprzęt dający mi wyraźną zmianę na lepsze. Przy cenie za jaką kupiłeś montowałbym wiązania jak najszybciej i gnał na śnieg! |
|
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 15:22, 25 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|