Marecki |
domownik |
|
|
Dołączył: 17 Paź 2006 |
Posty: 374 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Skąd: Będzin |
|
|
|
|
|
|
AvantaR napisał: | Slyszalem, ze tam w Bytomiu to skala odpada po spojrzeniu na nia Nie jest tak zle, czyli po prostu lubicie mocno doznania ? |
Nie jest źle, czasami tylko jakiś toster spadnie.
kp napisał: | Czyżby Lochness miał wypadek z łopatką? . |
Raczej założył tą piłeczkę "na wszelki wypadek".
kp napisał: | Od razu informuje, że stuknięcie się w główkę młotkiem też nie jest przyjemne . Najlepiej mieć kask z przyłbicą . |
Haha, ja na pierwszych przymiarkach do drytoola przydzwoniłem sobie młotkiem w szczenę. Znajomi ( zresztą również ze skiturów ) pytali mnie - czy nie straciłem zapału? Nie straciłmem, choć nie wiem co by było gdybym przydzwonił sobie łopatką... |
|