nasdak |
domownik |
|
|
Dołączył: 22 Paź 2010 |
Posty: 304 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
Skąd: Wrocław, Lubin |
|
|
|
|
|
|
Od tego sezonu postanowiłem, że pod lód będę podchodził na nartach z racji szybszego powrotu do schronu. Rozpatrywałem różne modele ale jednak ciężko jest wybrać but uniwersalny. Ja wybrałem scarpa F3 i znam osoby, które kupiły sobie raki petzla (zapinanie z boku) i mimo, że są to buty z grupy miękkich typowo do łażenia z nartami, mają dodatkowo harmonijkę to osoby te się w nich wspinają. Ze względu na tą harmonijkę, która moim zdaniem może spowodować i powoduje ugięcie buta (bo oto w tym bucie chodzi ) może spowodować wypięcie raków. Jak idziesz na drugiego to biedy nie ma ale jak prowadzisz i odepną ci się raki... Dlatego ja podchodzę pod lód w F3 a wspinam się w tradycyjnych skorupach do wspinu.
pozdro naS |
|