KubaR |
domownik |
|
|
Dołączył: 05 Mar 2006 |
Posty: 1517 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy
|
Skąd: Rabka - Zdrój |
|
|
|
|
|
|
Konik napisał: | Legendy przy podobnej sztywności mają bardzo małą komorę, i nieco gorze jeżdżą na twardym (mam je), na miękkim przyjemnie. B2 nie jeździłem - ale cenię je najwyżej.
|
A możesz takiemu nieukowi jak ja wyjaśnić co ma komora do trzymania na twardym? Całe swoje narciarskie życie myślałem, że to kwestia możliwości przełożenia siły na krawędź, czyli możliwości postawienia narty na "boku" ergo tzw. sztywności "poprzecznej". A komora to raczej sztywność "wzdłużna" - która od czasów "rewolucji carwingowej" nie wiele ma wspólnego z w/w. Ale może się mylę.
Cytat: | BTW Dynastar i Rossi chyba sie jakoś połączyły, więc narty tego sezonu są niemal identyczne. |
A i owszem. Gdzieś na przełomie lat 80-tych i 90-tych, jak nie wcześniej. W każdym razie był to okres burzliwych połączeń i jak pojawiły się pierwsze buty Rossignola to były robione przez Langa na wtryskarkach Cabera (pamięta ktoś jeszcze takie buty?).
mr napisał: | a Legendy 8000 są od nich naprawdę sporo sztywniejsze i bardziej wymagające, to chyba w ogóle jedne z najlepszych all-mountainów, świetne także do szybkiej jazdy i generalnie dla lepszego jeźdźca....
|
A to chyba prawda. Ja o Legendach (lub: BD, G3, K2) marzę od dłuzszego czasu BTW. Marcin, dotarły do Ciebie papióry? Jakiś tydzień przed wyjazdem do Laponii Ci wysłałem.
Kuba |
|