W.G. |
domownik |
|
|
Dołączył: 19 Maj 2008 |
Posty: 1776 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy
|
Skąd: Kraków |
|
|
|
|
|
|
Kampress napisał: | hej,
są dwa rodzaje piecyków a raczej piecyk oraz dmuchawa, piecyk (piekarnik) ma termoobieg do którego wkładamy same botki, natomiast wylot dmuchawy wprowadzamy do botka nie wyjmując go ze skorupy. I jedno i drugie ma swoje wady i zalety.
To prawda
Zaletą piecyków jest dokładne równomierne nagrzanie botków
, wadą zaś kłopot przy wkładaniu rozgrzanego botka do skorupy - należy robić to sprawnie a zarazem uważnie aby botka przypadkowo gdzieś nie załamać zagiąć itd. bo i tak już zostanie po zastygnięciu.
To tylko połowiczna prawda
TECHNOLOGIE WYPIEKU NIE SĄ ZAMIENNE !
przepisy są ale na konkretne urządzenia i na razie nie spotkałem
możliwości zamiany. (zdaję sobie sprawy że mogę nie wiedzieć o wszystkim ale do tej pory nigdy "przepisu" zamiennego nie spotkałem)
Tutaj troszkę się zmieniło mam jeden zamienny przepis
A EFEKTY ZAMIAN OWSZEM !!!!!
i najczęściej nieodwracalne zniszczenie wkładki ( objawy wkładka wychodzi bardzo twarda, kurczy się na objętości i długości czasami wychodzą wkładki w różnej wielkości)
Zaletą dmuchawy jest to że botków do wygrzewania nie trzeba wyciągać ze skorupy, wadą natomiast jest ich nie równomierne nagrzanie - przede wszystkim górnej części botka (cholewki).
To też raczej połowiczna prawda wszystko zależy od urządzenia jakim się dysponuje.
Urządzenia do butów tur mają wysoką wydajność i inny zakres temperatur (dużą ilość gorącego powietrza, co również przekłada się na koszt usługi) i inną pozycję pracy CO GWARANTUJE dobre dogrzanie
W butach zjazdowych termoform występuje najczęściej na języku i od pięty w górę dlatego tam stosuje się inne "cieńsze" nagrzewnice.
I właśnie na nich takie zjawisko występuje (niedogrzanie palców cholewki, brak temperatur ( takich jakie należy stosować w turach, a jest ich kilka)
Ale za to często gratis.
Tylko czy można mówić o termoformowaniu?
Należy także pamiętać aby stać te zalecane około 15 min nieruchomo podczas formowania, oraz należy zwrócić uwagę aby serwisy pamiętały o zastosowaniu odpowiednich wkładek na palce do formowania. |
To prawda i ma to na celu nie tylko pozostawienie luzu na palce,
ale głównie wypchnięcie całej stopy, kostki, goleni na odpowiednią pozycję. (By wkładka mogła właściwie wypełnić np. miejsca w koło stopy i kostki)
Należy pamiętać o miejscach wrażliwych i ich zabezpieczeniu (innych niż palce)
Miejsca które zostały mimo prawidłowego formowania wkładek drażliwe można odbarczać ( termicznie formuje się skorupy)
Duża część klientów kupuje za obszerne buty
na długość jak i tęgość, oczekując od termoformowania cudów
czyli dosyć często poważnych WYPEŁNIEŃ tych luzów.
Niestety to tak nie robi, to nie wtrysk chemiczny gdzie wkłada się nogę do luźnego buta i pianka go ściśle wypełnia (oczywiście w pewnym zakresie)
Jest dokładnie odwrotnie niż we wtrysku.
Prawidłowo dobrany but to ciasny lub co najmniej mocno przylegający, właściwie we wszystkich miejscach przy lekko zapiętych klamrach.
Po nagrzaniu we wkładce właściwie odciskamy indywidualne swoje cechy nóg. Należy przyjąć że nic nie przybywa ( w znaczący sposób) a więc na żadne dopełnienie braków liczyć nie można.
Reszta dokładnie opisana przez KubaR
Za co w tym miejscu pragnę
SERDECZNIE PODZIĘKOWAĆ ! |
|