W.G. |
domownik |
|
|
Dołączył: 19 Maj 2008 |
Posty: 1776 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy
|
Skąd: Kraków |
|
|
|
|
|
|
bejo napisał: | W.G. napisał: | Ponowie pytanie, po co tam pojechałeś skoro ja i Oni powiedzieli ze trzeba podeprzeć a ty mimo wszystko nie chciałeś? Płaską to Ty już chyba masz oryginalną z butem w pakiecie. |
Chcialem, bo z tymi kostkami wewnetrznymi mam problem, zgaduje ze to efekt plaskiej stopy wlasnie. Mialem nadzieje, ze wkladka pomoze, ale tej z pelotą po prostu nie da sie uzywac w moich butach narciarskich. Ledwo noga sie miesci do buta i boli nawet jak w nich siedze. Z deszczu pod rynne |
Jeśli Cie odesłałem do pracowni ortopedycznej to jest pewność że wiem co robię, ( o żadnym zgadywaniu, czy przypadkowości mowy nie ma przynajmniej z mojej strony) panowie w pracowni też, skoro ci wykonywali korekcję. Jeśli noga się nie mieści, jest coś takiego jak modyfikacja skorupy i wysokości wkładki czym tez się zajmuję.
Może lepiej poczujesz się we wkładkach za 300 + pln
Prezentujesz jak dla mnie dosyć osobliwe podejście do tematu, dopasowanie butów to proces czasem złożony a Ty oczekujesz cudu jak coś nie jest jeszcze dopięte. Swoją drogą ocena raczej przypada na koniec.Zwłaszcza jak się część zaleceń w głębokim poważaniu ma. Jak napisałem wcześniej każdemu tłumaczę co i jak oczywiście masz prawo do własnych przemyśleń, tylko może pretensje do siebie należy mieć zwłaszcza publiczne. |
|