kimawug |
administrator |
|
|
Dołączył: 01 Mar 2006 |
Posty: 2018 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
|
Skąd: Kraków |
|
|
|
|
|
|
Nie spodziewałem się, że ktoś jeszcze może mieć taki pomysł na spędzenie soboty w powodziowy czas. Miałem taką myśl, ale zrezygnowałem jednak jako, że straszyli, że sobotę może też popadać nieźle w Małopolsce. W Krakowie była lampa. A jak w Tatrach? Jak dojazdem? Bo ponoć tu i ówdzie mosty zniszczone. |
|