pst |
domownik |
|
|
Dołączył: 02 Paź 2006 |
Posty: 362 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy
|
Skąd: Kraków |
|
|
|
|
|
|
spytrec napisał: | Mam taki problem:
Na chwilę obecną mam narty Fischer X-treme 160cm 111-72-98, ale docelowo będę kupował coś większego (około 175cm i jakieś 120-80-106).
Chciałbym teraz kupić foki nadające się do przyszłego zakupu (większych nart), ale jednocześnie mogąc używać ich w tym sezonie z X-treme. Da się to zrobić?
Mój pomysł to foki około 175cm z zakładkami, dopasowane dokładnie pod kształt narty (mniejszych) - krawędzie zakryte.
Po zakupie większych, odwinę zakładki i akurat krawędzie wyjdą na wierzch.
Co o tym pomyśle myślicie? Jak najlepiej te zakładki zrobić? |
Myślimy, że to nie jest dobry pomysł. Krawędzie zakryte foką to prosta droga to przekleństw, płaczu i obrażeń. Już lepiej dociąć na aktualne narty, z szerszymi też powinno działać - może nie idealnie, ale znośnie.
Co do długości, to może mniejszy problem, ale taka długaśna zakładka będzie nabierać śniegu, który będzie się wciskał pod fokę i ją skutecznie odklejał. Gdzieś widziałem nietypowy system mocowania - z przodu ramka, a z tyłu foka dłuższa od narty, zawijana wokół piętki i klejona na wierzch - może coś takiego zdałoby egzamin? Sam nie używałem więc nie wiem, pewnie łatwiej to zrobić z miękką foką, niż sztywnymi nylonami.
P. |
|